-
dasz sobie radę, na pewno - w końcu jesteś silna
na pewno będzie Ci tak pięknie szło jak Motylkowi!
-
Macie racje! Apetyt rosnie w miare jedzenia... dobrze powiedziane. Trzeba tez zauwazyc to na czym mozna poporzestac. Pozniej to moze byc tylko obsesja
-
Ech, no bardzo bym chciala zeby mi tez tak poszlo, ale w tej chwili jestem dobrej mysli i jestem pozytywnie nastawiona i wierze w to, ze sie uda. Ale wszytsko czas pokaze
-
na pewno się uda
jesteś na dobrej drodze do tego i cel też już bliziutko
-
Troche dzisiaj zaszalalam, ale wszystko bedzie w limicie wiec nie ma sie czym przejmowac 
Za niedlugo lece na szkolna dyskoteke, fakt nie lubie takich, ale na nastepny dzien nie pytaja, rozerwe sobie troche, a w dodatku sie toche poruszam czyli jest pare plusow :P
-
w takim razie życzę udanej zabawy
Trzymaj się
-
Bynajmniej spalilas troche kcal
Jak w limicie to nie ma sie co przejmowac w sumie 
-
Nie udalo mi sie dzisiaj zjesc 1000 kcal tylko jakies 900, po prostu zabraklo mi dzisiaj czasu na jedzenie
Jutro bede miala ciezki dzien w szkole, nie wiem jak ja to przetrzymam.
Czwartki i wtorki sa u mnie najgorsze. Ale juz od pewnego czasu zyje tylko mysla tego dlugiego weekendu...
-
ja mam wtorki straszne - chemia, 2 fizyki, 2 matmy, łacina i po...
ale jak wtorek za mną to później zlatuje
-
hehehe ja mam codziennie okropnie...
Makita jak ty wspaniale przestrzegasz limitu!!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki