-
ej dorcas bo taka capuccino to ile ma kcal szklanka, ja po prsotu ubustwiam capuccino , i i bym sobie wypiła czasem, ale uwazam ze to ma duzo kcal, a widze ze ty ciagle pijesz
to jak to jest w koncu?
-
Lubię kotlety sojowe, ale tak samo je trzeba smażyć na tłuszczu jak inne rzeczy więc takie chude nie są.
Z mięs to ja tylko parówki, kiełbaski i stek wołowy[/b]
-
moje capuucinko ma jakies 390 kcal, pisze ze 4-5 lyzeczek ma 55 kcal, ja sypie 2 góra 3, wiec kaloryczne nie wychodzi
wiem ze nie za zdrowo, ale jakos nie jem 4 miechy slodyczy, wiec wole stracic kalorie na capuucino niz na slodycze
ktos kiedys przechodzil z tysiaka na 1200
czuje sie taka napchana..weh
ale nie ma wyjscia, mam nadzieje ze sie szybko przyzwyczaje
ja to lubie robic kotlety w piekarniku, klasc na papier do pieczenia, wtedy nie trzeba tluszczu
oczywiscie niektóre sie da a nie które nie, np te moje rybne mozna bylo
-
Dorcas ja Ciebie podziwiam, że Ty w ogóle słodyczy nie jesz :P Ale ja tez już powoli się przyzwyczajam :P Jak chce mi się coś słodkiego to gumę do żucia albo Orofar ( lek na ból gardła do ssania ) taki dobry mniam hehe 
:*
-
a ja mam jeszcze cos
biore tabletki np. calcium, wapń, te do rozpuszczania, tylko ze ja je zjadam na 'sucho'
Nio co nie dosc ze pyszne to jeszcze samo zdrowie, uzupelniam sobie niedobór witamin
-
hehe, ja uwielbiam te witaminki w tabletkach, tylko ze ja je pije :P
-
Ja tez je lubie, ale też je pije
-
a ja lubie 'suche' takie kwasniuutkie
-
Widziecie jakie triki
I słodyczom mówimy nie! 
:*
-
no wlasnie, zaczynam naprawde sobie uswiadamiac ze one mi do nieczego są, mozliwe ze da sie bez nich zyc
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki