Wersja do druku
Carmelko moja droga - prześliczne foteczki
- jesteś fotogeniczna ( znam sie na tym :D)
- miałas prześliczny makijaż - nawet na fotkach widać
- wcale nie masz nadwagi, ewentualnie moze z 2-3kg i bedzie świetnie
- i już absolutnie kocham cie za to co masz na szyji ( o ile dobrze widze to motylek :P, no jak ważka to tez moze byc )
:P:P:P:P:P dobra jedyne co ci poradze to jeszce opal sie troszke bo to optycznie wyszczupla :D
tak, to motylek... koffam motylki :D
Planuje sie opalic, tylko jak narazie pogoda mi nie w smak 8) a no solarke nie moge chodzic :cry:
Planuje we wakacje przejsc SB, moze cosik wyjdzie :D
PS. Ja siebie uwazam za potforrkaaa :-P
LaLaLa- jestesm hepi :D
KOFFAM WAS :!: :!: Potforrek WAS koffa :wink:
Carmeluś ale z Ciebie laseczka :D
Kurcze, Motyleq ma rację... jesteś fotogeniczna, miałaś super makijaż i nie masz nadwagi! No i motylek na szyi :D ja też bardzo lubię motylki :D:D:D:D
Ale jeśli czujesz się źle w swoim ciele to nikt nie zabrania Ci się odchudzać... jesteś śliczna :*:*:*:* booziak
ooo Carmelko i ty mowilas ze ja jestem super laska a ty wcale nie jestes gorsza, jestes sliczna. A co do dietki to radzilabym chyba tak 1300-1500kcal jesli nie chcesz miec klopotow ze zdrowiem.
Pozdrawiam:*
bardzo, bardzo ładnie wygladasz... tak... wytwornie, elegancko, a przy tym wciąż dziewczeco! po prostu slicznie
pozdrawiam czule
Ojejku... niespodziewalam sie tak milych slow :oops: :oops: :oops: :oops: :oops:
meggy, Olcia15, Alessaa koffam Was ;-******
* i do tego fleurWszystkie panienki na tym forum koffam <yyy... oczywiscie, ten teges jest to prawdziwa siostrzana milosc>.
Bede sie odchudzac dla wlasnego dobrego samopoczucia :wink:
Moja Dietka
:arrow: 1500kcal
:arrow: herbatka zielona
:arrow: herbatka figura
:arrow: 1 h cwiczen
:arrow: zero slodyczy w tygodniu
:arrow: zero slodkich napojow
:arrow: zero tlustych potraw
:arrow: zero fast foodow
:arrow: liczne spacerki
:arrow: skakanka+ hulahop
:arrow: wazenie 1 raz w tygodniu
:arrow: pilnowanie okresu
:arrow: dozwolone slodycze to: kisiel, galaretka, Big Milki, ciasteczka zbozowe, gorzka czekolada, ciniminis i itp
:arrow: desery dla zabicia glodu: chrupki kukurydziane, orzeszki <trza dubac :wink: >, jablka, pomarancze, truskawki, kiwi, banany <rozsadnych ilosciach>, mandarynki, maliny, serki owocowe, jogurty, muesli, jogurty do picia...
Mam mnostwo zapalu do odchudzania, bo moja kofciana mamcia powiedzila, ze moge na nia liczyc i na dodatek w nagrode kupi mi na koniec diety cos suuper modnego z Orsay`a lub innego firmowego sklepu... Mamcia KOFFAM CIE :-*
Carmelko, wyglądasz świetnie!!!! :) nie to co ja...
wszyscy kochaja motylki Tralallala lalla :D:D:D:D:D :P
Carmelko strasznie się ciesze, że i Ty masz taki zapał :D Twoja dieta wygląda bardzo interesująco i prawdziwie :D
Trzymam moooocno kciuki :*:*:*:*:*:* boooziak
No Carmelciu trzymam kciuki za Ciebie
pozdrawiam;*
Ja tam mysle, ze tobie dieta niepotrzebna... no ale co ja tam wiem :)
Sama wiesz co dla Ciebie dobre :*
Trzymam kciuki :)
No świetna ta dietka :D I ja równiez trzymam kciuki :wink:
ja tez:)
Bardzo, ale to bardzo bardzo sie ciesze, ze tak licznie mnie odwiedzacie i wspieracie :D
Z Wami od razu mi lepiej :!: Zapominam o wszystkich troskach, ktorych ostatnio dosc sporo doswiadczylam, ale cio tam... :wink:
Tutaj jest tak zawsze fajniutko :D :D :D :D
Moja dietka przebieg spokojnie jak narazie :wink: Nie ciagnie mnie do slodyczy 8)
Dzisiaj zwolnilam sie z lekcji bo mamy nudne proby na zakonczenie gima <bleeeh>.
Wczoraj, dzis i jutro <hihie... ale fajnie wyszlo> sprzatam teren szkolny. Nasza klasa zglosila sie do konkursu, organizowanego przez p. Burmistrz i teraz mamy za swoje. Strrrasznie bola mnie plecy... Tyle roboty wczoraj odwalilam. Szczegol ze dzis juz niczego nie widac, ze bylo cos robione... :roll:
Jeszcze tylko kilka dni i beda wakacje... szkoda... < znaczy sie plusy i tak przewazaja>
Nie wiem jaka szkole wybiore :( zobaczymy...
[color=blue]25.06 mam calonocna impre u kumpla. Rodzice nie chca mnie puscic :?
A ja juz zalatwiam nocleg u kolezanki, ktora mieszka w poblizu owego kolegi.
Eeeeeetam.... i tak prwadopodobnie wyjezdzam w patek wieczorem i wroce dopiero w pon. Co mnie ominie? Tylko picie. 8) Sama se kupie KARMI :D [/color
Na poczatku, gdy zakladalam tutaj swoj watek, nie myslalam, ze dobije az do 50 strony.
duza w tym Wasza zasluga:-*
Ida wakacje, nie zamierzam zaprzestac pisania tutaj, choc kiedys w odleglej przeszlosci byly momenty zniechecenia... tylko dzieki interwencji wielu panienek jestem tu i mam sie bardzooo dobrze. Nauczylam sie cieszyc kazda chwila swojego zycia i ta dobra i ta zla...
Carmelko >> zgadzam sie z toba . Na forum jest po prostu super . Dziewczyny maja podobne zmartwienia i dlatego rozumieja mnie lepiej , niz ktokolwiek innych .
Widze , ze masz ograomniasty zapal . Gdybym ja taki miala ...
Wpadnij do mnie kiedys . Ja oczywiscie bede cie czesto odwiedzac i sprawdzac jak ci idzie . Nie pozbedziesz sie mnie tak latwo :twisted: :P
marzycielko :-*
Ciesze sie ze wpadals do mnie i dziekuje za dobre slowa :D
A pil ktos moze Karmi kawowe ? bo jak widze ta reklame to az cos mi sie dzieje .. :D:D:D:D prosze o opinie :wink:
... jeszcze nie pilam i tez chcetnie sie dowiem jak smakuje...
Caramelko przeedewszystkim gratuluje super podejscia:*
Dobrze ze twój dolek został "zakopany" :D :D
I ciesze sie tez ze mogłysmy Ci w tym pomoc:*
a tak pozatym to ja nigdy nie pilam jeszcze Karmi... :oops:
ciekawe czy to takie smaczne :-)
... dzis grill... bleeeh
ja karmi kawowego nie pilam ale mysle ze jutro po zakonczeniu roku pojdziemy klasa ( chyba nie cala ) opic to wydarzenie wiec sprobuje
pozdrawiam:*
ja też nie piłam :oops: mam czego żałować? ;) póki co i tak mam narazie krucjatę do 13.08, więc i tak nie mogę pić ;) ale za to 14-tego mogę już ścignąć swojego chłopaka coby mi kupił ;) do mnie sie beda pluli w sklepie (jak zwykle :() a on już jest pełnoletni ;) :lol:
swoją drogą i tak wolę tymbarki jabłkowo-chmielowe ;) (czyt. reddsy ;) )
Pozdrawiam i bardzo się cieszę, że zostałaś!! :)
Dzis jak szlam z kolezanka na disco, to ona sobie kupila reedsa malinowego ... Nektar Bogow !!! ale sie nie skusilam kurde jestem z siebie dumna :D:D:D
noemcia karmi tobie też sprzedadzą przecież to bezalkoholowe mi zawsze dizadek kupował al;e te karmelowe, aj ostatnio piłam freeq`a i jest pycha :P a dziś też pewnie sobie wypiję bo impra :D
Noooo Freeq jest suuuper :D a karmi... hmmmm... nie wiem, nie piłam i chyba się nie zanosi, bo w powietrzu nie pachnie mi żadną imprezą narazie :lol:
Ale kto wie :D może niedługo :)
Booziaki :*:*:*:*:*:*
No ja tam nie wiem czy mi sprzedadzą ;) nie lubią mnie w sklepach chyba, nie wiem czemu :D No ale co ja się będę tłumaczyć, że to np dla mamy albo coś (zawsze sie do mnie doczepiaja :P) skoro mogę wykorzystać chłopaka :lol: zamacha dowodem i sie nie będą pluć ;) a ja bym się musiała z 10 minut tłumaczyć :P
Kiedyś poszłam do sklepu na osiedlu, to doszło do tego, że musiałam brata na balkon wołać coby potwierdził, że to dla niego :D
No to rzeczywiście Noemciu, masz ciężko :(
Ja nie ma z tym zadnego problemu :P
Wchodzę kupuję wychodzę :P:P:P
:lol: :lol: :lol:
A ciekawe gdzie nasza Carmelcia zniknęła :(
Bo wczoraj była na grilu i jak dotąd nic nie skrobnęła tutaj :(
Booziaki :*:*:*:*
karmi sprzedaja bez pytan o dowod u mnie. ale przeciez to prawie alkoholu nie zawiera. Carmelka pewnie grilla odsypia. Ja wczoraj mialam koniec roku wiec dzis mam wakacje juz ( nareszcie! ) ale jeszcze bieganie po szkolach w celu zaniesienia kopii swiadect a potem zobaczenia czy sie dostalam wiec malo czasu bede miala tak wiec pojawie sie dopiero 2 lipca albo jeszcze pozniej.
Carmelciu zycze milych wakacji, wytrwalosci w diecie i duzzzzzzzzo silnej woli.
Pozdrawiam:*
U mnie wszystko sprzedaja i nawet o wiek nie pytaja 8) :lol: 8)
czasami jak jest taka starsza pani cos podziamie ale i tak sprzeda :)
u mnie dzis był koniec roku... ehh ciezko było :(
Przepraszam, ze tak dlugo nie pisalam, ale bardzo przezywam koniec roku szkolnego...
Naokolo rozpowiadalam, ze nie bede plakac, ale na koniec rozryczalam sie jak dziecko...
To bylo straszne... Nawet dyrektorka plakala, gdy poszlam wreczyc jej kwiatka, gdy to zobaczylam nie wiedzialam co powiedziec, nie moglam wykrztusic ani slowa... Obydwie ryczalysmy jak jakies bobry... Jak mnie strasznie serce bolu... Jak konczylam podstawowke, to tak tego wszystkiego nie przezywalam bo po pierwsze bylam jeszcze nieswiadomym dzieckiem, po drugie wiedzialam ze wszystkich spotkam na gimnazjalnych holach...
:cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:
Nic juz nie bedzie takie samo...
Mam malenka wade: ZA BARDZO PRZYWIAZUJE SIE DO LOODZI!!
Wczoraj bylam zawiesc swiadectwa, wrocilam skonana... Strasznie bola mnie nogi.
Bylam z zakochana para. Bardzo lubie ich :-P
Moja klasa oblewala zakonczenie w klubie, a mnie nie chcialo sie isc...
Co do grilla to bylo swietnie, ale bardzo bolaly wspomnienia... te 3 lata...
Przepraszam ale dzis wpadne moze tylko na kilka Waszych wateczkow... nie mam sily...
wybaczcie mi :D :D :D :D :D
Jeśli chcecie to i tak będziecie się spotykać, przecież nie jesteście rosziani po całej polsce, prawdziwe przyjaźnie przetrwają....piszę tak bo smam mam nadzieję że będziemy się spotykać ja i moja klasa :cry:
tylko, zebyby bylo kiedy... nowa szkola, nowi znajomi..
znikam na dlugo....
pa ;-******
Bedzie mi Ciebie brakowalo :(
oj, a gdzie znikasz?:( smutno tu będzie bez Ciebie..:(
tesknie :(
Czmemu nas Caramelko zostawiląs:(?
no gdzie żeś się podziała?? :cry: