No to do dzieła. Może jutro będzie pogoda żeby pobiegać?? Mam nadziejęA ja nie wiedziałam co by tu jeszcze zjeść, żeby dobić do tego tysiąca i usmażyłam(bez tłuszczu) 3/4 pomidora, doprawionego soją i czosnkiem
Smakowało jak sos do gołąbków
A.. co tam. To nie miało pewnie tak dużo kcal, bo sam pomidor czosnek i soja
100 kcal??
No może więcej nie orientuje się
No, do tego pół kromki chleba słonecznikowego do smaku, więc i tak nie dobiłam do tysiaka. Jakieś 900, 950 kcal zjadłam. No i dobrze;P
Zakładki