czesc Wam
wczoraj zapomnialam dodac jeszcze sok pomidorowy
dzisiaj mam fatalny nastroj i jestem zmeczona...dlatego krotki raporcik:
kawa z mlekiem
twarożek wiejski ze szczypiorkiem
mizeria (3 lyzki)
kalafior gotowany z sosem jogurtowym i ziolami
kawalek bagietki((bo mi zapachnialo za bardzo
duzo wody+czerwonej herbaty+sok pomidorowy
no i kto sie domysli?...sledzieale tylko 2 lyzki salsy
bo juz byla koncowka-jutro juz na pewno nie zjem bo po prostu fizycznie sie skonczyly,a nowej dostawy nie bedzie!!!o nie.
waga codziennie spada,ale na razie czekam na faktyczny spadek masy (bo wydaje mi sie,ze to tylko woda...)
pozdrawiam Was
Zakładki