-
Czolem :lol: :lol: :lol:
Wybralam sie dzisiaj na dzialke zobaczyc czy wiosna nadchodzi i co prawda jest mrozno ale juz kwiatki zaczynaja sie budzic :lol: :lol: :lol: :lol:
W drodze powrotnej mojego wilka dopadl kundelek i uzarl go w lapke, nie wiem jak ucierpialo biedne kundlisko ale moj udaje bardzo skrzywdzonego :wink:
Moze troszke z cwaniactwa bo dla ulagodzenia cierpienia dostal paczke pieskich ciasteczek, a ze jest lasuchem jak ja to bedzie tak medzil az zje wszystkie :lol:
Dzisiaj zatrzymalam sie na 1400kcal no i ponownie udalo sie pedalowac 30min :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
-
:D :D
dzięki Anamat za ślicznego wiosennego bratka :D :D
Oj namieszałam ,namieszałam -też potrafie sie mądrzyć a sama nie umiem zapanować nad łakomstwem. Wem ,że mieszanki niezdrowe a co gorsza słyszałam,
,ze przy takim jedzeniu czasami kalorie sie zwielokrotniaja :( :( dlatego czasami nie dziwi ,ze co ja jem :( a tyje. Jak nie utytłam ziemniaka w tłuszczu to nie zjem :( :(
Elach twoj piesek po kimś to ma :D :D i znalazł sposób jak może wyłudzić coś dobrego.
Też swoje zwierzaki rozpieściłam i kosztują fortune -a tyle razy obiecuje sobie ,ze będe wobec nich konsekwentna a pies jak i koty mną rządzą :?
Batorku jakie Ty pyszności robisz :P ,ja jestem troche wygodna więc żebra dusze ,albo w kapuście . Dzisiaj w dwójke prawie całego kurczaka z rożna pożarliśmy -została pierś :( a miało byc też na niedziele :( Nie mam pojęcia ile to kalorii ale podejrzewam ,ze za dużo :oops:
dobranoc
-
:mrgreen:
eeeeeeeeeee nie udalo sie obrazka przenieść :twisted: :twisted:
-
Witajcie!
Oj, zaniedbałam Forum, aż wstyd! :oops:
Ale już się tłumaczę - w czwartek byliśmy na tym kuligu - coś cudnego - wspaniała zima, las, konie, saneczki, potem pieczenie kiełbasek, wojna na śnieżki i ledwo żywy powrót ;) W jedną stronę jechałam n adużuch saniach, ale z powrotem na małych, i tak było o wiele zabawniej. Miałam też zimową przebieżkę, bo jak nogi drętwiały, to się zeskakiwało z sanek i biegło (pod górę) obo zaprzęgu ;)
Pokażę Wam jak to wyglądało:
http://www.soik.republika.pl/kulig2.jpghttp://www.soik.republika.pl/kulig1.jpg
PO powrocie zaraz poleciałam do pracy, a tam ruch jak w Rzymie, nawet nie było jak sie napić kawy, więc o pączkach w ogóle nie było mowy. Nie zaistniał więc dla mnie problem Tłustego Czwartku ;)
W piątek wybralismy się na wieś, znów na sanki, i potem poszliśmy do znajomych, gdzie zasiedzieliśmy sie aż do wieczora (były pączki, ale nie tknęłam, bo nieco pobolewał mnie żołądek).
A wczoraj cały dzień pracy. Do wieczora.
Więc mam nadzieję, że moja nieobecność jest usprawiedliwiona ;)
Teraz zaś już odgania mnei od komputera Maleństwo, bo ma nowego Harrego POttera i MUSI w niego zagrać. JUŻ, NATYCHMIAST! ;)
Odezwę się wieczorem. Przynajmneij mam taką nadzieję ;)
http://www.soik.republika.pl/kulig3.jpg
To też z kuligu :)
serdeczności :)
-
Ajka3 - ale mialas fajnie , tyle sniegu !! A u nas lyso :cry: Zero sniegu absolutnie. Mroz tegi , ale gdzie ten snieg :?:
-
8)
Ajka t ty w tej kiteczce bez czapeczki??Ta gromadka dzieci to Twoje?
-
Ajka kulig super tez bym sie dolaczyla tylko ciekawe kto by mnie potem zbieral :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Krysial to fakt rozpiescilismy tego siersciucha okrutnie ale jest tak kochany ze robimy to z wielka przyjemnoscia, jak narazie jeszcze my zadzimy w domu :wink: :lol: :wink: :lol: :wink: :lol:
Dzisiaj skonczylam na 1600kcal dobilam sie wafelkami torcikowymi ,pychota ale ponownie jechalam na rowerku 30 min :lol:
Jutro wodnik moze tym razem ktoras dolaczy, zapraszam na czerwona herbatke juz z samego rana :lol: :lol: :lol:
Trzymajcie sie cieplo :lol: :lol: :lol:
-
Cześć Dziewczynki!
Teraz może uda mi się zawładnąć tą chwilka czasu, bo rodzina jeszcze śpi i mogę spokojnie stukać popijając herbatę i zagryzając sucharki z powidłem.
A za oknem ZIMNO! -23 st., ale liczę, że jak słonko się podniesie to i nieco się ociepli.
Siba - cały śnieg poszedł do nas :P - jest go tak mnóstwo, tak, że np. przejść przez ulicę można tylko przez wydeptane przesmyki, no, chyba, że komuś nie przeszkadza zapadanie się w zaspy po kolana ;) Nawet to jest urocze i póki są ferie cieszę się radością dzieci - i dlatego też za swoim Młodym staram sie jak najwięcej użyć tej zimy. Krysialku - moje jest tylko jedno (to co też siedzi na koźle na wozie z batem). Boleję, że nie dane mi było założyć wielodzietnej rodziny, ale cóż, różne okoloczności się na to złożyły. A ta z kucykiem to nie ja - jednak na nastolatkę nie wyglądam :P Mnie na zdjęciach w ogólne nie ma, bo to ja pstrykałam...
A tu już moje miasto:
http://www.soik.republika.pl/sanki_sacz.jpg http://www.soik.republika.pl/sanki.jpg
Dietuję ostatnio solidnie - sucharki, gotowana marchewka i ziemniaki, chudy rosół z kasza manną, ale to dlatego, że mam jakąś niestrawność i muszę żywić się w ten sposób :( ALe już zaczynam być głodna, a to dobry objaw :) Znóż żadnych gimnastyk ani rowerków nie uskuteczniam, też ze wzglądu na ten żołądek, bo faktycznie fatalnie sie czułam. Może dzisiaj będzie już lepiej. Właściwie powinnam przyłączyć się do Ciecie, Elach, z wodnikiem, ale nawet w tych okoicznosciach nie potrafię się zmobilizować. Zwłaszcza przy tym mrozie ;)
Ojjejjeej - buuudzą sie i wołają ;) Koniec pisania :roll:
POzdrawiam Was wszystkie, do zobaczenia i wystukania :)
-
:D :D :D
witajcie babeczki :D
Ajka ,to po czym dziewczyno nabawiłas sie niestrawności??
może za bardzo dietowałaś ??? Ja dzisiaj czytałam ,że tłuszcz jest nam niezbędny do trawienia a wręcz pomocny -a najzdrowszy to olej z oliwek i lniany.
podobno nie zawiera wolnych rodnikow . Może sprobuj łyżeczke na czczo .
Ja pamiętam ,ze na ból gardła doktorka kazala mi ssać olej i pomogło.
Ellach -sprobuje sie do ciebie przyłączyć ,bo dzisiaj przesadziłam :( :(
wole nie wymieniac -ale ja dzisiaj nawet nie jadłam -tylko caly dzień podgryzam
oj nazbierało sie tego :( :(
co sie dzieje z Czarną ,Aia ,czyżby już schudły??
dobranoc--bo mnie już oczy bolą od tego pudła .
-
Milo mi,ze o mnie pytacie.
Dziewczyny,mam ostatnio bardzo trudny czas:cry: :cry: ,troche mam dola,ale trzymam sie ,jak moge.Moja mlodsza coreczka wyladowala w sobote w szpitalu ,bo sparalizowalo jej lewa strone ciala.Najpierw byl silny bol glowy,potem niedowlad,ktory po ok pol godz ustapil,ale lewa dlon pozostawala bezwladna.W szpitalu dostala kroplowke-polokaine i dexamethason,bezwlad odpuscil,ale czeka ja seria badan,Dopplera tetnicy mozgowej juz ma-jest ok,w tym tygodniu bedzie miala rezonans magnetyczny glowy.Lekarze mnie uspakajaja i mowia ,ze wygladalo to na atak migreny skojarzonej,czy inaczej porażennej,paralize po tym ustepuja samoistnie po kilkunastu minutach,a ona te dlon miala ok 3 godz bezwladna i to troche niepokoi,bo istnieje zagrozenie,ze przy tak silnym skorczu naczyn krwionosnych w mozgu moze dojsc do udaru.
Jest to sprawa ,ktora zdominowala moje zycie absolutnie i nic innego sie nie liczy.Potrzebuje chyba slow otuchy,maz jest zmartwiony rownie bardzo,dziadkowie zamiast pocieszyc to lamentuja,przed Małą robimy dobre miny.Ona ma 13 lat,w ciagu ostatnich 2 miesiecy urosla 4 cm,moze te migreny spowodowane sa tak silnym rozwojem?W 2001 tez miala bole glowy,o malym natezeniu,ale codziennie,robilismy tomokomputer i nic nie wykazal,teraz tez bedzie dobrze,prawda?
Sorry,ze tak smęcę,ale kazda matka to chyba rozumie,pozdrawiam cieplo.Pa