Strona 63 z 76 PierwszyPierwszy ... 13 53 61 62 63 64 65 73 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 621 do 630 z 751

Wątek: Znowu tyje

  1. #621
    Gruba 66 Guest

    Domyślnie

    Słuchajcie, znalazłam informacje, że w naszym świdnickim "latawcu" (to szpital) wykonywane są taniej badania laboratoryjne. W śród wymienionych badań jest takie z informacją: "TSH to badanie jednego z hormonów tarczycy. Pozwala ocenić czy masz chora tarczyce. Do badania trzeba pobrać próbkę krwi." Napiszcie mi czy to badanie powinnam zrobić ? Wykonywane jest za jedyne 10 zł i prawdopodobnie bez lekarza co mnie, oczywiście cieszy najbardziej
    Po 3 dniach wakacji mam wysprzątane jedynie pół zaniedbanego domu, bo nie spieszę się Dietę trzymam, ocet piję (chociaż mnie wykręca ) chodzę na długie spacery, od których bolą mnie nogi, jeszcze powinnam jeździć na rowerku, ale strasznie mi się nie chce Gdyby zrobiło się cieplej poszłabym popływać, a tak muszę liczyć na Bewika, że mnie przygarnie na basen
    Pozdrawiam wszystkich serdecznie. Izabela.

    Nie ważę się i czuję się z tym dobrze

  2. #622
    Doris jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-06-2007
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    72

    Domyślnie

    Mam niskie poczucie własnej wartości, więc nie wiem czy jestem czegokolwiek warta ...
    od kiedy masz niskie poczucie własnej wartości?
    wg Ciebie kiedy człowiek jest coś warty?
    Co możesz zrobić aby podnieść swoją wartość?
    Właściwie tylko ją odkryć, bo takową już posiadasz.
    Co Cie martwi w Tobie najbardziej?
    Jak możesz temu zaradzić?
    kto może Ci w tym pomóc?
    jak zaplanujesz dzień, aby więcej się nagradzać?
    Jakiego wsparcia potrzebujesz?
    Doris: GG 99 74 73 1

  3. #623
    Awatar podstolina
    podstolina jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-03-2007
    Mieszka w
    Poznan
    Posty
    833

    Domyślnie

    Witaj skarbenku wpadlam zajrzec jak sobie radzisz w dietkowaniu ,czy masz jakies klopoty. Bywaj czesciej z nami. Pozdrawiam i zycze wszystkiego dobrego .

  4. #624
    Gruba 66 Guest

    Domyślnie

    Dorotko kochana Już odpowiadam na wszystkie Twoje pytania
    Niskie poczucie własnej wartości mam od zawsze, wyssałam je z mlekiem matki, która zawsze kazała mi się porównywać z lepszymi ode mnie. Myślała, że to mnie zmobilizuje. w rezultacie wszyscy wokoło pod jakimś względem byli lepsi ode mnie.
    Próbowałam dorównywać wszystkim koleżankom, ale jak się domyślasz, nie dałam rady. Wtedy pomyślałam, że mam to wszystko w ... nosie
    Taki młodzieńczy bunt wyszedł mi na dobre
    Oczywiście, że znam wartość tego co robię w życiu, już teraz widzę jak będzie procentować w moich dzieciach to, że mama zawsze jest w domu.
    Mam troje dzieci, między Piotrkiem a Olą jest 14 miesięcy różnicy. Piotrek z nadpobudliwością ruchową ... były zimy, że nie wychodziłam z domu wcale. Jedynymi ludźmi jakich widziałam to mąż i moja mama. Agata urodziła się 3 lata po Oli. Bywało, że wychodziłam do znajomych, ale wsłuchiwałam się w rozmowy i nie wiedziałam o czym mówią, od lat nie czytałam, żadnych książek, w telewizji oglądałam głównie bajki z dziećmi. Mój mąż śpiewał w chórze, przed występem stał z chórzystami, czekał na mnie. Widząc ich z daleka pomyślałam, że będzie chciał mnie przedstawić znajomym i ... uciekłam, nie podeszłam do nich. Ważyłam wtedy przeszło 110 kg i miałam upiętego koczka, to wtedy postanowiłam schudnąć.
    Dzisiaj mam 41 lat Mam kochanego męża, nigdy się mnie nie wstydził ... a ja się siebie wstydziłam.
    Mam świadomość, że ta moja niska samoocena jest moim wymysłem. Kiedyś tu na forum zadałam pytanie psychologowi co zrobić, by polubić siebie. Odpowiedział, że na początek powinnam znaleźć kogoś bliskiego, kto będzie mi pokazywał moje dobre strony. Niestety ludzie nie mówią sobie nic miłego. Spróbuj kiedyś przysłuchać się temu co ludzie do siebie mówią. Może myślą, że jak wyciągną na wierzch komuś jego wady to ten ktoś będzie nad nimi pracował i stanie się lepszy
    A ja mam tych wad sporo. Jestem prawdomówna, mam tendencje do wyciągania tego co złe, nie owijam w bawełnę z natury jestem choleryczką, reaguje bardzo emocjonalnie, jestem pyskata. Jak mogę temu zaradzić ? Trzy dni słuchałam przykrych uwag na swój temat od jednej pani, mojej sąsiadki. Ona uważała, że to dowcipne, ja pracując nad sobą, aby nie być znowu wiedźmą, uśmiechałam się, ale trzeciego dnia nie wytrzymałam i opieprzyłam ją. Teraz nie odzywa się do mnie, ja wyszłam na totalną wiedźmę, ona na ofiarę, która zupełnie nie wie o co mi chodziło.
    Ludzie też często mówią mi "ale jesteś gruba", "ty to masz czym oddychać", "nogę to ty masz" ... Przecież ja to wszystko wiem. Gdyby przez moment się zastanowili, sami doszliby do tego, że ja to już wiem, wiem, że jestem gruba. A słyszę to nawet, albo najczęściej, od ludzi mi nie znanych, w sklepie, w parku ...
    Postanowiłam schudnąć
    Wy mi w tym pomagacie, Ty, Dorotko

    Jestem mistrzynią w planowaniu sobie dnia, nie pracuję zawodowo więc wszystkim się wydaje, że mam dużo czasu ale lubię być zajęta więc ...
    Jakiego wsparcia potrzebuję Nie wiem. Nie wiem czy potrzebuję
    Nawywewnętrzniałam się Ale dziękuję Ci, Dorotko za sprowokowanie mnie



    Pozdrawiam serdecznie. Izabela.

  5. #625
    luizek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    75

    Domyślnie

    Iza co ty za głupoty wypisujesz, jakie małe poczucie własnej wartości,
    pytałas czy ja przytyłam - oczywiście że tak, zaczynam od nowa i nie mam poczucia małej wartości, masz kryzys to zmecz się fizycznie, potem padnij i prześpij go
    JESTES SUPER BABKA I TO JEST NAJWAŻNIEJSZE

    buziolki
    17/11/2008
    ___________________
    DZIEŃDOBEREK- tu jestem
    Tu byłam

  6. #626
    bewik jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Bielawa
    Posty
    2

    Domyślnie

    Izunia
    Dobrze, ze wywalilaś to z siebie
    Nie zgadzam sie z Tobą, bo wcale nie jestes gruba(jesteś zdrowa, nabita, tak by to określił mój teściu), buzie masz śliczną wiec wiem , ze mąż chce się pochwalic jak bardzo ładną ma żonę.
    Nie umiem Ci powiedziec, bo pomyślisz, ze cukruje, ale masz budowe gruszki i wiadomo, ze przy tej budowie pupa i nogi są grubsze, ja moze nogi mam szczuplejsze, ale barki, plecy i brzuch mam wieksze od Ciebie
    Taka jest nasza budowa
    Pewnie, tez chciala bym schudnąć, wazyc 65 kg, ale jestem łakomczuch i chudne, jak nie mam w zasiegu ręki jedzenia, przegryzek, a wogóle to jak mam mało czasu.Wtedy nie mysle o jedzeniu.
    Iza, wiem , ze jak bym nie pracowała, napewno bym siedziala więcej w kuchni i jeszcze gorzej byłoby z dietkowaniem
    Wykupiłam karnet na basen , ale chyba jeszcze w piatek przyjdę , więc przyjedzcie
    Do zobaczenia w piątek , ciekawe, czy Didi przyjedzie, bo w ubiegły Was nie było i Didi tez sie nie pojawila , było nas 13 osób

  7. #627
    Doris jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-06-2007
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    72

    Domyślnie

    Wiesz bo widzisz, że mam jeszcze wiekszą nadwagę.
    Postanowiłam to zmienić i wytrwam w postanowieniach.
    Zadaję sobie pytanie: Dlaczego ja to sobie zrobiłam, że tak przytyłam ?
    Czy zadawałaś sobie takie pytanie? i czy znasz na to pytaniie odpowiedź.

    Niskie poczucie własnej wartości mam od zawsze, wyssałam je z mlekiem matki, która zawsze kazała mi się porównywać z lepszymi ode mnie.
    Piszesz, że poczucie niskiej wartosci masz od zawsze.
    Skąd o tym wiesz?
    Czy przypominasz sobie choć jedną taka sytuację gdy byłaś z siebie zadowolona, dumna, usatysfakcjonowana?
    Jeżeli tak to opowiedz o tym.

  8. #628
    bewik jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Bielawa
    Posty
    2

    Domyślnie

    Iza co do badań, to dzis spytam
    Znalazłam ciekawy artykuł o occie jabłkowym , tylko nie bardzo rozumiem , co mam zrobić z tym sokiem z jabłek
    Kod:
    Ocet jabłkowy jest nie tylko smaczny, ale też zdrowy, przede wszystkim ze względu na dużą zawartość potasu, który poprawia pamięć, podnosi odporność, wpływa korzystnie na serce. Ponadto ocet z jabłek oczyszcza organizm, poprawia trawienie i wchłanianie żelaza, hamuje apetyt, a tym samym ułatwia odchudzanie. Ocet jabłkowy można przygotować samemu w domu.
    Jabłka (ok. kilograma) myjemy, kroimy na kawałki (ze skórką i gniazdami nasiennymi), przepuszczamy przez sokowirówkę. Miazgę wkładamy do kamiennego garnka lub słoja, zalewamy litrem przegotowanej, wystudzonej wody. Dodajemy 10 dag cukru lub miodu. Jeśli chcemy przyspieszyć fermentację, dodajemy również 1 dag drożdży i skórkę z razowca. Naczynie przykrywamy gazą i odstawiamy na 10 dni (kilka razy dziennie mieszamy zawartość słoja). Po tym czasie filtrujemy płyn przez gazę, dodajemy ponownie 10 dag cukru i odstawiamy na 1,5 miesiąca. Następnie rozlewamy do butelek i trzymamy w chłodnym miejscu.
    
    Ocet jabłkowy doskonale sprawdza się w różnych rolach. Pieczeń wołowa będzie bardziej krucha, jeśli surowe mięso włożymy na kilka godzin do zalewy octowej, przyrządzonej ze szklanki octu i 2 szklanek wody. Natomiast ryba włożona do słabego roztworu wody z octem nie zżółknie podczas gotowania. Rybę natartą octem łatwiej jest oczyścić, a przy tym ręce nie łapią nieprzyjemnego zapachu.
    Masz racje, ze ten ocet odchudza

  9. #629
    bewik jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Bielawa
    Posty
    2

    Domyślnie

    Iza,
    TSH to badanie jednego z hormonów tarczycy. Pozwala ocenić czy masz chora tarczyce. Do badania trzeba pobrać próbkę krwi." Napiszcie mi czy to badanie powinnam zrobić ?
    spytałam , powiedziala, "oczywiście , ze tak"
    więc spytałam po co to jest to badanie
    "hormon produkowany przez przysadki, który wykazuje czy jest nadczynność, czy niedoczynność tarczycy"
    Do zobaczenia do jutra

  10. #630
    luizek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    75

    Domyślnie

    mam nadzieje ze juz dzisiaj jest lepiej, każda motywacja zeby schudnąć jest dobra, ja tez mam przechlapane na pietrze z sasiadka bo nie znosze jak mi sie ktos na siłe do mieszkania pcha i węszy, nic na to nie poradzisz, ale z tym wytykaniem wad masz racje, jakos łatwiej jest nam ganić niz chwalic, to takie smutne
    kiedys kolezanka zwróciła mi uwage że kiedy ona mówi do mnie np. - jaka masz fajną bluzke , ja odpowiadam - to stara bluzka a powinnam powiedzieć - np.mnie tez się podoba, bardziej jestesmy nastawieni na krytyke i nie umiemy odpowiadać na komplementy ale ja sie ucze

    ludzie są okrutni w słowach , szczególnie dla nas i maja z tego jakąś dzika satysfakcje, ja ciągle słysze że się spasłam ( naszczęście nie od mężą) i jest mi wtedy trochę smutno ale zaraz potem humor wraca
    mam nadzieje ze tobie tez wrócił

    buziolki
    17/11/2008
    ___________________
    DZIEŃDOBEREK- tu jestem
    Tu byłam

Strona 63 z 76 PierwszyPierwszy ... 13 53 61 62 63 64 65 73 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •