nie dziwię się że Twoja 17-letnia koleżanka może mieć cellulit, ponieważ jedną z przyczyn jego powstawania są hormony i jest to całkowicie naturalne. pytanie tylko brzmi - czy rzeczywiście jest to cellulit, który wymaga leczenia chemią, czy nie wystarczy zmienić dietę na właściwą, pić dużo wody, która sprzyja wypłukiwaniu toksyn, i ćwiczyć dużo co pomaga spalić zgromadzony w postaci cellulitu tłuszcz? można dodatkowo pójść czasem do sauny, żeby poprawić ukrwienie i metabolizm.
co będziecie robić mając 40 lat i pomarańczową skórkę bez ściskania fałdu skóry na siłę, żeby się tego cellulitu doszukać? co na to Wasze mamy?
poza tym skóra sama w sobie nie jest idealnie gładka i równa. potraficie odróżnić cellulit od zdrowej skóry?...