Bewiczku, uroczych Walentynek Ci życzę :P
Bewiczku, uroczych Walentynek Ci życzę :P
W DNIU WALENTYNEK
Jeśli lecieć to do słońca
Jeśli marzyć to bez końca
Gdy całować to serdecznie
A gdy kochać to już wiecznie.
Miłość jest wielka
Lecz mija jak mgła
Przyjaźń jest cicha
Lecz długo trwa...
Choć jesteś daleko ode mnie,
Choć życie jest ponure i złe
Pamiętaj, Że ktoś potajemnie Kocha Cię.
Może się już nie spotkamy,
Może zginie Twój ślad,
Więc nie zapomnij że Ty,
To cały mój świat.
Czuję się dobrze w Twoim towarzystwie,
przyjmij więc życzenia z walentynkowym uściskiem.
Czesc Bewiku
A propos hantli i gornej czesci tulowia.Ja kupilam kiedys w Lidlu dla syna regulowane hantle.Mozesz dowolnie odkrecac i dokrecac obciazenie od 0,5kg do 2,5 kg.
Chyba musze sie z nimi zaprzyjaznic,bo ladne ramiona tez by mi sie przydaly
U nas na aerobicu troche cwiczymy z hantlami i niestety dosc ciezko mi to na razie idzie.
Zamieszczone przez Alibabka
Ja mam takie: od 1,5 kg do 5 kg, każdy talerzyk ma 0,5 kg, tylko trzeba pamiętać, że gryf też waży - w moich kilogram :P
Takie są najpraktyczniejsze, bo jak się ciało przyzwyczai do ciężaru, to można dokręcić talerzyki i już
Widze ze cwiczonka ida az iskry leca , dietka trwa I TAK TRZYMAC , BYLE DO WIOSNY A ONA TUZ TUZ
POZDRAWIAM WALENTYNKOWO
ILLA dziekuje
Kasiu, ja tez mam takie, ale narazie cwicze tylko z 1 takerzykiem , bo naprawde,rece mam bardzo slabe
Dziekuje Ci bardzo za zarazenie mnie rowerkiem i hantlami.Ja jak malpka, lubie nasladowac innych a w szczegolnosci tych , ktorym sie udalo
Alibabka , tez chce miec ladne ramiona
Lunka, Halinko,Madziu, Misialku, Psotulko dziekuje za sliczne obrazeczki i wierszyk
Ewa, herbatka sencha (zielona) jest smaczna z dodatkami , bo tak ma delikatny, lekko gorzki i subtelny aromat.
Dzis do pracy wzielam brzoskwiniowa i bardzo nam smakowala
Dzis w pracy nasze chlopaki ze Strazy Miejskiej przyszli z lizakami i czekoladkami
Kolezanka kupila ciasteczka (zjadlam 3 delicje) i pilismy kawe i herbate
Lizaczki wlozylam do wazonika na kwiatki , czekoladki przynioslam mezowi
W domciu zaraz z mezem wypijemy szampana
W niedziele jade do Filharmonii wroclawskiej na "Niemen-wspomnienia"
W nowych aranżacjach i orkiestracjach.
Jedziemy autokarem 54 osoby i juz dawno wszystkie bilety wykupione, tak duzo chetnych bylo
Dzisiaj mialam chec zrobic paczki , albo chrusty, ale szybko wytlumaczylam sobie, ze zjem za duzo, wiec lepiej kupic 2 sztuki i nie bedzie wiecej kusic
Zycze wszystkim wspanialego rodzinnego Walentynkowania
Zaraz wsiadam na rower
EWA SPOKOJNEJ NOCY.
WYBACZ NA WIĘCEJ MNIE NIE STAĆ.
O, to wspaniały wyjazd się szykuje, będzie na pewno fantastycznie, bo muzyka Niemena jest wspaniała!
Już teraz życzę cudnych wrażeń :P
Ewcia, jaka Ty zaradna: lizaczki do wazonika, czekoladki dla męża, chruściki kupne, żeby mniej zjeść - zuch dziewczynka!
Co do talerzyków, to ja dokładam i będę ćwiczyć biceps na 3 kg a triceps i plecy na 2,5 kg :P
Spokojnej nocki Ewuniu :P i nie szalej za bardzo po tym szampanie
Zakładki