Strona 2 z 47 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 12 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 461

Wątek: Dołączam się znów... Do wakacji mniej będzie! :D

  1. #11
    Guest

    Domyślnie

    No to dzisiejszy dotychczasowy bilansik.

    Ranek - pobudka 6:30 - krótki srednio intensywny spacerek z psem - na sniadano zjadłam ogromny kubek, w którym zmiesciły sie dwie szklanki mleka 0.5% i troche musli "Fitness" - całkiem dobre no i bardzo sycące. A na dogryzke wcisnełam banana. Razem jakies 280 kcal. No i do szkoły...

    W szkole jak to w szkole - sporo kalorii sie spaliło, bo to schodki, a to przejsc sie, a to pisanko... Na drugie sniadanko było mleczko smakowe, nasza szkoła po taniej załatwiła i dostajemy dwa razy w tygodniu... Ma 200 ml i jakies 120 kcal i jest pycha. Potem mnie wział lekki głód i miałam ochote kupic obwarzanka, ale zaparłam sie ze nie i sie udało

    Po powrocie do domku przycisnał mnie głod bardziej i zjadłam trzy wafle ryzowe Sanko a do tego jedno jajko sadzone, bez soli i przypraw, na margarynie, odtłusciłam jak sie dało na reczniku kuchennym. Eh... Potem był spacerek z psem, 20 min umiarkowanego biegania z psem, znowu w sniezycy. Na własciwy obiadek zjadłam dwa dosyc małe odtłuszczone na reczniczku bryzole z indyka, ale i tak pewnie ze 240 kcal i do tego pół woreczka długoziarnistego białego ryzu i płaską łyzke ziemniaków, oczywiscie nie polanych zadnym tłuszczem. I do tego szklanke maślanki.

    Miałam juz nic nie jesc do kolacji, ale co poradzic ze brat dał mi czekolade truskawkową Wedel na Dzien Kobiet... Wiec postanowiłam na podwieczorek zjesc dwie kosteczki, a z dwóch kosteczek nagle sie zrobiły cztery - moja niezłomna wola ugieła sie pod wpływem czekoladki... A co mnie wzmocniło, by jej całej nie wszamac? Spojrzała na odwrót i jej wartosc kaloryczną - 500 kcal A i jeszcze od taty dostałam czekolade z Wawela, ale na szczescie mleczną i jakas specjalną z 0% dodatku cukru, ale zostawie sobie na potem - no ale tez ma 500 kcal w 100 g produktu.

    Na kolacyjke juz zjem tylko ze 2-3 wafle Sonko. No i popije czwartą w tym dniu czerwoną herbatką Yunnan z łyzeczką miodu... A jak zwykle wieczorem komplet cwiczen na brzuszek i to by było na tyle... Eh, ja i moja silna wola

    Przy okazji wyszyły stereotypy moich kolezanek - wg nich ochudzanie to minimum jedzenia, bron boze czegos słodszego, najlepiej wogóle nic nie jesc...

  2. #12
    meegy jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-01-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    spoko prowadzisz te zapiski, tesh dostałam czekoladę od braciszka ciotecznego i wiecie co wszamałam prawie całą, jeszcze dwa obiadki bo zjadał najpierw swój do 400kcal, później mama zrobiła warzywa z kostka sojową i ryżem i dostałam jescze snicersa ale zjadłam tylko gryza i teraz mam za swoje nie dość że obrzarłam się jak dzika świnia to jeszcze b. boli mnie brzuch i chyba zaraz zwymiotuję

  3. #13
    Guest

    Domyślnie

    Hey, Meggy, eh te rodzinki, nie? Własnie u mnie to samo, ta nieszczesna czekolada, tak sobie na nią zerkam i mysle, skąd takie "malenstwo" moze miec tyle kalorii... A tu kawałeczek, tam kawałeczek i cała wszamana Dodatkowo sama sobie robisz posiłek, potem mamusia cos zrobiła, to wypada choc odrobinke zjesc... I masz babo placek, skad Ty tyle zjadłas? Ja staram sie nie przykładac duzej wagi do tego, co zjadłam zakazanego, ale skupiam sie na małych sukcesach jak nie zjedzenie ani kawałeczka karpatki, mimo ze sobie lezała i kusiła...

  4. #14
    mam-kompleksy jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-05-2004
    Mieszka w
    Chorzów
    Posty
    110

    Domyślnie

    Nanami::

    Sniadanie na 5

    W szkole ja łazie jak jakas zmora to tu to tam, sporo musze spalac <hmm> Na II sniadanie polecam marchewkowe soczki i grahameczki

    No przynajmniej tatus wrzał pod uwage twoiją diete

    Kolacja...ja bym juz o 20 byla glodna

    Hehe moja je marchewki ale ona tak ma, 1-2 dni i jej przechodzi

  5. #15
    dagiik jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-11-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    a ja dzis wypilam dwa kakaa.

  6. #16
    mam-kompleksy jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-05-2004
    Mieszka w
    Chorzów
    Posty
    110

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez dagiik
    a ja dzis wypilam dwa kakaa.
    czyli duzo wapnia

  7. #17
    Guest

    Domyślnie

    Kakao jest pycha... I znalazłam sposób jak nie słodzic! Wystarczy wsypac wiecej granulek kakałka, a jakie fajne gesciutkie jest... Hm, chyba masz racje MK - na drugie sniadanko musze odrobine wiecej zjesc, bo inaczej widac, ze do kolacji nie dotrwam - a wiec pełnoziarnista bułeczka z... czyms dobrym A ja na kolacje zjadłam 3 ryzowe Sonko z marmoladą rózaną i jakos jeszcze ciągne mimo ze zbliza sie 21 - zapijam wodą mineralną - jak mozna pic 2 l dziennie, ble

  8. #18
    mam-kompleksy jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-05-2004
    Mieszka w
    Chorzów
    Posty
    110

    Domyślnie

    ja jem sama bułeczke pełnoziarnista ...

  9. #19
    dagiik jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-11-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    ja nigdy nie slodze kakaa wogule nie wiedzialam ze sie slodzi:P

  10. #20
    mam-kompleksy jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-05-2004
    Mieszka w
    Chorzów
    Posty
    110

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez dagiik
    ja nigdy nie slodze kakaa wogule nie wiedzialam ze sie slodzi:P
    ja tez nie...rozpuszczalne ma juz składniki słodzace

Strona 2 z 47 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 12 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •