nienawidze siebie? moje zycie jest takie powalone
wiem ze jestem glupia i sie dzisiaj znowu pocielam... ale "tylko" jeden raz...
KUZWA! a juz myslalam ze nigdy tego nie zrobie... było silniejsze
? mam problemy ze soba... no i jakas nienormalna jestem... koniec uzalanie sie nad soba
![]()
![]()
rano po bieganiu zjadłam sobie 2 kromki lekkiego pieczywa czyli 45 kcal i do tego 2 jajka gotowane to jakies 180 kcalrazem 225 kcal
później mama mi wcisnela troche rosolu ale to doslownie 1/5 takiej salaretki... jakies 100 kcal no moze troche wiecej... troszke salatki i schabowyto licze 400 kcal
przed 18 to zjadlam kilka lyzek tej salatki to policze ok 100 kcal i poszlam o 18:30 biegackolejne 2 km
wrocilam to zjadlam sobie brzoskwinie ok 50 kcal
no i koniec na dzisiaj...
razem ok 900 kcal :P wole zawyzac niz zanizac
ehh jeszcze tylko 2-3 miesiace diety... zeby schudnac ok 10-15 kg... jakbym wazyla 45 kg to by bylo marzenieeeechociaz moze troche za malo do wzrostu ponad 165cm
![]()
Zakładki