Wątek: Pierwszy dzien wiosny - pierwszy dzien diety :)

milego weekendu

Witaj Siba
Szkoda, ze mniej bedziesz zagladac

Zapal mnie chyba nie opusci, bo chociaz najpierw bylo ciezko i zle znosilam zmeczenie , to teraz mam wrazenie jakies strasznej energi , ktora sie we mnie w srodku wyzwolila,

Alez mi sie to podoba , ja nie mam ogrodu i chyba nie miala bym sil do takiej pracy, ale ciesze sie , ze robie to co lubie
Milego weekendu

Siba koncz jak najszybciej pracę i odpocznij ! Zmęczenie przeszkadza w odchudzaniu (napewno mi!). Pozdrawiam

udanego weekendu zycze

siemanko ,
zazdroszczę ci tego ogródka, myślę że przy takiej pracy mozna się odstresować, zając się roślinami i nie mysleć o niczym innym, to super wpływa na psychikę.
pozdrawiam

Ewace,Beatko, BEIGNET,bewiku, didi, misialku, luizku- dzieki za odwiedzinki i mile slowa !! Psotulko- nareszcie sie pokazalas, zaraz poczytam co u ciebie !Luizku- tylko dzieki dzialeczce trzymam jakos pion psychiczny , dlubiac w ziemi czlowiek sie wylacza, odmóżdża , puszczaja nerwy , nie no tego wogole nie da sie oipsac, chociaz z drugiej strony nie raz klne ta dzialke bo wracam zmeczona jak diabli.

Znalazlam dzis troche czasu, dzieki temu, ze nikt niczego odemnie nie chial wieczorem i moglam chwilke sie zdrzenmac po pracy i teraz mam sile na klikanie Dietka ok , ruchu to tylko tyle co w pracy. Cos mi sie dzis zrobilo w kolano jak wstawalam z przysiadu , chrupnelo zabolalo i nawet boli w jednym miejscu na dotyk . Mam takie wrazenie jakby sie cos przestawilo i przeszkadza . Mam nadzieje ze do poniedzialku mi przejdzie i bede mogla cwiczyc. Miesnie po wiosłach bola potwornie , chyba przecholowalam, ale wtedy tego nie czulam . Przynajmniej wiem co cwicze na tej łódce

@ nadal nie ma , znowu musze wydac majatek na badania i isc do endokrynologa . Czuje sie dobrze wiec nie wiem o co chodzi. Poczekam jeszcze troche . Zmartwilam sie bo ostatnie USG bylo takie dobre . Zeby mi sie tam znowu jakies torbiele nie robily , bo sie zastrzele.

A to sa linki na bardzo mroznie zdjecia z polowy stycznia tego roku , czesc jest z Mechelinek a czesc z Gdyni :
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Pozdrawiam !

Witaj Siba

Piękne zdjęcia, pierwsze z nich to w ogóle szok, że był taki gruby lód! Nie widziałam nigdy zamarzniętego morza, to robi niesamowite wrażenie. Oglądając Twoje zdjęcia przypomniałam sobie mój pobyt nad morzem, jak pięknie jest na pustej plaży. Nie wiem na pewno ale może w tym roku pojadę tam znowu.

Co do @ to u mnie też czasem są dłuższe przerwy. Zauważyłam, że to zasługa diety. Może braki jakieś?

Wypoczywaj sobie, dietkuj i oszczędzaj kolano
Pozdrawiam

BUZIAKI NIEDZIELNE

z wielką przyjemnością popatrzyłam sobie na twoje zdjątka...morze jak zawsze piękne i nawet lódmu nie szkodzi......