Wątek: Historia lubi sie powtarzac.. ale ile mozna ?!

Witam laseczki ja też idę do 1 Lo ale ..nie znam nikogo ze swojej klasy, troszke się stresuję ale należe do osób towarzyskich, więc nie sądze żebym miała jakieś problemy z zawarciem znajomości

napewno w skzolce wsyzskto bedzie ok
zawsze sie pozna lduzi i zazwyczja na pcoztaku jest najfajniej

ja tam sie nie rpzejmuje za bardzo

no to dzisiaj hm... w sumie spoko zjadlam rano platki pozniej zupe pomidorową pozniej 2 jablka a pozniej znowu zupe.. i to duzo zupy :P ale nic sie przecieznie stanie ogolnieto zimno bylo..

wiecie jak ja tam podsumuje te wakacje to niby zimno nudno i w ogole ale jednak ja duzo rpzezylam...

no i schudłaś

mam nadzieje.. chyba wiecej sportu by sie rpzydalo.. chociaz :P pooomysliiimyy. dzisiaj juz psozlam sie na taniec hh zapisac od rpzyszlego tygodnia treningi.. w skzole jako taki basen pozatym cos tam ejszcze postaram sie zaczac trenwoac albo sama biegac... pomyslimy

ja mam zamiar zapisac sie na tańce nowoczesne + A6W + 4h wf

ciastek mi sie chce ;(

Nie daj się pomyśl, że nie po to tyle się męczyłaś żeby teraz wpierniczać ciastka i że jak ich nie zjesz to jutro będzie minus 3kg na wadze

nie zjem ich.. wzielam do reki i pomyslalam, ze dosc zupy zjadlam.. ale t i tak na dobre wyszlo, bo juz czuje glod mimo ze ja jadlam jakos kolo 9 nawet.. pozno chdoze spacto i tak ejst kolo 4-5 godizn rpzed snem nooo wzielam je do reki i tak mysle... hm no nie...bo jak teraz zjem ciastak to juz sieobjem jak dzika swinia.. ewentualnie zjem je jutro rano

i tak ich nie zjem :P

Zuch dziewczyna