-
witaj
Skoro byłaś na czereśniach i to w tobie dużo wody .
Po za tym mnie sie wydaje ,ze ja po owocach też zawsze mam większy apetyt.
swopja drogą -jeszcze są czereśnie ? górzysto tam i ostrzejsze powietrze
to dlatego .
spij spokojnie -odpisywanie to nie kara - jak humor dopisuje i czas pozwala
to zasiadam do kompa.
-
DOPADL MNIE TYDZIEN LENIWCA A POGODA MU SPRZYJA :!: MILEGO :)
http://www.e-kartki.net/kartki/big/110689887299.gif
-
Wczoraj to był chyba taki "słaby" dzień . Mnie też sen gonił, po południu chodziłam nieprzytomna. Miejmy nadzieję, że dzisiaj będzie już lepiej :roll:
Widzę, że znowu dojrzewasz do ostrzejszej diety 8) nic tak nie mobilizuje jak ciaśniejsze ciuchy :wink:
Miłego dnia z dietą (nie podgryzaj :twisted: )http://img65.imageshack.us/img65/1733/958fs2.gif
-
Ewcia, miłego dnia :P :P
... co do warszawiaków i protestów, to masz rację - mamy przechlapane :wink: :? :roll: :roll:
blokady, korki, utrudnienia, ale co ja na to poradzę, że w stolycy są wszystkie centralne urzędy? :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
-
Kasiu, masz racje pozostaje nam tylko pomarudzić :roll: , tylko, ze to nic nie daje
Ewa, masz racje, ja wczoraj tak sie czułam , jak bym z 2 noce nie spała :lol:
Jestem grzeczna :roll: :roll: nie podgryzam :roll: :roll: , bo przez to nie można policzyć ile sie zjadło, jak co rusz do papy cos wsadzilam :roll:
Psotuś, chyba przez tą pogode :lol: :lol: :shock:
Krysialku, staram sie jak mi kiedyś mówilaś, czereśnie zjadłam jako oddzielny posilek, bo są sycące :roll: :roll: , a wyczytałam, ze bardzo zdrowe.
Ja tez myslałam, ze już po czereśniach , ale tam na wsi, jeszcze są i to bez robaczków, tylko ze po tych deszczach zaczynają pękać :roll: :roll:
Dorisku, ja mam dużo ruchu, ja kocham góry , aerobik, ale i ciacha, ale ostatnio nie jadam , bo wiem , ze zabija :lol: :lol: :lol:
Ale inne smakołyki też lubie i to mnie gubi :roll: :roll:
-
bewiczku witaj :D :D :D
trzymaj sie i nie dawaj absolutnie tym wszystkim pokusom :!: :!: :!: :!: :!: ,pamietaj,ze mamy misje do spelnienia :wink: :wink: :D :D (dietetyczna :lol: :lol: )
Powodzenia i cieplutkie pozdrowienia :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D
-
Ta pogoda taka śpiąca , ziewająca i paskudna jak Pani Prezydentowa :wink: , bez komentarza.A ze mnie taka gapa ,że dziś dopiero zauważyłam porzucenie przez Ciebie nałogu palących :wink: , super! A czy Tygrys Waleczny rownież podziela "beznałog" ?
Buziak!
http://www.edycja.pl/upload/kartki/112.jpeg
-
Bewiczku kochany, ja już pisałam u siebie - tez padłam :wink: ,...bardzo sie cieszę że pozbierałaś sie "do kupy" :wink: i dietkujesz sumiennie :lol: . Mam dla Ciebie propozycję: napisz dla nas Antydietę, i nazwijmy ją Twoim imieniem :lol: - spisz swoje dzienne przegryzki i inne grzeszki (także to na co masz nieodpartą ochotę) po jednej stronie, a równolegle w drugiej kolumnie co z tym zrobiłaś, np. wykopałam w kosmos, wrzuciłam do sedesu i spuściłam wodę (ogólnie - wygrałam) lub wciągnęłam nosem, ale z zamkniętymi oczami, żeby nikt nie widział, samo mi weszło do gardła i nie chciało wyjśc (ogólnie - dałam ciała) :lol: :lol: :lol: Korzyść byłaby podwójna, bo Ty będziesz świadoma ile czego i kiedy było, a dla nas przestroga i pouczenie,....no i wiecej radochy z kazdej wygranej na liscie :lol: :lol: :lol:
Pozdrawiam cieplutko i będe Cie juz teraz pilnować Słodziaku :lol: :lol: :lol:
-
popieram Poziomke, to może być ciekawy eksperyment naukowy
posłuchałam Twojej rady i wróciłam do ciuchci bo żółwiowi sie łapy grzały,
słoneczne buziaczki w ten deszczowy czas :D :) :lol:
-
Ło matko! Poziomko dobrze wymyśliłaś, niestety.
Od razu stanął mi w oczach dzisiejszy rachunek sumienia.
No,powtarzam się-lecz to nic- w moim wieku wypada :shock: :lol:
to wszyćko bez te atomy i deszcz
Właśnie sobie piszę do Was i podgryzam wasowy chlebek vel kafelek.