Lyzka musztardy i ketchupu do kapusty kiszonej?:D Cos nie bardzo chyba :P
Wersja do druku
Lyzka musztardy i ketchupu do kapusty kiszonej?:D Cos nie bardzo chyba :P
no ładnie się trzymasz :)
marcheweczki...ja też dzisiaj chrupałam :D
może niebardzo to brzmi, ale był pyszne :D ! i jak mało kaloryczne :wink: !
ja też uwielbiam marchewki :D takie słodziutkie chrupiące...mniam :D
oo marcheweczki sa bossskie :)
a Ty Dzasminko co malo jesz, nawet bardzo malo :) Przynajmniej tak to wyglada:D
Pozatym twoj cel 52 kg jest bardzo fajny i wierze ze Ci sie niedlugo uda:)
Zazdroszcze lydki :roll:
stosuję zasadę prostej diety: każdy posiłek składa się z jednego talerzyka. I nakładam tyle, ile chcę. Nic nie wolno dokładać, bo to psuje grafik :D A dziś to już mi tak wyszło jakoś :oops:
a mi się wydaje, że ta moja łydka jest trszkę nieteges 8) , ale dziękuję :wink:
Podczas dietki to łydka napewno Ci spadnie, wogole to masz taka fajna proporcjonlana sylwetke (patrzac po wymiarach :D)
ja tez cche wazyc 52 kg to moja ulubiona waga siwetnie sie w niej czulam .... ale kurde wazne troszke ponad 53 kg i nie moge tego zrzucic :/ brakuje mi sil debil ze mnie boze..... jak mozna z latwoscia zrzucic ponad 10 kg a z jednym traz miec problemy ??;/ to tylko ja chyba tak mam hehehe :P
A co do Ciebie to pieknie sie trzymasz :) ja codziennie 2 razy po 50 skokow na skakance, moze malo ale regularnie :)
no cóż, te ostatnie kilogramy najtrudniej się zrzuca :?
No dokladnie :? Mi zostalo kilka i ja nie wiem kiedy to zrzuce :|