No czesc laski Troche nie pisalam, ale to dlatego, ze nie dzialo sie u mnie nic ciekawego, tzn DIETOWO ciekawego bo generalnie to ciagle baluje bylam na kilku fajnych imprezach i kozystam z ostatnich dni wakacji Dzisiaj idziemy z klasa gdzies potanczyc i sie troche wyszalec, bo juz jutro rozpoczecie :/ mamy zamiar isc do szkoly na haju ;D juz to czuje.. niewyspani, zmeczeni, bedziemy sluchac pogadanki naszej wychowawczyni... my juz dokladnie wiemy co nam powie i dlatego w ogole nie chce nam sie na to rozpoczecie isc ;>
W ogole to sie skapnelam ze przydaloby sie jakies zeszyty do szkoly kupic... he he.. zrobie to jutro :] Aj.. witaj klaso maturalna :/
A co do was moje drogie, to wiem ze wiekszosc z was teraz idzie do liceum i jedyne co wam chce powiedziec to to, ze szkola srednia to ZUPELNIE CO INNEGO niz gimnazjum czy podstawowka. Tak, tak, mowcie co chcecie, zarzekajcie sie, ze napewno tak nie jest ale ja wiem swoje Opinie przyjaciol + to co sama przezylam, moge wam to potwierdzic patrzac z 2 letniej perspektywy nauki w LO. Ja sama chodzilam do gimnazjum dwujezycznego (z wykladowym niemieckim) ktore miescilo sie w 13 LO (jedna z lepszych szkol we wrocku), mielismy tych samych nauczycieli co licealisci, chodzilismy po tych samych korytarzach, myslalam, ze idac do tego liceum nie poczuje wiekszej roznicy. A jednak sie mylilam...
Zatem wszystkim pierwszakom zycze wszystkiego dobrego, abyscie sie nie zdolowali jak bedziecie mieli na pierwszy semestr po kilka zagrozen (tak czasami bywa, ja nie mialam, ale sporo znajomych tak) i tak sie z tego wykaraskacie bo uczen bez zagrozenia to tak jak student bez przynajmniej jednego oblanego egzaminu
Trzymam za was wszystkie kciuki
Dzisiaj byla notka ogolna, jutro napisze co nastepuje odnosnie diety
NO I ZACZYNAMY!!