Wątek: Ryczaca 40-tka

Panie,Panowieficjalne wyniki wazenia wykazaly,ze moj organizm spowolnil akcje odchudzanie i juz nie dal sie tak jak w poprzednich tygodniach.4 tydzien odchudzania ,pomimo 2 lodowych wpadek pozwolil mi zmienic suwaczek o 0,8kg.Postaram sie zapomniec ze istnieje cos takiego jak lody .Mam nadzieje ze przyszly tydzien bedzie lepszy,a przynajmniej nie gorszy!Dzisiaj waze 98,2kg
Podsumowanko juz nie tygodniowe,ale miesieczne:
I miesiac odchudzania -6,8kg
obrazowo 6,8 x 4 = 27,2 --------> 27 kostek smalcu mniej

Tygrysku to fantastyczny wynik Gratuluje, ciesze się razem z Tobą
Gdybym umiała wklejać kwiatki to dostałabyś wielki bukiet
Ja niestety nie mam chyba motywacji, albo silnej woli nie mam, nie wiem. Wiem natomiast, że mi czegoś brakuje bo jem, jem i jem i nie moge przestać Moze kiedyś przestanę.
Pozdrawiam Iza
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Suwaczek nieaktualny, ale nie będę się ważyć bo się boję

Tygrysku , gratuluję
Cieszę się razem z tobą i wcale mi nie przeszkadza, że mnie chcesz dogonić , większa motywacja, żeby walszyć, ale faktycznie początki są łatwiejsze, ale będziemy się wspomagać i wytrwale gubić kiloski
Bukiecik za wytrwałość dla ciebie

BRAWO TYGRYSKU TO JUZ COS A MOZE BARDZO WIELE
POZDRAWIAM CIEPLUTKO I OPTYMISTYCZNIE

TYGRYSKU, MASZ PIĘKNE OSIĄGNIĘCIA - MOJE SERDECZNE GRATULACJE!!!!!!!
JA WIERZĘ W TO, ŻE KTO JAK KTO, ALE TY BĘDZIESZ SZŁA W DÓŁ JAK BURZA!!!!!!!

POZDRAWIAM CELA[/b]

DZIEKUJE!!!!!!!!!!

I pomyslec,ze ja rano nie bylam zadowolona z siebie - a tu kwiaty,oklaski i zachwyty
Wiecie co?Wasze uznanie bardzo duzo dla mnie znaczy...Jakie szczescie ze znalazlam to Forum .Nareszcie ktos sie cieszy zemna nawet z polowy zgubionego kilograma!Bylabym glupia gdybym oposcila to towarzystwo jeszcze w lutym-przeciez wiecie,ze mialam rozne mysli zanim naprawde zaczelam sie odchudzac...

Wracajac do spraw przyziemnych-zrobilam pyszna galaretke .Chwale sie,bo to bylo pierwszy raz w zyciu-do tej pory zawsze kupowalam ,a teraz dzieki dokladnym wyjasnieniom Bewika - zrobilam sama i....jest pyszna!

No i widzisz? Było o co tak marudzić? Jak się człowiek pilnuje to chudnie, nawet jak ma wpadkę w postaci lodów! Naprawdę bardzo się cieszę razem z Tobą i gratuluję!!! :P

Tygrysku , ja też mam galaretkę , ale mi wyszło 5 słoików litrowych, salaterka i 7 foremek

ja zrobilam owiele mniej,powlewalam do mniejszych sloikow,a i do salaterki "na teraz"zostawilam mniej,bo do zjedzenia tylko na jutro-przeciez w piatek jabluszka!

Tygrysku gratuluje jestes super babka