-
hejka
przepraszam , ale fotki będą dopiero wieczorkiem, muszę braciszka namówić, żeby mi sesję zrobił
z Mariuszem jest git widziałam się z nim wczoraj a jutro jedziemy razem na zakupy na sylwka gites I'm happy
wczoraj byłam na zakupach. Planowałam coś sobie zafundować na sylwka. Ale szok Normalnie nic w sklepach nie ma Istny stan wojenny Nie było takiej spódniczki, jak chciałam , nie było takich biodrówek Ale mierzyłam cudowną spódnicę Ale nie bardzo chciało mi się od razu wyrzucać 80 zyli, bo to bardzo elegancka spódnica , trochę by mi było szkoda ją założyć na imprę w remizie :P A wiecie co było najdziwniejsze? ROZMIAR 34!!!!!!!!!!Myślałam , że padnę :P A uwierzcie, że wcale taka najszczuplejsza nie jestem :P
jeszcze wczoraj miałam nieprzyjemności w kibelku nie wiem, co sie dzieje z moimi kiszkami :P
mam na ścianie matę i wczoraj sobie powiesiłam postanowienia noworoczne teraz już wiem: waga 50kg!!!Te uda Zamierzam się odchudzać najpóźniej do moich urodzin, tj. 12 lutego a to jest akurat niedziela , więc by było dokładnie 13(może szczęśliwych ) tygodni na dietce
buźki:*:*
-
hejka
przepraszam , ale fotki będą dopiero wieczorkiem, muszę braciszka namówić, żeby mi sesję zrobił
z Mariuszem jest git widziałam się z nim wczoraj a jutro jedziemy razem na zakupy na sylwka gites I'm happy
wczoraj byłam na zakupach. Planowałam coś sobie zafundować na sylwka. Ale szok Normalnie nic w sklepach nie ma Istny stan wojenny Nie było takiej spódniczki, jak chciałam , nie było takich biodrówek Ale mierzyłam cudowną spódnicę Ale nie bardzo chciało mi się od razu wyrzucać 80 zyli, bo to bardzo elegancka spódnica , trochę by mi było szkoda ją założyć na imprę w remizie :P A wiecie co było najdziwniejsze? ROZMIAR 34!!!!!!!!!!Myślałam , że padnę :P A uwierzcie, że wcale taka najszczuplejsza nie jestem :P
jeszcze wczoraj miałam nieprzyjemności w kibelku nie wiem, co sie dzieje z moimi kiszkami :P
mam na ścianie matę i wczoraj sobie powiesiłam postanowienia noworoczne teraz już wiem: waga 50kg!!!Te uda Zamierzam się odchudzać najpóźniej do moich urodzin, tj. 12 lutego a to jest akurat niedziela , więc by było dokładnie 13(może szczęśliwych ) tygodni na dietce
buźki:*:*
-
hejka
przepraszam , ale fotki będą dopiero wieczorkiem, muszę braciszka namówić, żeby mi sesję zrobił
z Mariuszem jest git widziałam się z nim wczoraj a jutro jedziemy razem na zakupy na sylwka gites I'm happy
wczoraj byłam na zakupach. Planowałam coś sobie zafundować na sylwka. Ale szok Normalnie nic w sklepach nie ma Istny stan wojenny Nie było takiej spódniczki, jak chciałam , nie było takich biodrówek Ale mierzyłam cudowną spódnicę Ale nie bardzo chciało mi się od razu wyrzucać 80 zyli, bo to bardzo elegancka spódnica , trochę by mi było szkoda ją założyć na imprę w remizie :P A wiecie co było najdziwniejsze? ROZMIAR 34!!!!!!!!!!Myślałam , że padnę :P A uwierzcie, że wcale taka najszczuplejsza nie jestem :P
jeszcze wczoraj miałam nieprzyjemności w kibelku nie wiem, co sie dzieje z moimi kiszkami :P
mam na ścianie matę i wczoraj sobie powiesiłam postanowienia noworoczne teraz już wiem: waga 50kg!!!Te uda Zamierzam się odchudzać najpóźniej do moich urodzin, tj. 12 lutego a to jest akurat niedziela , więc by było dokładnie 13(może szczęśliwych ) tygodni na dietce
buźki:*:*
-
coś mi się jebuta w kompie
-
to raczej forum sie psuje...
-
o nie!!!!!!!!
EJ WY TAM Z GÓRY NAPRAWIAĆ MI TO - INO CHIZO!!!!!
-
no jakis błąd wyskakuje :P naparwiiimy, gratuuluje rozmiaru
-
34? No to niezle! Czekamy na fotki dalej
Zazdroszcze Ci tego chlopaka
-
Buu, a ja mam rozmiar 38 Ale po dietce będze 36 a może i mniej jak się postaram i schudnę więcej. A forum się psuje bo żadna nie widzi postów które wysłała.
-
bueheh...ja to pewnie z 40 mam jak nie lepiej
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki