-
Ja mleko też pije! Nie potrafiłam z niego zrezygnować! I teraz pije 0,0% mój tata mi kupuje w jakimś sklepie i wcale nie jest takie złe! Ja za 3,2% nigdy nie przepadałam i zawsze piła góra 2,0% a mój brat mówi, ze to smakuje jak krowie siki! ale On od zawsze pił 3,2% i kocha tłuste mleko! Bleeeeh
Co do herbat, to ja tez piłam pu erh i wlasnie cos mi tymi rybami zalatywało i przerzuciłam się na herbatę Ojca Klimuszki wspomagającej odchudzanie Ona jest dość dobra a rybami nie śmierdzi
-
Hej Piękna! Jak tam twoje odchudzanko MotylQu? Pewnie już skończyłaś i jesteś laska! Życzę wytrwałości w utrzymabniu efektów! Całusy!
-
Hehehe z tym mlekiem to ja mam przerąbane , bo jak wiecie, mieszkam na wsi , no i mleczko mam prosto od kroowy :P:P tzn ja nie mam krowy hehe broń boże tylko babcia ma i mamy świeże .. i wygląda na to że takie od krowy to chyba to jest to 3,2% :/ krowa raczej nie daje takeigo odtłuszczonego nie ? :P:P hihi ale ja mam sposób Wzielam szklaneczke, polowe nalalam mleka, a druga polowe wody no i mam mniej kalorii
Zjadlam sobie dzis
musli plus to mleko domowej roboty:P - 250kcal
2 kulki lodow - 160kcal
szklanka maslanki - 75kcal
grahamka z pomidorem i ogorkiem - 135kcal
lyzka musli - 30kcal
ryz 30g, salata , sos chinski , pol kotleta ktory dokladnie odtluszczaalam na sciereczce - cos z 200kcal
razem mam niecale 800 kcal o 16 kolejny posileczek:d
Bylam w miescie, i rozkoszuje sie swoim wygladem "odchudzonym" bardzo mile ;d ;P kupilam spodenki rozmiar M w kolorze turkusowym z wyszytym kwiatkiem na nożce, mierzylamm tez z Croppa ale kurde bialo czerwone :/ balam sie ze przez bialy moze przeswitywac i dalam sobie spokoj
-
hehe - no raczej nie ma co liczyć na 0,5% wiec pewnie ze 3,2% ma ale dobry pomysł z tą wodą zawsze wiedziałam, że mądra dziewczyna z Ciebie
tez bym chciała już być "odtłuszczona"...no cóż - poczekam trochę może się uda do moich urodzin Trzymcie kciuki
Pozdrawiam
-
Blee zjadlam jeszcze grahamke z sałata, ogórkiem i odrobina pasztetu, big milka, maslanke i duzo musli wszystko razem dzis 1400kcal hehehe szaleje starsznie :P
Nie cwicze dzis, jakos mi sie nie chce, czuje sie taka nawalona :/ zaczelam sie juz cos pakowac .. jakos tak nudno jest :P
-
Kocham mleko
Co do tego 0% to Olciu to uwazam ze nie robisz dobrze. Miedzy tym 0.5% a 0% jest róznicca zaledwie 4 czy 5 kcal na 100ml wiec malutko
Z kolei w mleku 0% nie rozpuszczaja sie bardzo wazne dla naszego organizmu witaminy (np A!). Wiem to z lekcji chemi (ze wiekszosc witamin rozpuszcza sie w tłusczach) i od pani doktorowej ktora powiedziała zebym absolutnie nie piła tego 0%
Bo ma mało wartosci odzywczych itp...
Motylek:P Szlajesz, tak jak i ja
Tez sie rozkoszuje moim wygladem, chociaz chyba az za bardzo:/
Wydaje mi sie ze moje lenistwo + spozywanie zolbrzymionych kalorycznych rzeczy doprowadzi do katastrofy. Jakos sie msuze zmobilizowac
Tez musze szorty jakies zakupic. W cropie ogladałam takie zółte ale wygladałam w nich jak pingwin - stwierdzenie mojej kolezanki
białe raczej nie przeswituja Chyba ze załozysz wielkie zcarne gatki ale calkowicie popieram twoj wybor - kocham turkusowy
całuski:*
-
Oj miśki miśki .. nie , dzisiaj już nic nie jadłam A nawet poszłam z siostrą na rower ... a przed chwilą oglądałam na Tvp1 szklankę w pułapkach :P:P śmieszne hihih.....
Ale co do tej mojej diety - jak uważacie - 1400kcal to dobrze ? no bo jeszcze 2dni temu byłąm na 1000kcaal, więc niewiem czy można tak skakac .. choć z drugiej strony od poniedziałku kolonia - a tam nie mam pojęcia ile będę jadła ( ale napewno ponizej 2000kcal) . I Wogole , o ktorej jeść kolację ?? bo teraz jak jem o 18.30 np.bułkę , to jeszcze ją teraz czuje .. ale jak będę jadla o 18 no to czy nie bede pozniej glodna ? :P i wogole jak bedzie jojo ? tak sie boje ..... Niby 1400kcal to jest oki .. ale jak przedtem malo jadlam i teraz nagle tyle kcal to czy moj organizm nie zacznie tego zamieniac w tluscz "na gorsze czasy" ?? Kurcze - w niedziele sie zwaze - jak nadal bedzie to samo co w czwartek no to chyba bedzie dobrze
-
hm cięzko mi dpowiedzieć na Twoje pytanko więc nic nie powiem
Ale myślę, że jak od poniedziałku będzie ponad 2000 kcal to za szybko troszk rozumiem że tam będzie cięzko ... Ale jesli utyjesz 1 kg w co wątpie... to znami szybciusio go zgubisz
-
A tak wogóle to postanowiłam sobie podzielić żywność na 3 grupy !
3.Produkty ktorych nie jadam
kawa i zwykła herbata (chyba że z przymusu)
sól
cukier
masło, margaryna, olej
napoje gazowane
chipsy
majonez
frytki ( chyba że dokladnie odtłuszczone)
smażone ziemniaki - inne potrawy smażone , mogę jeść o ile wcześniej "ściągam z nich tłuscz"
2.Produkty niezbyt zdrowe , ale które jeeem
od czasu do czasu biały chleb i bułki
czekolada taaak
lody jak najbardziej
wszelkie ciasta owocowe
bita śmietana , budyń, galaretka light
hamburgery - bez mięsa
mięso czerwone ( święta)
batony też czasami
ciastka jak najrzadziej , to samo tyczy pączków i tortów ( to już wogóle rzadko)
ryż
ziemniaki
makaron
1.Produkty codzienne dozwolone zawsze i wszędzie
Pieczywko ciemne , pełnoziarniste
Owoce - z umiarem jedynie banany, brzoskwinie, winogrono - reszta zawsze kiedy mam na nie ochote !!
Warzywa - też zawsze i wszędzie chrupiemy marcheweczke
Musli - jedz jedz , byle nie za dużo
Rodzynki - kurde kocham je
Maślanki , jogurty - niam niam , ale najlepiej te niewięcej jak 1,5% tłuszczu
Wszystkie herbaty i oczywiście woda
Dżem niskosłodzony - zachować umiar , ważne
Jeśli macie jeszce jakieś pomysły - mówcie , ja już niepamiętam co jeszcze można jeść
produkty z numerkiem 1 jemy
produkty z numerkiem 2 jemy z umiarem
produktów z numerkiem 3 absolutnie nie jem
oczywiście nikt do tego nie musi sie stosować to jest moja utworzona piramida jedzonka bede ja uaktualniać jak cos bede do niej dodawac
-
ahh skoro już mnie tak nabrało to tego planowania to jeszcze napiszę pory posiłków :P
Sniadanko - 8.30 - do 300kcal
2 Danko - 11.00- do 200kcal
Obiad - 13.00- do 300kcal
Deser - 16.00- do 200kcal
Kolacja - 18.00- do 250kcal
No i pieknie razem wychodzi mi .... 1250kcal Zobaczymy czy rzeczywiscie tak dam rade i moze jak bede jadla o tej 18 kolacje to bede sie lepiej czula
Oczywiscie moje plany z piramidka zywienia i terminami posilkow beda musialy poczekac na czas obozu .. ale po nim ostro sie biore do dziela
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki