:) :) TWOJA HISTORIA MOSTKOWA /TO JAK NAPISALAS/MNIE UBAWILA :!:
MNIE JESZCZE TEGO BRAKUJE I BEDZIE TOTALNA ZALAMKA :(
PODSYLAM MOC BUZIAKOW I ZYCZE INNYCH PRZYJEMNOSCI :)
Wersja do druku
:) :) TWOJA HISTORIA MOSTKOWA /TO JAK NAPISALAS/MNIE UBAWILA :!:
MNIE JESZCZE TEGO BRAKUJE I BEDZIE TOTALNA ZALAMKA :(
PODSYLAM MOC BUZIAKOW I ZYCZE INNYCH PRZYJEMNOSCI :)
KRYSIU WPADAM ZYCZYC MILEGO WEEKENDU BARDZO DLUGIEGO :lol: :lol: :lol: I MILEGO POBYTU U ZEBOLOGA BUZIACZKI :evil: :evil: :evil:
krysialku,ze mna tez sie dzieje cos niedobrego...nie moge opanowac lakomstwa..... :roll: a dentysty nie zazdroszcze :D
Krysialku pozdrawiam i życzę pieknego usmiechu i grybej kieszeni.
http://images21.fotosik.pl/226/4e081171118ffb44.jpg
Krysialku!
Ciuchów nie wyrzucaj.Kto wie może się jeszcze przydadzą. Ja powyrzucałam kupę fatałaszków w swoich licznych przeprowadzkach i teraz żałuję.Moda co pewien czas wraca.
A ja się ostatnio nie ważę, bo to tylko powód stresów i tyle.
Miłego dnia
Krysialku, u nas strasieczna susza :idea: od świąt nawet kropla deszczu nie spadła.
Więc w ogrodzie napewno nic byś nie robiła.
A w ogrodach jest ślicznie, bo wszystkie kolory.
Jednak wiosna jest najpiękniejszą porą roku.
Pozdrawiam i życzę przyjemnego tygodnia :!:
http://www.gify.nou.cz/kv_ruze2_soubory/152.gif
:) POZDRAWIAM CIEPLUTKO :)
witajcie dziewczyny
przedwczoraj kolezanka złamała ręke
Szła po schodach i nogawka od spodni wcisneła sie pod obcas
ja tak też kiedyś miałam to złamałam noge. latam do niej
bo póki co ,narazie jest bardzo nieporadna no i obolała .
Właśnie dzisiaj pomogłam jej umyc głowe i nakręcić włoski .
Bewiczku -bede w przyszły poniedziałek albo wtorek ,jeszcze ze swoim zębistą musze sie dogadać -jak go złapie w tym tygodniu -bo byłam zarejstrowana
na 10-tego a ojciec już sie wscieka ze za długo.
Pola pewnie ,ze moda wraca -tylko zdarza sie ,ze jak jakas staroć ubiore to wyglądam myszowato -ale te z peweksu są super :D
Psotula - wyjdziesz na prostą -kazda z nas ma swoje doły -
Wiesz jedna pani -co ją mąz porzucił ,auto rozbiła i jeszcze pryszcze dostała -a lekarz do niej mówi -myśl pani pozytywnie-może pomoże .
Misialku ,Franelcia, Dorcia dziękuje za pamięc i tez was serdecznie pozdrawiam
krysialku wspolczuje kolezance,chociaz ja nigdy nie mialam nic zlamanego,to ostatnio ciagle sie potykam o schody,nogi za ciezkie czy co :?: :roll: to masz teraz duzo zajec nadprogramowych :D a w warszawie to organizuja pochod :?: jak sobie przypomne.to ciarki mi przechodza.....zawsze ukrywalismy sie w toalecie,zeby flagi nie niesc (co nie zawsze sie udawalo :( )
przesylam duzo slonca :D
hej
to masz zajecie z koleżanką,pewnie jedzonko jej jeszcze szykujesz,nie podjadaj.
U nas pochodu chyba nie ma,nawet nie wiem,jakoś niewyrażnie sie czuję,nie wyłazę z domu.Zresztą wieje chyba z Syberii.
Jak byłam w podstawówce lubiłam pochody,byłam harcerką,póżniej juz niekoniecznie,ale długo nie potrwało podpisywanie listy.
Krysialku , u nas bez pochodu , ale z SLD zrobili imprezke przy jeziorze, hi,hi, blisko twojej chatki :lol: :lol: .Policjanci pokazywali tresure psow.I wiele fajnych dla dzieci i doroslych imprezek bylo.
Kolezanka z mezem poszli na imieniny i zostawili mi psa pod opieka, bo to rasowy i nigdy sam w domu nie zostaje , bo placze za nimi.
Poszlam z mezem i pieskiem nad jezioro, chociaz straszna zimnica, a wracalismy okrezna droga, bo kolo Kaplicy w gornej parafi.
Tak , ze z 8 km zrobilismy. Pies spi na dywanie padnety .
:) POZDRAWIAM CIEPLUTKO :) :)
http://images20.fotosik.pl/291/8230bd155cf4f6a4.jpg
Krysialku, współczuję dentysty, masz rację, drenaż fizyczny i finansowy jest olbrzymi!
Pozdrów koleżankę od złamanej nogi, ale miała pecha....
Klapki za 5 zł jeszcze żyją?...Różnie bywa z tymi tanimi rzeczami, można trafić na badziewie, ale można na super rzecz. Ja kiedyś kupiłam też za podobne pieniądze klapki na korku i noszę je już 2 rok i uwielbiam....A półbuty za 150 zł kupione miesiąc temu przypominają psią kość....
pozdrawiam majowo :D
Witaj Krysialku -pozdrawiam Cie serdecznie i dziekuje za odwiedzinki i slowa otuchy .Jeszcze raz pozdrawiam .
110/77 :!:
witajcie
U nas dzisiaj pięknie ,słonecznie -wogóle cały długie wekend -cieplutki
i fajniutki . Nie ma co słuchać prognoz bo ja przez głupote do sławy nie pojechałam.
witam cie Aia -wiesz -ile dentysta wyrwał :( 4000 i jeszcze mu mało-
co za drozyzna -reszte będe robić po powrocie od Mamy.
Klapki , jak najbardziej -ja już od dawna nie kupuje drogich butów -bo to nigdy nic nie wiadomo -wszystko okazuje sie w chodzeniu.
Wiesz ja jestem z tych ,ze te rozczłapane najlepsze -
różne bywają powroty w nowych butach.Teraz tyle chińszczyzny na stoiskach
,że za 15 -35 zł -mozna całkiem świetne wyjściówki zakupić.
Bewik -zimno było :shock: :shock: a ja na balkonie sie opalałam -u nas jednak duzo cieplej . Powoli sie przyzwyczajaj -bo piesek pana na spacerek weżmie zmusi do obowiązku --może Mirkowi przydałby sie taki dupny dzwonek .
Julusia -ja pochody zawsze lubiłam ,oglądać też -. Wyprawy majowe to niezapomniany i najpiękniejszy okres mojego zycia . Pikniki ,bigosiki ,grochóweczki --
Było wesoło towarzysko ,zabawy ,występy artystyczne -do póznej nocki.
Misialku a ja byłam wtedy wielką patriotką i z dumą flage niosłam
i wcale sie tego nie wstydze -dzisiaj też poszłabym w pochodzie
-ale teraz to tłum jest głupi i niebezpieczny.
Podstolinka -bardzo ci współczuje,zycie takie piękne ale stanowczo za krótkie .
Psotulko a u ciebie jak zdrówko -chodzisz na działeczke -pogoda piękna
to szkoda by było w murach przesiedzieć.
:) GRATULUJE 550 STRONY :) CZEKAM NA 555 :!: BEDZIE SZYBKO :!: :!: :!:
JA MAM OGRODEK KOLO DOMU. NA DZIALKE CHODZI MAZ :!:
ILE JUZ TLUSZCZYKU WYTOPILAS :?:
JA MUSZE UCIEKAC PRZED SLONECZKIEM ZE WZGLEDU NA UCZULENIE :( A TAK DOBRZE JEST WYGRZEWAC STARE KOSCI :D
http://images20.fotosik.pl/291/a994e89c2b1de352.jpg
KRYSIAL U NAS PIEKNA POGODA :lol: :lol: :lol: MASZ RACJE ZE BUCIKI ROZCIAPANE DO CHODZENIA NAJLEPSZE :shock: :shock: JA PRAWIE ZAWSZE JAK IDE W NOWYCH BUCIKACH TO TE ROZCIAPANE MAM W TORBIE :evil: :evil: POZDRAWIAM MILEGO WEEKENDU
Krysialku, co do butów, to zawsze uważalam, że buty muszą być wygodne i na tym nie ma co oszczędzac, ale w ubiegłym roku u nas w sklepie kupłam męzowi drogie skorkowe wygodne buty.Bardzo mężowi pasowały, wiec byl bardzo zadowolony, ale po pol roku pękła podeszwa, wiec chcialam zaniesc do sklepu i reklamowac. Nie miałam takiej mozliwości bo sklep zlikwidowano.Ktoś mówił, ze ten sklep wynajmowali i własciciel chciał bardzo duzo od nich za czynsz, więc zamknęli sklep.
Krysialku, wczoraj przechodziliśmy obok Twojego domku i nie wiem czy wcześniej nie widziałam, czy teraz pomalowana jest ta ściana od ulicyna piebiesko. Aż zwatpilam , czy to ten domek i poszłam zobaczyć z drugiej strony, ale przy bramce jest tak jak wcześniej kolorowo, bajecznie :lol: :lol:
Pozdrawiam :!:
Krysialku
a ty znowu w podróż :?: :? :)
Krysia, ja tez pochody lubiłam. Wprawdzie jako dziecko zaliczałam je głównie w szyku szkolnym ale to było przeżycie. Dziś to mogę dzieciom poopowiadać , bo one tego już nie znają :)
Ale ten dentysta kasy Ci wyszarpał :shock:
Pozdrawiam , opalaj się dalej :D
http://img501.imageshack.us/img501/5...ysoleilqb6.gif
witajcie.
Skleroza u mnie już galopująca -czesto zdarza mi sie ,ze za towar
zapłace a go nie wezme-dzisiaj pomidory ,zeszłego tygodnia czosnek ,
kiedyś majonez . wyliczam to co mi pózniej niestety nie oddano ,bo albo nie mam paragonu ,albo towaru -gdziesik sie podział.
Ewace -bo teraz dentyści są drodzy -ale jaka technika -nic nie boli.
Julisia no tak - niechcem ale muszem -ale 2 tygodnie jakoś zleci
a jak będzie ładna pogoda,to przyjemniej tam w ogrodzie niż u nas w murach.
Po za tym syn mi neta naprawił -to jak znajde kilka chwil to coś napisze
Bewik -u nas brat tak sie wygłupiał i jeszcze wymalował te pajace
zawsze jak wyjeżdżałam to robił mi takie kawały ,mało szoku nie dostałam jak ten kolor zobaczyłam -ale juz sie przyzwyczaiłam - To juz jest chyba ze 3 lata.
tam trzeba by było kupe kasy włożyc w remont i dlatego
tylko lepimy na bieżąco usterki.
Franelcia -to ty jeszcze lepsza jestes odemnie ,
widzisz damami nie zostaniemy w rozciapanych klapkach :D
Psotulka a te różowiate blondyneczki to tez u ciebie na działce sie opalają ?
ja na słońce tez na długo nie wychodze i juz dostałam plame swędzącą na nodze
,
krysial - byłaś jedną z pierwszych osób na forum, które mnie przywitały... tak pozytywnie natchnęły, a teraz czytam co piszesz i wyczuwam jakiś smuteczek :( . Zapominanie o kupionych zakupach to niekoniecznie skleroza - mnie sie to równiez zdarza (ostatnio w ubiegłym tygodniu) ale ja to nazywam "przeładowaniem dysku" :wink: , nasz mózg też ma swoją pojemność i jesli mamy mnóstwo spraw na głowie i podświadomie ciągle myślimy co jeszcze do zrobienia i żeby tylko nie zapomnieć - to on (znaczy mózg) tez sie buntuje. Jedyna rada to zapuscić "defraga" i dać mu troszkę luzu :-).
A co do dietkowania to proszę Cie bardzo - pisz o tym bez względu na to czy grzeszysz czy nie. Już któraś z dziewczyn to pisała i ja się z tym zgadza : taka spowiedź oczyszcza i bardzo pomaga :-)
Osiądnęłaś juz tak duzo - (jak to określiła u mnie puma) to masz aż 40 kostek masła mniej w majtkach :!: .... poszło i już ;-). Takiego wyniku nie wolno zaprzepaścić, więc pisz Krysiulku co wcinasz, a wieczorem walcz z podjadaniem razem ze mną,koniecznie :-)
Ściskam i przesyłam uśmiechy na cały dzień :lol: :lol: :lol:
BLONDYNKI TO ZNAJOMYCH :!: MY JAK BEDA DUZE JE PODJADAMY :!:
:) ZYCZE UDANEJ NIEDZIELI :) :) :) :) :)
http://img143.imageshack.us/img143/3131/f7lxd3fsny4.gif
Krysialku, ale ten domek mi sie bardzo podoba, jest taki cieply ,kolorowy :lol: :lol: , bardzo ladnie braciszek wymyslil :lol: :lol:
Pozdrawiam :!:
KOCHANIE MUSISZ WIECEJ MYSLEC NAD TYM CO ROBISZ BO SZKODA PIENIADZE TRACIC I NIC Z TEGO NIE MIEC :lol: :lol: :lol: JA JAK IDE DO SKLEPU TO MUSZE SOBIE W DOMU NAPISAC NA KARTCE WOWCZAS WSZYSTKO KUPIE :evil: :evil: BEZ KARTKI NIE DA RADY WRACAM BEZ ZAKUPOW :P :P :P POZDRAWIAM
:D witaj krysialku :D nie jestes osamotniona w zapominaniu zakupow :D mi tez sie ostatnio to zdarzylo,po paru godzinach jak sie zorientowalam to wrocilam do sklepu,a tam otwieraja szafe pelna zakupow zaponminalskich :shock:
ciesze sie ze u mamy masz juz internet wiec bedziesz nas odwiedzac :D :D
milej niedzieli :D
Witaj.
Przeczytałam o Twojej nodze. wspólczuję Ci. Koniecznie przemywaj rane czymś odkażającym, bo takie stare żelaztwo często powoduje paskudne stany zapalne.
Mam nadzieję, że sie szybko wykurujesz. :) :)
witajcie dziewczyny
Wczoraj miałam nieszczęście nabić sobie wnoge jakiś stalowe druczysko
wystające z ziemi . Stara ślepa -tyle ludzi przeszło a musiało mnie trafić.
Poczatkowo myślałam ,ze draśnięcie -ale jak zobaczyłam ,ze krew mi w bucie chlupie
tak szybko przyłozyłam całe opakowanie chusteczek i biegusiem do domu .
Opatrzyłam i nic sie nie działo .
dopiero w nocy ,gorączka ból i cąły czas krwawienie . Dzisiaj przeleżałam
i kuśtykam -ale jutro pójde sobie noge prześwietlić.
Siringa -od samego poczatku przemywam ,chociaz rana niewielka,tylko
podejrzewam ,ze głęboka .
Misialku ,bo w tych wielkich sklepach trzeba szybko sie ruszac ,kiedyś
w takim pośpiechu komuś zabrałam ciastka ,ale oczywiscie swoje zostawiłam
albo ktoś pomylił .
Bewik :D nie żartuj sobie -ja mało zawału nie dostałam -dlatego przód
przemalowałam na jasno -to brat wymalował pajace .
Właściwie trzeba by było go otynkować -narazie nie ma fahowców
i portfel mi sie zacina .
Psotula -bynajmniej wiesz co jesz -nie żadna chemia tylko piękna Polska rasa
to nie zostaje mi nic innego tylko życzyć smacznego.
Poziomka -jesteś niemożliwa :D tyle kostek w majtkach :D
przydałoby sie jeszcze troche zwalić ,to moze stringi kupie :D
chociaz jedne kupiłam z głupoty -w tym nie da sie chodzić .
Ja musze mieć nogawke i na brzuchu czuć majtasy.
Może większośc grubasów tak ma :wink:
Pozdawiam was serdecznie i miłego dnia
krysial - dla mnie stringi to takie gacie dla leniwych w łazience :P w życiu takich bym nie założyła - to jak chodzić cały czas z piórkiem w d... (tak mi sie wydaje bo z piórkiem tez nie prróbowałam) ;-) a normalne majteczki nie nosza tylko grubasy - tylko normalni :lol: :lol: :lol:
Pozdrawiam i życze mniej masełka w normalnych majtkach :-)
Krysialku, zmartwilas mnie ta nogą :cry:
Z tymi drutami nie ma zartow, ze tez nie poszlas szybciej do lekarza :cry: musisz koniecznie zrobic badania :lol: :lol:
Ale od ulicy Kasztanowej ten domek jest pomalowany na niebiesko, a zdaje sie ze nie byl :lol:
Biedny Azorek skacze przez plot, a ze jest duzy, to ludziska mysla, ze jest grozny.
Wg mnie to jego mordka jest taka spokojna (chociaz psu nie mozna wierzyc)
Jak mozna tak zwierzaczka pobic :roll: :roll:
Zdrowiej szybko i nie spiesz sie, bo wiesz , ze u mamy nie masz czasu na siedzenie.
Jasne, u Krysi to nic tylko tarzać się ze śmiechu http://img205.imageshack.us/img205/5...ikwiczepc6.gif. Mogłabyś w kabarecie występować :D
Krysia , pilnuj tej nogi. Też kiedyś weszłam na zardzewiały drut i miałam zakażenie. Surowicę mi dawali.
Miłego , spokojnego dnia :D
obrazek z mojego ogrodu :)
http://img204.imageshack.us/img204/8288/dsci0425kw1.jpg
takie druty to ohyda.Może trzeba się zaszczepić.Ale to już lekarz wie.Zdrowiej Krysiałku :D
krysialku,to rzeczywiscie nieciekawie nabroilas :) mam nadzieje ze bylas u lekarza :) i noga szybko sie wyleczy :D
a dlaczego ktos pobil ci pieska :shock:Cytat:
Jak mozna tak zwierzaczka pobic
zdrowka zycze :D
Krysialku, przyszłam zobaczyc co z nozką :roll:
Przesylam pozdrowienia :!:
Krysialku - odezwij się...choć słowkiem jak się czujesz? mam nadzieję, że z nóżką lepiej....
pozdrawiam serdecznie :lol:
witajcie
wreszcie udało mi sie zmienić temat --tyle czasu czekałam aż mi do pierwszego
mojego postu dodadzą opcje -zmień .
Dziewczyny -dzisiaj byłam u lekarza -faktycznie nie wygląda to ciekawie
bo noga spuchnieta i czerwona . Dostałam antybiotyki i zastrzyk przeciw-tęzcowy .
więc teraz mnie jeszcze ręka coraz bardziej boli.
Jutro wyjeżdzam -może jakos zakustykam -
Bewik -to widocznie nie zauwazyłaś -bo ten kolor jest
od dobrych trzech . Chata w krzakach -tyle drzew widac jak na dworze łyso .
Poziomka -dzięki ,ze wpadłaś .
Misialku mój pies już drugi raz tak oberwał -ktos go widocznie wyjątkowo niecierpi
a pies jak baran głupi i spokojny . Tyle ,ze lubi uciec na dziewczyny ,
prawdziwy mężczyzna . Ojciec mówił ,ze grożnie to wygląda i chyba będe musiała go uśpić --boje sie tego najbardziej.
Ewace- nie żartuj , a jak Tobie sie przydarzyło -w które miejsce ci sie wbił?
ja to chyba taka pechowa jestem -dzisiaj poszłam
oglądać ten drut -to faktycznie nie widać, taki mały naostrzony
rożek sterczy z boku ściezki -dlaczego nie poszłam prosto
-musiałam chyba komuś z drogi zejść.
wiecie jak to jest "-kto skraca to do domu nie wraca"
Julisia -Jak wróce od mamy to rabanu w spóldzielni narobie --
przecież tam też kupa dzieciaków lata.
chyba ,ze odpowiedzą mi -po co pani chodzi ściezkami a nie drogami.
pozdrówka - ide sie pakować
Krysialku, ale ładny tytuł teraz masz, :lol: :lol: :lol:
Ja tez mam zamiar moj tytuł zmienić , bo juz mi sie opatrzyl :lol: :lol: :lol:
Zapraszam w odwiedzinki i uważaj na noge.
Azorkiem mnie zmartwiłaś, bo faktycznie przeciez, to takie łagodne psisko.
KRYSIU :!:
TYLE KLOPOTOW :!: :!: :!: ALE TAK BYWA PODOBNO NIESZCZESCIA CHODZA PARAMI :(
OJ :!: TURYSTKO .....KIEDY WRACASZ :?: :?: :?: :?: :?: :?:
POZDRAWIAM CIEPLUTKO I WRACAJCIE DO ZDROWIA :!:
http://imagecache2.allposters.com/im...N/AB11777V.jpg
Krysia mnie się wbił też taki mały zardzewiały kawałek. Wbił się w to mięciutkie miejsce z boku stopy. Nie bolało mnie prawie wcale ale pojawiła się fioletowa pręga , która się przesuwała do góry. Po zastrzyku wszystko po pewnym czasie ustąpiło.
Ty już jesteś po, więc nic ci już nie grozi tylko ból niestety :?
Szkoda pieska , biedak - ludzie są okrutni.
Fajnie, że u mamy masz już sprawny komputer :D
Pozdrawiam :D