hmmm..ja nie najadłabym sie taką zupką <lol>
tymbardziej ze odkad wrócilam od babci cały czas chodzi za mną jedzenie... ;/;/(
matkoo ile ja dziś zjadłam.. ;/;/ już czuje sie grubsza.. ;/;/;/;/
rano zjadłam platki z musli potem na II śniadanie buleczke sojową z szynką i do tego czasy było ok.. a potem sie zaczeło.. ;/;/ dojadałam chlebem razowym.. ile ja go zjadłam ;/(((
potem obiad to jajko ziemniak i saltka.. i 5 nektarynek .. ;/;/; albo wiecej.. ;/ boze.. ;/ale ja zarłok..;/ i juz teraz mam zamiar nic nie jesc.. jeb.. ;/ jak mozna tyle zjeśc.. ;/ tylko ja tak moge..
((
ale coz.. ;/ moj błąd.. jutro rano sie zwaze... ;/:P
mam nadzieje ze nie bedzie jojo <lol> ...
jutro bede sie bardziej pilnować.......
chociaz jade sobie do Krakowa)))) z kolezanka :P
i mam zamiar pozwolic sobie na jakiś obiad :P dobry :P
pozatym kupilam sobie batoonika Corny.. :P jabłuszka :P i kanapke wezne na droge.. wkoncu wroce dopiero wieczorem))
dobra koniecbo głupoty pisze....
CIałłł ;**
Zakładki