Agatu ... czasem bywają cieżkie chwile, szczególnie na początku ale po 3,4 dniach to mija i nie chcesz już rzucać diety! Pomysl że jak wytrzymasz te 2 dni to kupisz sobie loda i zjesz go bez wyrzutów sumienia. Ja też nie jestem świeta, wypiłam małego Kubusia (170kcal) ktory miał być na podwieczorek około 16.15 ale jego już nie maOd kilku dobrych godzin jest w moim brzuchu
![]()
Bywają cieżkie chwile ale się nie poddawaj! Nie bądz mięczak :P ! Pomyśl o wszystkich swoich celach ktore marzysz by osiagnać! Co z tego ze zjesz ciasto?! To tylko chwila przyjemności ( plus wyrzuty sumienia) a potem żałujesz. Przed każdym zjedzeniem czekokolwiek myśl co Ci to ta? Przemyśl plusy i minusy. Jeśli jesteś tak naprawdę strasznie strasznie głodna to wypij 2 szklanki wody niegazowanej a potem zdjedz kromkę chleba z czyms tamZawsze lepsze to od ciach i tłustych racuchów!
Mam nadzieję że jakoś Ci pomogłam ^^
Buziaki, zyczę powodzenia i wytrwałości :*:*
Zakładki