-
Albinko, masz rację, chyba nie powinnam wrzucać wszystkich do jednego wora, ale w przypadku nastolatek stosowanie kremów wydaje mi się pop prostu niepotrzebne, i stąd moje podejście...
poza tym dobrze, jeśli dziewczyny oprócz stosowania kremów prowadzą zdrowy tryb życia, ja nikomu nie zarzucam, że tego nie robi, tylko kładę nacisk na to, że w ich wieku jest to najważniejsze, a nie dyskusje o kremach. sama mam koleżankę, która już na początku LO stosowała kremy (między innymi) przeciwzmarszczkowe. ciekawa jestem co stosuje teraz, bo na pewno na te kremy za bardzo jej skóra już nie reaguje, bo niestety to po niej widać. nie chciałabym, żeby forumowiczki doprowadziły się (swoją skórę) do takiego samego stanu...
a z tymi rozbieżnościami - już wyjaśniam
generalnie tanie kremy nic nie dają i można o tym poczytać w wielu miejscach, skuteczne są kremy drogie. ale nawet jeśli tanie kremy działają tylko na zasadzie placebo, to też jest to uzależniające. odstawienie placebo będzie miało taki sam skutek, jak odstawienie kremu drogiego. skóra zacznie się domagać ponownie kremu. a jeśli osobie używającej placebo zabraknie w końcu wiary w cuda i to nic nie da? po co uzależniać się od kremów w młodym wieku, kiedy one są naprawdę zbędne...
może ja po prostu jestem ograniczona, że tego nie rozumiem. pa
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki