-
ja juz to jojo mialam nie rpzesadzajac z 7razy. za akzdy razem dochudzalam sie... chudlam 4 kg [przy checi pozbycia sie 10 to juz duzo.] pozniej byl ten czas zalamki i w dupe.. i tak zawsze !! a jojo powracalo... za akzdem razem to samo, cholercia :/
-
Na wymianie swietnie, czasem byly grzechy w postaci pizzy na kolacje lub zbyt duzej ilosci slodyczy w jeden dzien, ale zadnego obzarstwa w sensie az do bolu. Waga - 60 kg, przed wyjazdem wahala sie miedzy 60 a 61, 2 cm mniej niz miesiac temu w udach, po 1 cm mniej w talii, tylku, lydce, ramieniu i biuscie (tu akurat sie nie ciesze). Takze nie jest zle. Wazenie nastepne w piatek, sie zobaczy jak idzie. Aha, no i teraz sie musze rzucic w wir nauki, wiec tez mnie codziennie nie bedzie
Dzisiaj na koncie 250 kcal
A co u Was?
-
ładnie ! u mnie czas wielkich przemyslen heh.. ale dieta dalej tyko juz mam 500.
-
a u mnie czass trzymania wagi hehe xD
-
blue, nareszcie z nami! stesknilam sie
super, ze wymiana sie udala. no i wymiary mniejsze, waga nizsza - tylko gratulowac
-
Dzisiaj 1200, z czego 200 to niepotrzebne slodycze , z ruchu dluzszy spacer tzn szybsze chodzenie.
Ale za to zero zarcia do bolu
-
czyli jednym slowem brzuszek nie cierpial. tak trzymac
-
hellloooool
-
Taaa. wasza "kochana" Blue musiala zaliczyc obzeranko, oczywiscie tego, co nie trzeba Jutro i pojutrze ladnie jade na tysiqku (zadnego przekraczania i usprawiedliwiania) - w piatek wazenie w koncu..
Dobra, mykam sie uczyc moze troszke na ten konkurs cały
-
co to wczoraj bylo, ze tyle dziewcyzn wpakdi pozaliczalo :P
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki