-
witam cie Bewiczku --Ty naprawde jestes dobra w gotowaniu
galareta super--a jak to robisz ,ze jest taka klarowna??? mnie taka przejrzysta nie wychodzi
śledzie tez chyba robie coś nie tak -bo długo nie moga poleżeć -
może twój przepis będzie lepszy . Po za tym ja w zasadzie tylko proste
szybkie potrawy robie chyba duuuuuzo mi do ciebie brakuje.
Dzisiaj snułam sie po sklepach myśląc co kupić ,zeby nieprzepracować sie na swieta :P
narazie jestem na przegranej pozycji.
-
Ja dzisiaj nie pracuje wiec na sniadanko zrobilam sobie serek z czosnkiem,jogurtem ,tartym ogorkiem i sola.Bylo bardzo dobre!Ale do wieczora nie wyjde z domu
-
Krysialku, a może byśmy sobie BEWIKA adoptowały. Bo ja mam jak Ty, też kombinuję, co zrobić żeby się nie narobić!!!
A śledzie kupuję w sklepie - wiejskie w słoiku - bardzo dobre!
Pozdrowienia CELA
-
Bewiczku dziękuję za przepis na szpinak.
Jej aż mi ślinka pociekła jak przeczytałam przepisy i jak tu się odchudzać
Pozdrawiam cieplutko
-
witam bewika!
bewiczku: to od czego Ci ten brzuszek zlatuje? Od jakiego bigosu?
-
jak tu smakowicie
dziewczyny,ale wy sobie dogadzacie
a co to jest ta panga,ma ta ryba jakas inna nazwe
bo juz nawet pytalam sie znajomego,ktory kiedys lowil na morzach i oceanach i nie wiedzial
dziwne
pozdrawiam najlepsza kucharke na swiecie
-
pozdrowienia bewiczku
i smacznego
-
Ja zamiast coś w domu robic , to tutaj siedzę
Krysialku , galaretka musi na malutkim ogniu i długo się gotować
, tak jak rosół, to nie będzie mętny
śledzie robię tradycyjne, tj śledzie moczę , a w tym czasie gotuję wodę z solą, cukrem ,listkiem laurowym zielem i pieprzem i daję troszkę octu ( zalewa jak na ogórki), i do wrzątku wsypuję z 8 cebul pokrojonych, zostawiam , aż woda wystygnie, lubię jak cebula jest zdechła. Później przecedzam i do salaterki przekładam śledzie i cebulę. Zalewam olejem i po 3 dniach jest najlepsze
Jak zwykle o żarciu
Krysialku, Celinko, do dobrej kucharki to bardzo dużo mi brakuje, ale mi to co umiem wystarczy
Tygrysku taki serek bez chlebka, napewno ciebie nie utuczy
, a czosnek jest wspaniały , zwłaszcza teraz wiosną
. Jak chcesz zneutralizować zapach to żuj pietruszkę zieloną.
Kasiu, szpinak ma dużo żelaza, a do tego jest syty i mało kaloryczny, wspaniały przy odchudzaniu
clementaine ten bigos jest w przepisach SB ja go tam znalazlam
Misialku ,panga to są takie białe płaty ryby, wrzuć w przeglądarkę , teraz jest w Polsce bardzo lubiana na czasie
bo coś nowego.
Bożenko dziękuję za odwiedzinki
-
maz podszedl do mnie teraz i stwierdzil...ze smrod straszny
Chyba dam sobie spokoj z tym czosnkiem...
-
Witaj Bewiczku
Dzisiaj zaczynam tylko martwię się co będzie w Święta no ale cóż może dam radę... Pisałaś, że masz również 40-stkę i 14 letniego syna to dokładnie jak ja tylko, że ja mam córkę. Mam 172 cm wzrostu i waże 87 kg moim marzeniem jest utrata 14 kg niepotrzebnego balastu. Cieszę się, że tu się znalazłam na tej stronce. Zarejestrowałam się w 2004 ale zaraz po tym dostałam pracę bardzo stresującą i gubiłam zbędne kilogramay w szybkim tempie. Teraz kiedy nie pracuję od 4 miesięcy przeżywam horror jem na okrągło i kilogramy wracaja w zawrotnym tempie. Wiesz musiałam odejśc z tej pracy bo jeszcze trochę i dostałabym świra byłam nie do życia miałam szefa tyrana. Z mocno bijącym sercem wstwałam rano i bałam się co będzie się działo w ciągu dnia. Nie mogłam już dalej tego ciągnąc makabra. No a teraz zażeram to wszystko. Fajnie, że przypomniałam sobie o tej stronce jestem i cieszę się ,że znalazłam się w Waszym gronie. Jak to mówią w kupie rażniej, kupy nikt nie ruszy
Pozdrawiam Cię bardzo cieplutko
Kasia
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki