udało mi się ustawić paseczek :D
Wersja do druku
udało mi się ustawić paseczek :D
Noo fajny ticker :D Jak juz kolezanki Ci mowia, ze schudlas to jakas zmiana musi byc :) Pewnie Ty tego tak nie zauwazasz, bo widzisz sie kilkanascie razy codziennie i to inaczej jest.
takie dziewczyny to masakrycznie dołujące są... :? ehh...
hejo
zmianę po sobie zauważam tylko po ubraniach , bo bez nich i tak wyglądam nieciekawie :D
tylko w tickerku pomyliłam się i zamiast 52 zrobiłam 50, ale co tam :D
dziś rano nie zdążyłam poćwiczyć, bo jeszcze powtarzałam biolę :? Miałam sprawdzian. Małpa, tzn. biolożka :D , mówiła, że będzie testowy, a okazał się opisowy :twisted:
dziś zjadłam:
:arrow: jogurt jagodowy
:arrow: miseczkę barszczu białego
:arrow: 4 pieczarki gotowane
:arrow: 2 jajka na twardo
:arrow: kromkę chlebka razowego
:arrow: 40g serka topionego
:arrow: 240g jabłka
i jeest gites :D
Biologia powinna nas interesowac :D Chociaz jakby byly lekcje o odchudzaniu to bym sie uczyla, a nie jakies komorki itp :? A nie liczysz kcal? Ja bym spokojnie spac nie mogla :D
lubię biologię, to jeden z moich ulubionych przedmiotów, ale testów, kartkówek, sprawdzianów z biologii się panicznie boję :oops:
liczę kcale i jest gites :D jak na razie się wyrabiam :D
Ja tez biologie :) A nawet kocham :)
biologia jest interesująca....ale nie umiem się z niej uczyć :P
hejka
dziś sama siebie nagrodziłam i zjadłam 4! :P pierogi z serem :D a poza tym :
:arrow: 30g chleba
:arrow: 40g serka topionego
:arrow: 10g dżemu truskawkowego
:arrow: talerz zupy kalafiorowej
no i rano poćwiczyłam brzuszek. Wieczorem będą nóżki :D
A mnie z biologii jakoś się udaje :D . Tylko kiedyś miałam zardę, dość głęboką :oops: , z biolożką i teraz muszę się starać, żeby na koniec trzeciej klasy mieć dobrą ocenkę :roll: Na dodatek jeszcze geografia...Muszę się postarać :twisted: , już teraz na lekcji po parę razy mnie pyta... :cry: Ale niech tam, ostatni roczek męczę się w gimnazjum :D Starsi mówią, że narzekanie na gimnazjum to grzech :D Nie wiem, ale ja mam go po dziurki w nosie :twisted:
hehe...w każdej szkole się narzeka :D