Wątek: Codzienna walka z pokusami sprawia, że jesteśmy silne!

Raczej stety, bo wtedy bym musiala miec biodra mniejsze :P
A hula hopem krece chyba ponad tydzien a moze nawet wiecej... Nie pamietam :P No, ale od ilus tam dni krece po pol godziny i napewno jakies efekty sa, tylko ja moze tego nie widze... Patrzylam na wymiary jak zakladalam temat i w talii mialam 76 cm :P A obok pepka 82 a teraz 76... W poltorej miesiaca. Malo w sumie, ale zawsze cos
Ide jeszcze pokrecic

6 cm to mało ?! [/quote]

ohh ile ja bym dała żeby zgubić 6 cm!!

No, ale moglo byc lepiej :P Wiem, wiem narzekam...

Podsumowanie dzisiaj:
*platki z mlekiem - 300 kcal
*pomidor - 30 kcal
*kaszka z sosem truskawkowym - 180 kcal
*pomarancza - 60 kcal
*salatka (puszka groszku, 2 jajka, kapusta pekinska) - 380 kcal
950 kcal A jestem nazarta bleee :P I ofc pocwiczylam juz to co mialam

pięknie się trzymasz!!! brawo!!

Dzisiaj do szkoly znowu nic nie bralam :P W ogole zawody byly u nas w szkole i tam byl R. Jak ja Go dawno nie widzialam... ...
Ehh ide pocwiczyc zeby o tym nie myslec

czemu nie bierzesz nic do szkoły? :P

Też tak mam! Znaczy z zawodami...Były i u nas. I przyjechał syn w-fisty z którym świruje przez telefon, a nigdy nie gadaliśmy :P

jakbym nie brala nic do szkoly to jadlabym 2 razy dziennie :/

Nie wiem czemu :P Moze dlatego, bo mam przykre doswiadczenia z kiblem? Ale na szczescie dzisiaj bylam i wezme jutro cos Zostalo mi jeszcze 5 min hula hop i Weider A zjadlam dzisiaj:
*platki z mlekiem - 300 kcal
*marchewka - 25 kcal
*ryz na mleku - 175 kcal
a na kolacje zjem:
*kotlet - 200 kcal
*surowka - 100 kcal
i 200 kcal jakos wykorzystam Ale nie zjem nic slodkiego :[ Bo to nie sobota... Cos sie wymysli