Strona 41 z 227 PierwszyPierwszy ... 31 39 40 41 42 43 51 91 141 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 401 do 410 z 2262

Wątek: Motylek na SB

  1. #401
    olcia15 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-04-2005
    Mieszka w
    Gdansk
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja chciałam jeździć, ale dopiero jak przyjade z działki i wezme stamtąd rower

  2. #402
    cerise jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Czekoladka gorzka... mniam.... zawsze ja lubiłam
    A dzis zjadłam 5 paskow :/ Nie umialam sie powstrzymac.... mam nadzieje ze specjalnie mi to nie zaszkodzi
    No i alkohol cholernie jest kaloryczny
    a teraz tyle imprez sie szykuje....

  3. #403
    olcia15 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-04-2005
    Mieszka w
    Gdansk
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja nigdy nienawidziłam gorzkiej czekolady, tak jak nienawidze kawy! Blehhh świństwo

  4. #404
    Motyleq jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cerise ile Ty masz wzrostu ???

  5. #405
    noemcia jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    10,707

    Domyślnie

    jak to dobrze, że ja nie piję... :P

  6. #406
    olcia15 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-04-2005
    Mieszka w
    Gdansk
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja prawie nie pije! A jak już pije to naprawde musi być okazja i wtedy to leże niezywa na kaca przez 2 dni! :P:P:P Tak było na weselu kuzyna, którego widziałam pierwszy raz w życiu ale strasznie sobie przypadliśmy do gustu, a jego żona była o mnie zazdrosna W ogóle z tą rodziną spotkałam sie pierwszy raz w życiu (mieszkają pod Lublinem w Puławach) I wszyscy kuzyni (po 20-30 lat) próbowai mie upic... no im sie udało... kurde ale szalalam wtedy z kuzynem który ma 30 lat i dziewczyne która jak to mi powiedział "nie chce się seksić"
    No a ja znów nie na temat! Trzeba się tego oduczyć!

  7. #407
    noemcia jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    10,707

    Domyślnie

    e tam, to była tylko taka mała dygresja

  8. #408
    Motyleq jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    HEHehe Olcia widzę ze obojetnie czy się mieszka W Gdańsku, czy w Łodzi, czy w Tarnowie to Ci sami ludzie żyją :P:P:P kocham takie historie , śmieszne przygody, imprezy - kiedy można sie upić , pośmiać i tak dalej hehe a wesela to już wogóle ... tylko że ja mam strasznie rzadko ;P ale to zawsze plusy - przynamniej nie jem :P ostatnio jak bylam z 2 lata temu na weselu to zjadlam chyba z 20 tysiecy kalorii kurde jak to człowiek za młodu o siebie nie dbał

  9. #409
    olcia15 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-04-2005
    Mieszka w
    Gdansk
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hehe ja kocham wesela, ale byłam tylko na takch 2 prawdziwyc bo najednym byłam niby weselu, a w sumie to takie małe przyjatko było
    A to wesele w Puławach, bede wspominać do konca zycia... najlepsi byli moi rodzice ja już z deczka pijana a podchodzi moja mama:
    Mama - Oleńko, ty cos piłaś?
    Ja - Nie mamusi, no gzie? Ja?
    Mama - No przecież widze!
    Ja - No dobra! Piłam, ale tylko troszeczke! No pierwszy raz sie z nimi widze, to oni mnie namawiali!
    Mama - Sławek(ten 30-letni kuzyn), czemu ona jest pijana?
    Sławek - Ona? Nie no czemu? Przeciez nic nie piła.
    Mama - Jak to nie piła? Sama sie przyznała.
    Sławek - Ola no i po co mówiłaś, tak by twoja mama nie wiedziała!
    Ja - Upssss


    I jeszcze mina mojej mamy :P:P:P Potem gadała, że nigdy wiecej nie pojade do Sławka i w ogole, ale wkońcu jej przeszło :P

    KOCHAM MOJĄ PUŁAWSKĄ RODZINE! Widziała ich tylko raz, ale są świetni! Miałam jechac w to lao do Sławka, ale nie ywpaliło, bo on musiał do niemiec pojechać na 3 miesące

    No i znów sie rozpisałam!

    Ide lulu :*:*:*:*:* papa słodkich snów :*

  10. #410
    Motyleq jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Nadszedł czwartek - ostateczne podsuwamonie ! A więc weszłam na wagę , która nie jest do końca dobra kiedy nic na niej nie stało - wskazywałą już 1kg, więc jak ja stanełam, wskazywałą 55kg, więc mogę to liczyć za 54 ? Niewiem, w każdym razie w czasie obozu chce otrzymać wagę albo dobić o ile jeszcze nie mam tych 54 kg.
    W Y M I A R K I
    łydeczka - Było 35,2 cm A Jest 33,8cm
    udo- Było 54cm A Jest 49,5cm
    Tyłeczek - Było93cm A Jest 88cm
    miednica - Było86cm A Jest 82cm
    Pępek - Było 80cm A jest 68cm
    Talia - Było68cm A jest 62,5cm
    Pod biustem - Było77cm A jest72cm
    Biust -Było 94cm A jest 87cm

    No wymiarki już mi wystarczają osiągnęłam je dietą i ćwiczeniami , tego jestem pewna Zeby tylko ta waga nie byłą taka niepewna :/ Na obozie kupię sobie z koleżanka Aplefit na spółkę, akurat nam wystarczy na 16dni kuracji Moze chociaż nieprzytyję A myslę że jak teraz będę jadła jakieś 1700kca maximum plus ćwiczenia, to jeszcze schudnę tak by było wyrażnie 54kg

Strona 41 z 227 PierwszyPierwszy ... 31 39 40 41 42 43 51 91 141 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •