Wątek: Znowu tyje

Tak, trzymaj się swojej diety i nas też się trzymaj. To są dobre punkty zaczepienia.

To prawda ,to forum to powiem,że wspaniały punkt zaczepienia A to na ten ponury dzień

Izuniu - jesteś na półmetku swoich zamierzeń. Teraz to już z górki będzie, Nie daj się zawirowaniom, Przecież wiesz doskonale o ile mniej człowieka zostaje po pozbyciu się 20 kg. Ja jeszcze nie wiem jak to jest nawet po dziesięciu.
Ale, przysięgam, dowiem się

Miłego weekendu

1 250 kcal to jak na sobotnie pokusy nie jest źle
Trzymam się Dzisiaj rano waga pokazywała 89 kg więc lekarz siringi nie nakrzyczałby na mnie Niestety w tym tygodniu nie jeździłam na rowerku, ale skopałam truskawki i wyprasowałam całą górę wypranej pościeli, więc nic nie stanie mi na drodze do rowerka w przyszłym tygodniu Wyobrazacie sobie - w przyszłym tygodniu będę ważyła 88 kg
Dziękuję, że zaglądacie do mnie. Pozdrawiam. Izabela.

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Iza , świetnie , nareszcie optymistka .

Wyobrazacie sobie - w przyszłym tygodniu będę ważyła 88 kg

Z takim nastawieniem osiągniesz to bez problemu

Pozdrawiam, miłej niedzieli

Izunia, gratuluje , juz widze twoja usmiechnieta buzke
Milej i dietetycznej niedzieli

Iza- moje najszczerwsze gratulacje, zobaczyłas ósemkę sprzodu, SUEPR babka jesteś,

pozdrawiam

Iza- chyba na Ciebie poczekam, żeby nasze suwaczki się zrównały, a wtedy walka na całego

Pozdrawiam serdecznie i miłego weekendu życzę