hejka niezagruba
jak dawno mnie tu nie było :P sorka 8)
plan nowego życia? fajne - pozazdrościć pomysłu :D
Wersja do druku
hejka niezagruba
jak dawno mnie tu nie było :P sorka 8)
plan nowego życia? fajne - pozazdrościć pomysłu :D
Nie no okres Ci sie wzial raczej wiadomo skad :P :P :P A jakos dasz rade ten ostatni tydzien a pozniej juz obijanie sie ;D
no witam :) dawno mnie nie było. powiem wam, że nie tyje :) ale mam problemu z jedzeniem tych wspanialych zdrowych stuff'ow ;) znowu chora jestem znaczy gardlo, hm... musze sobie chyba bardziej cos w stylu planu zrobic bo narazie mi to nie idzie. nie obzeramsie ani nic z tych rzeczy w dodatku duzo sie ostatnio ruszam itd. napisze sobie miej wiecej plan jakeigo ebde musiala sie trzymac :P
1. 6.30 sniadanie (płatki/kanapka/jogurt + KAWA z mlekiem ::P )
2. w szkole musze pamietac zeby brac jabłko albo inny owoc albo jakas kanapke (wiadomo ze ciemny chleb :) )
3. obiaaaad ok 14-15 (piers z kurczaka/ ryba/ jajecznica ? ) pomozcie mi bo brak pomyslow na obiad
4. podwieczorek ok 17 (kakao/ owoc/ jogurt/ albo cos małego dobrego :P )
5. w ogolebrak pomyslow !!! ok 18. hm... tutaj mi pomozcie bo nie wiem
jadlam ostatnio ta belvitei przynam ze bardzo dobra :) bo nie jest bardzo slodka ale troche czkolady ma ;)
w ogole teraz jeden + bo juz wogole nie słodze :) to tez zawsze jakis krok :P masla tez nie jem, i staram sie nie jesc smazonego... ostatnio mialam dzien i jadlam samo pieczywo, znaczy... jakas drozwoke, paluch chleb bulka itd... w przyzowitych raczej ilosciach ale zawsze :P nie wiem dlaczego jakos nie moglam sie nasycic...
chyba zaczne gotować dla whole familly :D bo naparwde to by bylo latwiej i dla mnie jakby wszyscy jedli to samo (oprucz mojej mamy bo ta to sie zawsze i ciagle odchudza, w ogole ejszcze troche i ebdie chdusza ode mnie :OOOO tylko, ze... ona ma jakas dziwnie rozciagnieta skore, a przecierz ćwiczy). lece do was bo nie bylam tyle czasu
No to ja napisze przykladyco ja jem ;D
*ryz brazowy + warzywa na patelnie (ugotowany ryz wrzucic na patelnie do warzyw i smazyc na teflonie jakis czas)
*serek wiejski + warzywa
*moje odchudzone racuchy :lol: poszukaj jakies fajne przepisy na omlety itp
*bulka (ale srodek wyciagniety) + pieczarki + wbite jajko i to wszystko do piekarnika na ok 20 minut
ehh nie wiem juz sama teraz ;d
Ale bardzo dobrze, ze nie tyjesz! Trzymaj sie :wink:
no wlasnie ja mam taka jajecznice light :D 2 jajka czasami troche wedliny pokrojonej i nic wiecej zadnych olejow maslow ani nic :D czasmai mzoe meczka lyzke i na teflona bo sie na szczescie nie rpzykleja i luzik guzik :D ale muze wiecej owocow jesc stwierdzam ! :D a tak mysle z ejakbym zaczela gotowac dla rodziny torpzyanjmniej bym miala co ejsc.. bo u mnie pusta lodowka zawsze bialy chleb melko i ser żolty i jajka wiec wyboru nie mam i tak tylam ejdzac kanapki :P no i platki tez... na platkach zylam caly dzien... mam problem z kolacja... jak rano zjemkanapke to wieczorem platkii na odwrot albo jakies kako znowu :P kakoto takie za dosc uczynienie za slodycze bo w sumie sloodkie jak cholera ale zawsze wole wypic kaklko amiast czekolade zjesc :|
no wiadomo, kakao to zawsze z mlekiem i juz witamin wiecej :D
co do obiadu:
:arrow: piersi z kurczaka smazone bez panierki (tylko doprawione dobrze), do tego ryz albo ziemniaki i jakakolwiek surowka :D,
:arrow: kotlety sojowe z ryzem i surowka,
:arrow: jajko sadzone, zeimniaki i surowka,
:arrow: kasza gryczana z sosem pieczeniowym albo mysliwskim,
:arrow: kasza jeczmienna z sosem pieczarkowym albo jakims innym (oczywiscie do wszystkiego surowka),
:arrow: kotlety z kaszy gryczanej i bialego sera i do tego surowka z rzepy (jak chcesz przepis to pisz,polecam bo dla mnie pycha :D),
:arrow:zapiekanka z ziemniakow i warzyw, (na pol ugotowane, pokrojone w plasteki, wkladasz do naczynia zaroodpornego, przyprawiasz np. bazylia, pieprzem i sola, wlewasz ubite jajko, pieczesz az bedzie w miare miekkie, na koniec mozesz troszke zoltego sera na wierzch i czekasz az sie stopi, wyjmujesz i masz :D)
:arrow: pieczony kurczak a do tego ziemniaki lub ryz no i surowka,
:arrow: makaron lub ryz z bialym serem, na to podduszone jablka z cynamonem lub jakies surowe owoce
:arrow:makaron lub ryz polany jogurtem owocowym
:arrow: makaron z sosem do spaghetti (np neapolitanskim czy jak-mu-tam, w kazdym badz razie nie trzeba tam miesa dawac)
Starczy tyle pomyslow :D?
ja chce przepis do tych kotlecików z kaszy :D:D
wlllllasnie zapomnialam ryż + tarkowane jabłko :D zawsze mmm dobre dobre, tarkowane marchewy z cytryną (to ejszcze z kopenhadzkiej) ale lubie to czasami jem jak mi sie przypomini :D fajer dziekuje napewno skrzystam ;* pisz wszytsko co ci na mysl przyjdzie :)) bo mi brak pomyslow a jak nieebde wiedziala co zjec to pewnie zjem czekolade :P ;/
ja tez poprosze o przepis na kotleciki ;)
Karolina a dobra jest ta bułka ;> jak jwyciagniesz srodek i jajko surowe i do piekarnika ? jak Ty to robisz dokladnie :. pirwszy raz slysze :D
przepis na kotlety, no to prosze (mam tylko nadzieje ze dobnrze pamietam, bo to znam z domu, nie z zadnej strony):
kostka bialego sera (200-300 gram), 2-3 worki kaszy gryczanej (zalezy na ile sera), 2 jajka, pieprz, sol, bulka tarta (do panierowania)
bialy ser jakos rozdrobnic (ja miele maszynka do miesa), kasze ugotowac i tez przemielic, dodac do siebie (najlepiej wrzucic do jakiejs miski, bo pozniej trzeba bedzie mieszac), wbic do tego jajka, przyprawic do smaku (to juz na wyczucie), wymieszac wszystko rekami, uformowac z tego kotlety wielkosci wg uznania, wytarzac kotlety w bulce tartej i usmazyc :D a surowka z rzepy to juz latwizna - obrac rzepe (biala najlepsza, chociaz czarna tez moze byc), utrzec na tarce, dodac smietany lub jogurtu naturalnego, przyprawic i gotowe :)
aha kotlety zwykle polewamy sosem pieczarkowym (nie chce reklamy robic, ale ten z WIniary jest najlepszy moim skromnym zdaniem :D), zeby suche nie byly
trza bedzie sprobowac ;)
a liczylas ile to ma mniej wiecej kcal ?? ;>
właśnie, ile takie cosik moze mieć kcal? ;)
Boże ja chciałbym ważyć tyle co wy po 68kg.... ja przy wzroście 178 cm mam 80 kg... :( powiedzcie co moge zrobić jakie ćwiczenia zastosować jaką diętę???
opisz jak schudłaś 20 kg w jakim czasie jaką dietę stosowałaś i jakie ćwiczenia?? Pozdro
oj noe, noe, ty dla każdego jesteś motywacją :D
powiedz jakie to uczucie :) :) :)
hehe ;) :oops:
no cóż...1000 kcal + ćwiczenia ;) trochę silnej woli i efekt jest :)
Trochę motywacji powiadasz. Chyba tonę motywacji :P
Co do kalorycznosci - przy zalozeniu, ze ser ma 100 kcal/100g (czyli chudy bialy ser), kasza 336/100g, jedno jajko to 80kcal, a kotletow jest 12- tyle zawsze robi moja mama - wychodzi, ze (2 opcje):
- przy uzyciu 300g sera, 3 woreczki kaszy, 2 jajka, kotlet jest bez panierki i niesmazony (bo nie wiem jak to po usmazeniu bedzie wygladac), calosc to 1468 kcal, a wiec 1 kotlet ma cos kolo 122
-przy uzyciu 1 woreczka kaszy mniej (wtedy kotlety sa mniejsze no i tym samym mniej zapychaja), calosc ma 1132 kcal, czyli na "goły" kotlet kcal jest okolo 94.
Po smazeniu to juz niestety musicie sobie same obliczyc, bo to zalezy ile dajecie bulki tartej, ile i jakiego tluszczu itd. No i kcal sosu to juz na opakowaniu sobie zerknijcie. Powiem tyle, ze zjadajac 2 kotlety wg 1 opcji, polane sosem pieczarkowym + surowka z rzepy, jestem porzadnie najedzona :D
Od dizsija przeszlam na dietę South Beach. Slyszłąm jakie efekty daje. Regularnie ćiwczę codziennie skakanka brzuskzi rozciągnia i chodze w skozle na LA i Koszykówke to chyba też coś daje Pozdro :)
trzeba bedzie sprobowac te kotlety ;)
ale to pozniej , bo narazie i tak nie mam pomysłow na jedzenie :)
a na jutro mam odeczko ...
btw ile moze takie jedno udko wazyc ?:>
bo w abelach ejst ze w 100 g jest 155 kcal :> hm
A ja mam taką ochotę na frytki, że się skręcam. Ale wolę poczekać aż to minie niż wcielać poronione pomysły smażenia frytek w życie... :D
ja sobie zrobię te kotleciki jak znajdę chwilę... :D może w niedzielę? :D (będę już miała 1400 kcal :D)
to sie podzielcie wrazeniami smakowymi :D:D ja wlasnie musze tez mame na nie namowic (juz dawno nie jadlam) :wink:
frytki, dobrze że domowych nie lubie 8)
mi sie jakos nie usmiecha jesc frytki ..
bo wiem ile One maja kcal oO
Ja właśnie domowe lubię, bo są takie chrupiące...
ja b. dawno nie jadłam frytek... nie mówcie mi o nic, bo są pyycha...
mniaaaam...a ja zawsze robie takie, że najpierw gotuje ziemniaki, pozniej kroję je na ćwiartki i do frytownicy...pycha :P
A ja pamietam te czasy, jak mama robila na obiad takie chipsy jakby. Kroila ziemniaki na tarce w talarki i wrzucala do oleju, a one sie robily takie chrupiace... Zjadlam 3 talerze i juz mi to wychodzilo tylkiem buehehe ;D
Kiedys czesto jadlam frytki caaaale w oleju, potem przenisolam sie na takie robione w piekarniku- gorsze lecz zdrowsze, az wreszcie przestalam je jesc i szczerze mowiac zle mi sie kojarza. Nie mam na nie ochoty!
Też bardzo lubie te frytki ale nietsety nie moge ich jeść bo zararz tyłek rośnie eheh:D co myslicie o diecie South Beach??
no ja też musze z rzucić 10 kg. tylko że ja jestem od Ciebie gruubsza i to o wiele , znaczy waże mniej ale jestm niższa:
60 kg :shock:
164 :shock:
16 lat (rocznikiem) :shock:
narazie musze opanować sie z żarciem, bo to co moge jeść a czego nie mam już ustalone :idea: , tylko że nawet mimo tego apetyt jest, ale apetyt na zgrabną sylwetke też :lol: to trzymam za Ciebie kciuki mocno i życze powodzenia...mam nadzieje że mi sie też uda :)
PS : jak dodać te fajne kolorowe miarki gdzie pisze ile ważysz i ile chcesz ważyć i ile juz schudłaś
heh, ja to lubilam frytki ale z restouracji, ale naszczescie drogie są....i nienawidze tłustych, moja koleżanka jak wlasne robi to mi nie dobrze bo pływają w tłuszczu, jak sie nie odchudzalam to też nie znosiłam :D
Dwunastko, masz 12 lat? Jeżeli tak to radziłabym 1500 kcal, bo SB jest bądź co bądź dość rygorystyczna.
Pzdr.
PERwerS nie nie mam dwunastu lat mam 15 lat. I po 2 dniach tej diety nie mam 1 kg jak tak dalej pójdzie to bede taka szczęsliwa :lol: bo mam 178 cm wzrostu i waze 75 kg :/ bardzo duzo mi sie wydaje chce schudnąć do lata :) A Ty jaką dietę stosujesz?
noe a jak Ty to robilas ?:> i ile liczylas sobie kcal za takie cudo ;> czy moze to przezd dieta jadłas ;>
ja przed dietą robiłam - i nie pamietam dokładnie bo to z mamą robiłam, wiem że się ukręca mikserem jajko z musztardą i olejem, ale w jakich proporcjach itd to nie pamietam :D
witam!
ojjj dziewczyny troche mnie nie było, wtedy nawet już nie pamiętam dlaczego poszłamz forum chyba mi neta odłączyliczy coś... ale starałam się wpadać do wa si być w miare na bieżąco. auważyłam, że powstało mnóstwo nowych tematów, postaram się to nadrobić.
Ja? Ja ciagle sie odchudzam :D Znaczy no dużo się zmieniło co do mojego zywienia bo jestem wegetarianką. Teraz idą świeta i staram się trzymać, chcociaż jst dużo łatwiej bo nie jem tłuszczó zwierzęcych (oprucz mleka i czasami jajek, nie licząc jogurtow :P ) zawsze to już coś. Mam 175 :P Ale nie wiemile ważę bo się boję zważyć, niektrzy mowia, ze schudlam, myśle, że to również dlatego, ponieważ urosłam. 2 cm zawsze cos :P kiedyś sie tam zważe, ostatnio to hm.. pamiętam, ze starałam się nie jeśc po tej 18 i anwet mi to wychodziło, ograniczyć słodycze, kiedyś byłam bardzo zualezniona teraz staram się nad tym panować. Ostatnio aczęłam biegać rano ato dużo, bo tak to zrobilam 100 brzuszkow i tyle... aha no i staram sie nie uzywac komunikacji miejskiej tyle chodzic na piechotę.. chyba, ze ejstem zmęczona albo się spiesze. Jest wiosna więc staram się chodzić na spacery. W ogole chce meic PSA ! odzice powiedziali, z ejak ebde miala czerwony pasek to w nagrode mogę dostać... bo sa wymagający i mimo, ze ejstem ejdynaczką oczekują ode mnie różnych zreczyale nikt mi nie powiedzial, ze ejstem rozpieszczona a to dobrze :) Hm... co ejszcze. Co do tego psa to by było super, zawsze ejst się do kogoś przytulić pomagałby mi wyrzeźbcsywlestke, bo bym MUSIALA z nim wychodzic nawet na 15 minut a normalnie zazwyczaj bym siedziala rpzy komputerze albo czytala albo nie wiem :P No... troche wam zobrazowałam jak jest teraz. Postaram się do was pozgalądac.
Aha, w sumie to się nic nie zmieniło no bo chce SCHUDNĄĆ ale naarwde... bo teraz osattnia kalsa gim tzreba sie jakso w liceum pokazac to raz a 2 chcia;abym w koncu wyjsc na plaze i dobrze sie czuc ;( jakoś to będzie... ogólnie rzecz biorąc to moim celem jest spalenie tkanki tłuszczowej porpzez ćwiczenia oraz wyrzezbienie mięsni jak schudne tobędzie fajnie ;) ale mięśnie więcej warzą niż tłuszcz, ale przeciez nie zostaje kulturystką ! pozdrawiam ;*;* mam nadzieję, że o mnie nie zapomniałyście..
Noe ciekawee :P
jeszcze stare przepisy Noe..