Strona 36 z 76 PierwszyPierwszy ... 26 34 35 36 37 38 46 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 351 do 360 z 751

Wątek: Znowu tyje

  1. #351
    Awatar misiala
    misiala jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    14-11-2005
    Mieszka w
    Toronto
    Posty
    1,291

    Domyślnie

    nie wiem w jakim wieku masz dzieci, ale moze same sobie moga robic kanapki jesli nie to zapychaj sie raczej pomidorem czy ogorkiem, byle nie chlebkiem

  2. #352
    Gruba 66 Guest

    Domyślnie

    Jestem przerażona jak staję rano na wadze Przerażenie to odpowiednie słowo.
    Bardzo się boję, że wracam do wagi wyjściowej ...
    Przecież rok temu ważyłam dokładnie 10 kg mniej
    Do tego teraz nie chudnę, waga stoi w miejscu, nie chudnę.
    Ale nie skapituluję Nie wrócę do wagi wyjściowej
    Napisze jeszcze wieczorem
    Narazie pozdrawiam. Iza.
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  3. #353
    BEIGNET jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Iza 3 maj się ! Ja mam robienie jedzonka do 22 prawie , bo ciągle komus trzeba a to omlecik pachnący a to kanapeczkę, czasami gości mam to wtedy już jest klapa z dietką, bo oni jedzą . Jak długo przy stole siedzę, to zawsze pojem. Waga zawsze po pewnym czasie się zatrzymuje, potem ruszy w dół, jeśli będziesz się trzymać dietki. Diety są różne, może Tobie trzeba 1300 czy trochę więcej. Może dziecko samo kanapkę zrobi ? Moje samo smaruje , ja tylko chleb kroję i wychodzę z kuchni na wszelki wypadek.
    Ostatnio przytyłam, ale znów walczę. Nie byłam na forum jak miałam urlop , więc Ty też bywaj często jak tylko możesz, zwłaszcza jak Cię dopadnie chętka na jedzenie. Poczyasz posty, napiszesz i czas na jedzenie minie. Pozdrawiam

  4. #354
    elizabetka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-02-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Iza pozdrawiam wpadnę do Ciebie jutro na dłużej moze cos poradze na Twoje smutki bo to co czytam przeraza mnie .Trzymaj się

  5. #355
    Megamaxi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-06-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Izunia przed chwilą to wpisałam Elizabetce,ale tobie też wpiszę:
    waga musi popuścić,zobaczysz,jeżeli my idziemy do przodu z dietką,to ona chociaż strajkuje,musi się poddać i dogonić nas.Miłego tygodnia bez pokus i wpadek życzy M.

  6. #356
    elizabetka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-02-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj Iza .Tak jak napisałam wczesniej smuci mnie to co piszesz .Iza musisz siebie polubić taką jaką jesteś ,zaakceptować siebie .Znajdz w sobie coś fajnego ładne oczy , śliczna buzka cokolwiek na co bedziesz patrzyła z uśmiechem .Wydaje mi się że dołujesz się swoim wyglądem i zajadasz smutki ,wiem jak to jest zal do całego świata i pytanie dlaczego ja tak wyglądam ,ale uwierz mi osoby bardzo puszyste mogą czuć sie sex i atrakcyjne tylko trzeba w to wierzyć i mieć trochę pewności w sobie .Ja waze wiecej niż Ty ,ale uśmiecham sie czesto mam wielu znajomych w pracy jestem lubiana mimo swoich kilogramów ,potrafię zartować z tego i takie podejście pomaga mi utrzymać dietę .Pozdrawiam i trzymam za Ciebie kciuki mocno przynajmniej nie będę podjadać

  7. #357
    elizabetka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-02-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Iza chyba się nie obraziłaś na to co napisał jeśli tak to sorki ,wracaj i pisz co u Ciebie pozdrawiam

  8. #358
    Gruba 66 Guest

    Domyślnie

    Elizabetko kochana, dziękuję Ci za dobre słowo. Kiedyś napisałam na jakimś forum pytanie jak polubieć siebie i odpisała mi pani psycholog, że powinnam znaleść kogoś, kto będzie mi mówił miłe rzeczy o moich cechcach i wyglądzie tak długo aż mu uwierzę. Mieszkam z mamą i mężem więc pomyślałam, że przecież mam takiego kogoś. Niestety gdy im mówiłam o tym zastanawiali się nad moimi pozytywnymi cechami tak długo, że dołowało mnie to jeszcze bardziej Mama wręcz uważa za swój obowiązek powytykanie mi moich niedomagań "abym mogła coś z tym zrobić" oczywiście - jakbym sama nie wiedziała
    A mąż cóż ... Kocha mnie ...
    Inna sprawa, że ja tu na forum piszę tylko wtedy gdy mam doła, bardziej po to by się wyżalić, wykrzyczeć niż aby ktoś to czytał i się tym przejmował. Wzrusza mnie Wasze zainteresowanie mną, jesteście naprawdę kochane.
    A z wagą jest tak, że w zeszłym tygodniu doszła do 93 kg, ale dzisiaj było 91 kg.
    Kupiłam wielką kapustę pekińską i będę robić sałatkę na dzisiaj ...
    Można polubieć ten ciągły gółd i nie piszcie mi, że jem za mało kcal, bo jem 1000 i to jest faktycznie za mało, mój rozciągnięty żołądek przyjołby pewnie nawet 5000 szczególnie w postaci chałwy
    Słuchajcie znalazłam na forum taką dietkę:
    GWARANTOWANE 5kg w ciągu pięciu dni.
    1 dzień tylko warzywa, ile się chce i jakie się che (tylko 2 ziemniaki), gotowane lub surowe, ale BEZ SOLI i TŁUSZCZU.
    2 dzień tylko twaróg chudy (ile chcesz) bez soli i tłuszczu do tego kefir.
    3 dzień tylko kasza jaką chcesz (jęczmienna, gryczana, manna, kuskus itp.) bez soli i tłuszczu.
    4 dzień mój ulubiony owoce jakie chesz i ile chcesz (tylko 2 banany).
    5 dzień mięsko (pierś z kurczaka) lub rybka oczywiście gotowane i bez soli i tłuszczu.
    Przy pierwszym podejściu czułam się bardzo źle bolala mnie głowa, byłam senna następny raz jest lepiej.
    PODSTAWOWA ZASADA MUSIMY BYĆ ZDROWI!!! STOSUJEMY JĄ TYLKO RAZ W MIESIĄCU.
    Jest to dieta oczyszczająca organizm a efektem ubocznym jej jest strata wagi. NIE PIJEMY KAWY I CZARNEJ HERBATY możliwe herbatki ziołowe i dużo wody mineralnej oczywiscie nie gazowanej.
    Co o tym myślicie ?
    Pozdrawiam. Izabela.




  9. #359
    elizabetka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-02-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Iza rozumię Cię moze ja jestem w lepszej sytuacji ,mój mąż zwraca się do mnie kochanie albo piękna chociaż za taką się nie uważam więc może mi łatwiej .W swoim otoczeniu tez słyszę same ochy i achy .Moja mamuśka gani mnie że się odchudzam a jak się zle czuje to zaraz zgania że to przez to zielsko co jem .Co do diety ja osobiście jestem przeciwna dietom jednostronnym uwazam ze przynoszą wiecej szkody niż pożytku.Schudniesz na pewno ,ale co potem jak wrócisz do jedzenia .Może się mylę ale każdy sam podejmuje decyzję pozdrawiam i gratuluje utraty kilosow

  10. #360
    Gruba 66 Guest

    Domyślnie

    Jeść albo nie jeść ?
    A jeśli jeść to co ?

    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Strona 36 z 76 PierwszyPierwszy ... 26 34 35 36 37 38 46 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •