-
zakompleksiona: ja tez zawsze przed i w czasie okresu wiecej waze, a co najgorsze mam okropna ochote na słodycze... czesto w tych dniach po prostu rzucam się na żaracie...:/
mk: dziekuje Ci bardzio ja też staram sie tym razem Was i siebie nie zawieść juz raz dałam plamę ale chcę sie poprawić
-
Słoneczko: Z tym okresem zawsze tak jest, trzeba nauczyc sobie radzic, bo tak bedzie (powinno)byc zawsze, ech ale byc kobieta byc kobieta No ja trzymam kciuki i chyba zapisze sobie gdzies te słowa
-
ufff... byłam z siostrzycą pobiegać ale fajowo super sie czuję a na wf-ie zarządziłam gre w koszykówke, przynajmniej sobie pobiegałam dietka całkiem ok- na sniadanko płatki pszenne z mlekiem, do szkoły byłka winofronowa i mały jogurcik a w domku ziemniaczek i dwa kotlety mielone teraz juz tylko owocki
-
Słoneczko zarzadałas
-
zarządziłam ale to na jedno wychodzi u mnie to jest tak, że mamy wf-u niby 45 min: laski sie tak spieszą, że zostaje nam 35 bo w szatni siedzą i sie wyszykować nie mogą, później prawie 10 min odchodzi na zbiórke:/ 5 min truchtają i 10 min stoja w miejscu i się "rozciągaja", czyli zostaje 10 min wf-u które zostaja przeznaczone na rzuty do kosza, ewentualnie na dwutakty:/ dziewczyny sie w ogóle nie ruszaja a i tak sa straszliwie przemeczone dlatego dzis powiedziałam psorce od wych.fiz. że ja prowadze zajęcia ale dałam im wycisk :P ale przynajmniej poczuły że cokolwiek robiły czy u Was wf-y tez są takie beznadziejnie i nic nie robicie? ja zawsze byłam w klasie sportowej i sie troche na tych treningach meczyłam a teraz płakac m sie chce... przecież to jest strata czasu...
-
Ja nia wfie nie ćwicze, ale z tego co mówią dziewczyny to same smuty są (drązek czasmami pomki..)
sorry, Słoneczko ile ty masz wzrostu?? tak sie zaciekawiłam jak zobaczyłam,ze dazysz do 50kg, a kiedyś mówisz,ze w kosza grałas, wiec chyba wysoka jesteś..
-
własnie nie jestem wysoka bo na pozycji rozgrywającej grałam jeszcze do niedawna miałam 165 cm ale ostatnio pielegniarka nas mierzyła i mam 166,5 chciałabym dojść do 170 ale chyba to się nie uda...
-
To ja ci chętnie oddam te 4cm!!!! gdyby tak byo można.. (mam 174) no jezeli wytrzymam to dzisiaj bedzie 1088,88kcal
-
oj byłabym wdzięczna- by mi sie przydały! i całkiem dobry bilansik na dzisiaj gratuluje :*
-
Mi daj miiii!!!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki