-
No i moge powiedziec, ze mam weekend :D Bo jutro jade z klasa do teatru, wiec nie ma na co sie uczyc ani nic :P
Dietka wczoraj nawet (nie pamietam, 1100albo 1200), ale znowu sie rzucilam na jedzenie :x Kurcze nie wiem, to mnie bierze samo i jakos nie umiem nad tym panowac :?
Dzisiaj juz mam 1100 niestety (tez zle rozlozone, tzn rano az 600 bylo :?) no i jeszcze troszke doloze, bo cos mnie bierze (wczoraj gardlo, dzisiaj doszedl katar), no i chce jak najszybciej z tego wyjsc (cvhyba nikt nie lubi byc przezieniony), wiec jakies mleko z miodem albo jogurt jeszcze doloze..
Jutro sobie za to na soczkach polece, bo jak jade, to da sie wymigac od obiadu :D, a raczej w najblizszym czasie nic takiego sie nie zapowiada, wiec trzeba korzystac z okazji. Jak cos to sobie jeszcze na sniadanie mleko z miodem i jakimis platkami zrobie, bo jak jestem nie do konca zdrowa, to lepiej sobie nabialu troche zapodac (tak mi sie wydaje).
:oops: ze mnie taka laska oo rzeczywiscie :lol: :P jak fix (pozwole sobie zacytowac:D)
No i mam nadzieje, ze mimo tych odstepst od diety, to mi do poniedzialku kilosek jeden zleci... :roll:
W ogole juz bede mogla zaczac cwiczyc, bo jutro maja byc juz drzwi do mojego pokoju, wiec sie bede mogla zamknac i spokojnie porobic to, co chce :P
-
Blue, czyli jeden kilogram schudłaś? Od początku diety?...
Mało...
-
ja tez nie lubie cwiczyc jak wiem ze wszyscy sie na mnie patrza :)
jesli cos Cie bierze to chyba lepiej zebys napila sie mleczka z miodem, jugurt zjesz kiedy indziej :wink: moze wypij jeszcze herbatke z cytryna??
-
Per, moja dieta zaczela sie praktycznie w zeszly poniedzialek (20.02), wczesniej to bylo obijanie sie tak prawde mowiac. No wiec wtedy wazylam 63, a w ten pn 62, takze ten kg to w tydzien. Fakt, to nie jest duzo, ale sa osoby, ktore chudna 1 kg w wiecej niz tydzien.
Luzia, mleko z miodem juz piłam, dlatego chce jogurt (to tez sie powinno jesc w czasie przeziebienia o ile dobrze wiem, kultury bakterii itd tam sa) :D A cytryny to sobie sam kawalek zjem, bo herbaty zwyklej (tzn czarnej) nie lubie :P A do tej, ktora zwykle pije, za nic nie pasuje..
No z tymi cwiczeniami to ja przede wszystkim nie chce, zeby ktokolwiek wiedzial, ze ja je robie, wiec tym bardziej nie moga mnie widziec :D A poza tym to tez mam dyskomfort, jak sie na mnie patrza podczas cwiczonek
:roll:
-
mi bardzo wolno leca kg .. ,ale jakos nie zalamuje sie ztego powodu ;)
blu das zrade :P głowa do gory ... Wolno znaczy zdrowo . O!
-
:roll: mi tez pomału, Ale płakac tez nie bede ;P
-
No to nie jestem sama w tej kwestii :D Hip, masz racje, lepiej wolniej i na stałe niż gwałtownie i potem jojo : :roll: Chociaz moglyby troszke szybciej leciec.. :lol: Nie no, dobra jest :D
-
damy rade a co ! :) ja tam jakos nie rozpaczam .. z powodu wolnego spadku wagi :roll:
-
mi cos tam leci :P
aa nielubie modu ble ble :P :P :P
-
:lol: tja a czemu damy rade? bo jestemy taff gersy!
-
no ba :D jestemy elo , elo :D
-
jestesmy cute :D a jak :P
Dorcas, w koncu wazylas sie i mierzylas, czy nie?
-
:lol: a najfajniejsza jestem ja ^^
-
sasa mk pomarzyc zawsze sobie mozesz;p
-
:lol: Ja, wiem że ty na mnie lecisz i wogóle, Ale kolejka ;P
-
bluefire, jeszcze nie.. :oops:
naprawde jestem w kropce, a moze za malo sie staram moze mi na tym zeby wiedziec nie zalezy :?: sama juz nie wiem :x
-
:twisted: rozgryzlas mnie ..:D i co ja teraz biedna poczne ?:D
-
Nie no Dorcas spox, ja po prostu ciekawa jestem i tyle. Jesli nie masz takiej potrzeby, to tego nie rob, ja cie zmuszac nie bede :wink:
Mk, a kto jest pierwszy w kolejce :lol: ? W ogole tu sie zaczynaja odkrywac coraz ciekawsze tajemnice... :P
Wczoraj mialam 1000 kcal rowno, no i sobie troszke pocwiczylam (wreszcie drzwi sa, wiec moge :D)
dzisiaj jak na razie 350 - czeka mnie jeszcze obiad i kolacja, mam nadzieje, ze uda sie zmiescic w limicie, bo nie wiem ile liczyc za obiad, tzn pulpet (dosyc mala ilosc miesa mielonego, a do tego sos serowo-pomidorowy z winiary "pomysl na.."). Popoludniu impreza imieninowa u mnie w chacie, ale tego sie akurat nie obawiam :D
-
Oj imprezka :? Tego żarcia jest wtedy pełno i rodzinka wciska,nie? (tak jest u mnie w każdym razie :? ) ale dasz radę :!:
-
:roll: ja czytalam w przepisach ze takie pulpety porcja jest od 300 w gore :roll:
-
impra?!?! wow :P
ja tez chceeeee :D
-
impra?!?! wow :P
ja tez chceeeee :D
-
Wlasnie wyczailam w gazecie ile ma porcja gotowych pulpetow, ale u mnie to sie nie sprawdza, bo moja mama dala miesa na oko, wiec zapewne wiecej, no i tam jeszcze warzyw roznych dala, wiec trudno byloby to obliczyc - niby zjadłam pół porcji (nawet mniej w stosunku do tego, ile bylo ogolnie), ale sama nie wiem. Zreszta niewazne :P
Z impry sie zwinelam, nic nie ruszylam wiec spox, kcal mialam 1000 chyba (na pewno nic ponad, raczej w tych granicach). Za to sie nalazilam, bo poszlam jeszcze z kumpelami polazic, no i spory dystans zrobilysmy.
Dzisiaj gorzej, teraz mam 1200 na koncie, ale dojdzie mi jeszcze tylko grejfrut (babcia dala :P). Tylko nawalilam z niejedzeniem slodyczy, kawalek strucli jablkowej u babci zjadlam, wiec niestety 13 dni poszlo na marne :? Ale jutro bedzie lepiej, slodyczy juz nie ruszam i koniec. No i jutro rano wazenie :roll:
-
e tam an marne napewno nie poszlo od kawalka ciasta :wink:
ja tam o polpetach nic nie wiem :x a tato czesto je robi...
-
ja tez nic niestety nie wiem o pulpetach raz w zyciu chyba tylko je jadlam;p :lol:
-
a ja zdecydowanie za czesto :|
moją figure nie zawdzieczam tylko slodyczom, juz bardziej taty kuchni :x
-
Nie ma co, zaraz chyba ide troszke pocwiczyc, bo w koncu trzeba sobie torche miesnie porobic (albo chociaz spalic to ciasto :D)
Znaczy ja nei wiem, czy to sie nazywa pulpety, ale to bylo mielone mieso uformowane w kulki (plus zawieralo papryke i pieczarki) :P
Ja mam za duzo kg "dzieki" slodyczom i ogolnie weglowodanom :x Chociaz gdybym zawsze jadla to,co robi mama, to pewnie tez nie bylabym zbyt szczupla (chyba ze jadlabym znikome ilosci wysokokalorycznych rzeczy, a np wiecej warzyw)..
-
ja zaraz zjem serek wiejski a potem do ABS-u ide :P
dam rade 8)
-
węglowodany?!
to pdostawa
ważne aby tluszcze ograniczać ^^
ja mam okres i jest
zjeba.ne
-
co osoba to inna metoda :D
ja tam nie ograniczam nic i jest cool :D
tzn ja jem najwiecej bialka :roll: a najmniej tluszczy i wegli .. chleba wogole :D
-
no wg mnie to i tluszcze i weglowodany, bo ja oprocz slodyczy jadlam potrawy weglowodanowe (tzn żarłam), w ktorych tluszczu nieduzo bylo, wiec widocznie i to i to szkodzi.
A teraz to ja tez ograniczam wszystkiego po troche, tzn zalozenie jest takie.
Dzisiaj sie nazarlam jak swinia - zjadlam prawie cale opakowanie musli z Plusa (czekoladowe kupila mi mama, nigdy go nie jadlam i jak sie dorwalalm to nie dalo rady sie oderwac :? ). Wychodzi mi na to, ze nie moge kupowac go, choc szczerze mowiac nie mam ochoty (odrzuca mnie na ten widok), wiec nie grozi mi to.
Nie wazylam sie dzisiaj, po tym obzarstwie tez juz nie bede, wiec gdzies tak w piatek chyba - jutro lece na sokach (do Wrocka jade) zeby sie troche oczyscic, bo porazka na maksa byla :x :x
-
to mam szczescie ze nie lubie musli 8)
ale gdyby mi ktos dal paczke platek kukurydzianych to bym miala podobny problem, zawsze mam na nie ochote :x
O ja mialam na weekend to wrocka jechac ale jade do Walbrzycha, nie wiem po co, po zakupy?! :D
-
My jedziemy NIemcom pokazac duze miasto, nie to co nasza wioska Złotoryja :D , to przy okazji sobie polaze troche i ogolnie zwykle jak jezdzimy do Wrocka to jest spox :P
no zakupy by mi sie przydaly tak za 5 kg ;) jakies spodnie sobie bede musiala kupic :D
-
No to fajnie masz :wink:
A spodnie na pewno sobie kupisz ekstra :lol:
-
hehe chyba namieszalam :D ja nie kupuje jutro spodni, tylko bede musiala, jak schudne tak z 5 kg :P (czyli za 5 kg :D)
dobra ide sie szykowac, bo niedlugo wylazimy gdzies do knajpki czy jakos tak :wink:
-
oo do knajpki:>?
pewnie ze kupisz super spodnie za te 5 kg 8)
-
ja tez chce sobie kupioc spodnie jak bede wazyla juz 5kg mniej :wink:
-
do nas dzisiaij do lo wbili anglisy i wlosi i wogole sensacja bo z innego panstwa :D hyhy :D
ja tam mam opcje ze jesc wszytsko w ograniczonych ilosciach ;) to nie zaszkodzi :P we wszytskim trzeba znac umiar o !
-
oj to musli...zabić tego kto to wymyślił :P:P
ja jutro na jogurtach :P
-
wow, wbili do was anglicy?!
gdybym byla tam z kumpelą to wole nie myslec co by sie dzialo :P :P