UDANEGO WEEKENDU :)
http://a121.g.akamai.net/7/121/21164...rge/TF-F11.jpg
Wersja do druku
UDANEGO WEEKENDU :)
http://a121.g.akamai.net/7/121/21164...rge/TF-F11.jpg
Krysialku Ty nie dasz rady :D wytrzymasz wszystko jestes silna ,pozdrawiam gorąco :D
witajcie
forum dzisiaj nie działało ,i chyba dlatego tak nas malutko .
Pogoda szaro bura -wiec sobie zrobiłam dzień leniwca z gazetkami i telewizorkiem -cudownie . brat na pare dni wyjechał w małopolskie -to mam troche wolnego
i jest okazja was poodwiedzac.
u mnie z dietą narazie tak sobie -przywiozłam wiadro winogronu
więc nie może sie zmarnowac -a wyjątkowo mi w tym roku obrodził .
Reszte z ojcem na winiuszko nastawiliśmy -bo w zasadzie w słoiki chyba to sie nie nadaje .
Waga narazie nie spada a wręcz odwrotnie mój nadprogramowy kilogram ma sie dobrze :(
SERDECZNE DZIEKI ZA ZYCZENIA JUZ DRUGI RAZ BO NA MOIM FORUM TEZ TOBIE DZIEKOWALAM .POZDRAWIAM .[img]http://www.kartki.******.pl/kartki/6/194.gif[/img]
OJ TAK MIJAMY SIE :!: WIEM JEDNAK ,ZE JESTES I BEDZIESZ :!: POZDRAWIAM CIEPLUTKO :)
http://www.bank-zdjec.com/foto2/3370_b.jpg
witaj krysialku :D jak ty to robisz, ze twoja waga ciagle taka sama :Dja znowu zaliczylam jojo i mam juz tego wszystkiego dosc :x
caluje :D :D
popieram Misiale
jak ty to robisz :?: ,u mnie się trzymało aż wskoczyło
:D Witam Cie Krysialku :!: :!: :!: Jakze sie ciesze ,ze znowu Cie widze na forum . Dosyc juz tego balowania ,ale rozgrzeszamy skarbenku ,rozgrzeszamy .Wiadomo z braciszkiem jest zaddki kontakt to trzeba to uczcic i sie Nim nacieszyc bo pewnie nie wiadomo kiedy teraz nastapi ten moment ,wiedzac ze mieszka tak daleko . Brakowalo nam juz /ciebie i to bardzo . Mysle ze teraz juz jednak bedziesz czesciej u nas bywac . Widze ,ze tez nie leniuchowalas ,bo to i dobre pewnikiem winko zarobione .Teraztylko dobrze go pilnowac ,aby i % byly odpowiednie . Znam sie na tym -tez robie . Ale jak juz dopilnuje i zrobie ,to obojde z mezem poprostu prawie wszystko wydamy .Ostatnio nawet zastanawialismy sie ile mysmy tego skonsumowali i wyszlo ,z e zadziwiajaco malutko,ale mamy satysfakcje ,ze naszym znajomym i rodzince smakuje .
Ale wagowo rozumiem sie trzymasz . Pozdrawiam serdecznie i zycze wszystkiego dobrego . I jeszcze podsylam fotke ,bardzo mi sie podoba i wogole ten podpis ......
http://www.e-kartki.net/kartki/big/111762134462.jpghihihihiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
POZDRAWIAM CIE CIEPLUTKO I CZEKAM NA NOWE WIESCI :!:
http://www.fotoplatforma.pl/foto_gal...Kopia-1993.jpg
http://www.gify.org/obrazki/08/025.gif
Winogrona są pyszniutkie :) ostatnio staram sie je omijać, choć lubię bardzo. Wczoraj mam mi przyniosła ich sporo.niestety nie potrafiłam się oprzeć i jem i jem
Miłego dnia :)
Krysialku, Ty jestes naprawdę niesamowita :lol: ..tyle biegasz, imprezujesz, pichcisz a waga stoi :lol: ..super :!: ,.. to znaczy, ze nawet jesli coś sobie podjesz, to wszystko spalisz zaraz :lol: ...ja na wczasach musiałam sie nieźle napedałować, żeby spalić obiadek :lol: Pozdrawiam serdecznie :lol:
No wlasnie Krysialku,zdradz nam te tajemnice :!:
Jak to jest,ze my jojujemy,a ty trzymasz wage,co :?: :?:
Pozdrawiam cieplutko i smacznego winogronowania :) :) :)
Witaj Krysiu :D Ty to jesteś jak wzór z żurnala dla pań: gotuje, dba o dom, a nie tyje. A myślałam, że to niemożliwe haha. Cieszę się, że Ciebie jojo oszczędza, to pocieszające, że można jakoś żerunowi się wykpić. :D Mój żerun niestety dopadł mnie na urlopie, w domu lodówka pustkami świeci, to się biedak nie pożywi :D Pozdrawiam serdecznie :D :D :D
Witaj Krysialku -wpadlam spojrzec co u Ciebie i widze ,ze Ciebie nie ma. Pewnie znowu pichcisz smakolyki dla braciszka . Dzielna z Ciebie dziewczyna ,bo to przeciez na tyle siedzenia w kuchni to tylko pogratulowac ,ze waga nie wariuje . Pozdrawiam serdecznie i czasem zajrzyj do nas ,tak chociaz w przerwie miedzy smakolykami .
http://www.e-kartki.net/kartki/big/110476094753.gif
także bardzo serdecznie pozdrawiam, mam dzisiaj chwilę, to chociaż poodwiedzam sobie Was i zobaczę co u Was słychać.
witajcie
ja dzisiaj to juz całkowicie zgłupłam ,zeby o tej porze do neta zaglądac .
w zadadzie miałam tylko poczytać -ale wiecie jak to jest ,jak tu nie gadać
jak tyle postów :wink:
Miałam troche zakupków ,pakowania prezentów -oj problem z tym
jak ja tego nielubie -najgorzej coś szykowac takim co wszystko mają.
Kupiłam bielizny ,chałwy ,wedlowskiej czekolady i troszke kremów .
do pózna w nocy pakowałm -będe już miała chociaz ten problem z głowy.
dziewczyny ,pytacie mnie jak utrzymuje wage :( jako tako znowu jestem
kilo do przodu -Ciężko jest -ostatnio byłam na owocach -to po prostu
unikałam tłuszczy. Teraz spowrotem jadam normalnie ale licze węgle .
z różnym skutkiem ale staram sie 100 g nie przekraczać .
To wszystko i tak za duzo bo jednak nie udaje mi sie schudnąc .
Popdstolinko -w kuchni siedze długo ale tylko dlatego ,ze jestem
jakas ostatnio niezaradna -gubie sie jak ktos w domu jest i mam
troche więcej do podania .
ale w kuchni szaleństw nie wyczyniam -moje jedzenie jest proste
i takie gościom podaje .
Beignet -na łakomczucha nie ma rady zwłaszcza jak co dobrego
w garach albo na stole - ja prostym sposobem jak Podstolinka ,
po prostu nie mieszam paliw -jem albo owoce -albo tłustosci -
czasami sie zdarza --ale wiesz jak jest łatwiej komus poradzić :wink:
Alibabka ,Poziomka -miło was widziec -co wy mówicie ,gdzie ja spale
w moim wieku już metabolizm wołowaty ,gdyby tak było dawno juz bym na
diecie nie siedziała .Wy jesteś cie młodsze to z jednej strony macie duuuuuzo
więcej okazji do grzechu ale za to lepsze spalanie .
Ja tylko mam troszke mniej okazji i,większego stracha przed chorobami.
Ruda po prostu nie kupuj a jak dostaniesz -to co innego -
winogrona można zjeśc tylko nie jedz juz obiadu ani kolacji .
Misialku wreszcie -witam chyba mnie z Julisią przeceniacie -
silna wola mi zesłabła ostatnio -a jak widziałam dzisiaj dziewczyny z lodami
-to takiego ślinotoku dostałam , dobrze ,ze w domu nie miałam .
Dziewczyny pozdrawiam was serdecznie i ide juz spać -bo
moze na grzyby z sąsiadami pojade -albo nie -bo juz mnie ochota odeszła.
WITAJ :)
LUBIE KOTY ALE W DOMU WOLE PIESKA :!: JUZ SIE MARTWIE JAK WYTRZYMAM 2 TYGODNIE U DZIECIAKOW ZOSTAWIAJAC MOJE " SLONECZKO-MALEGO " POD OPIEKA OBCYCH :cry: SYNOWIE JEDNAK SA UPARCI I BEDZIEMY MUSIELI DO NICH POLECIEC NA SWIETA :!:
POZDRAWIAM CIEPLUTKO :)
http://www.fotoplatforma.pl/foto_gal...N2162ecccc.jpg
Krysialku, pozdrawiam serdecznie :lol: :lol: :lol:
http://inlinethumb35.webshots.com/15...600x600Q85.jpg
KRYSIALKU ODPISALAM NA MOIM FORUM TOBIE .PAMIETAJ ZE W NASZYM WIEKU DIETKI SA NAWET NIEBEZPIECZNE JA JEM MALO ZAWSZE STARAM SIE ZEBY BYLO TE 8OO KALORI JEM OWOCE WARZYWA I JUZ OD KONCA WRZESNIA BEDA WITAMINKI W TABLETKACH .NIE JEM TLUSTO I NIE JEM DUZO TAK SIE NAUCZYLAM I JEST MNIE Z TYM DOBRZE POZDRAWIAM.[img]http://www.kartki.******.pl/kartki/4/638.jpg[/img]
Witam, jestem przed 50 bo mam 47 lat. Żeby 1000 kalorii nie było drastyczne to trzeba nauczyć się pić wodę a potem to już idzie jak z płatka ja zaczęłam w kwietniu i udało mi się zrzucić 12,6 kg. Sama widzę że jestem bardziej atrakcyjna a mąż poszedł w moje ślady i zrzucił 10 kg.Pozdrawiam " wytrwałych na diecie"
Krysialku ty jestes nie do zdarcia i podziwiam Cie, ciągle cos robisz, przemieszczasz sie z miejsca na mijsce a jeszcze masz czas dla nas, dla mnie rewelacja
buziolki
witajcie
ja jak zwykle nocka nadaje -
Byłam dzisiaj na grzybach -pełny kosz ,a byłoby jeszcze więcej
tylko ktos mnie uprzedził i skosił . Gdzie stąpnełam to wycięte -
matkooo.. juz myslałam ,ze nic nie uzbieram -ale nie było tak zle .
w zasadzie to ja wole zbierać niz jeśc -a najgorsze to obieranie-
chociaz starałam sie juz na miejscu oczyscic .
Luizku - no coś ty -ja wiecej już kura domowa ,wcale mi sie nie chce przemieszczac
co najwyżej po sklepach -to najbardziej lubie
Witam cie Magidaf. To ci serdecznie gratuluje uporu i konsekwencji.
Masz racje ,ze przydałoby sie nauczyc pic wode -ale ja wyjatkowo nielubie
wręcz niedobrze mi po wodzie -ostatecznie w upały -ale pifko lepsze :wink:
Ja zmuszam sie do herbaty i dopóki ciepła to jeszcze jako tako.
najgorzej ,ze ja po piciu mam większy apetyt -więc tak zle i tak niedobrze .
Franelcia -Ty na 800 kcal przezyjesz -głodna nie jestes?
u mnie przewaznie 1400 -1600 i to mi mało :wink:
Psotula -dzieci wiedzą co robią -a Ty sie ciesz ,ze taka
uroczysta podróz cie czeka - tez bym do dzieci leciała -ale ja ich mam
w kraju i tez mnie za często nie zapraszają .
witam Cie Pantanal -oj dawno nie pisaliśmy ,musze zaraz zajrzeć-
co u ciebie nowego
:) DOBRZE CI IDZIE :!: JA BYM WOLALA MIEC BIODERKA A NIE TEN WYSTAJACY BRZUCHOLEK :!:
http://www.fotoplatforma.pl/foto_gal...2_DSCN5607.jpg
:)
Zazdroszcze Ci tych grzybow :!: Ja tez uwielbiam zbierac.W ubieglym roku bylismy w sierpniu na Suwalszczyznie na wakacjach i zbieralismy prawdziwki kilogramami.
A w tym roku o tej samej porze ,w tym samym miejscu znalezlismy tylko kurki i szatany.Czy cos z tego rozumiesz :?: A pogoda byla typowo grzybowa,wilgotno i cieplo :!: :!: Buziaczki :) :) :)
KRYSIALKU ODPISALAM NA MOIM FORUM .JESZCZE RAZ POZDRAWIAM SERDECZNIE .DUZO BUZIAKOW.[img]http://www.kartki.******.pl/kartki/5/775.JPG[/img]
a w naszych rejonach wogole grzybow nie bylo, bo bylo za sucho, ale moze teraz sa :?: :D tutaj na grzyby nie jezdze bo daleko, trzeba dobra godzine jechac w jedna strone :D
krysialku,kup jeszcze bratowej maciejke, na pewno sie ucieszy, bo tu nie ma :D pozdrawiam :D
WITAM SERDECZNIE.
HURA
UDAŁO MI SIĘ
I W ZASTĘPSTWIE ZA ZIĘCIA LECĘ WE WTOREK DO PARYŻA DO DISNAYLENDU .
NAPEWNO BĘDZIE SUPER , A PO POWROCIE BIORE SIĘ ZA SIEBIE.
SORKI ŻE TAK MALUSIO , ALE NAPEWNO PO POWROCIE NADROBIĘ ODWIEDZINKI.
JUTRO DO GODZINY 20-TEJ MUSIMY SIĘ ZAMELDOWAĆ W HOTELU W BYDGOSZCZY I O 5-TEJ RANO WE WTOREK BUS ZABIERA NAS DO W-WY I ODLOT COŚ PO 12-TEJ.
JEDZIE JESZCZE JEDNA RODZINA WIĘC DLATEGO DAJĄ BUSA.
RELACJA PO POWROCIE.
BUZIACZKI.
Krysialku to po co chodziłas po tych co wycięli ,ale sobie poradziłaś zdolna dziewczyna jesteś ;d pozdrawiam gorąco :D
witajcie
dzisiaj piekna ,słoneczna pogoda to troszke po lesie połaziliśmy .
oczywiście przy okazji na grzyby -ale ludzi było dużo to i zbiory niewielkie .
To nieważne bo jeszcze mam suszonych z zeszłego roku
chyba bardziej lubie chodzić szukac niż czyścic .
Dzisiejsze tylko pokroiłam do suszenia i reszte zamroziłam.
Elizabetko :D masz racje to jest wkurzające po kimś chodzić ,ale co zrobić
nie było pod ręką dziewiczego lasu.
Halinko serdecznie ci gratuluje wyjazdu do Paryża
-szalejesz ostatnio dziewczyno-a na zdjęciach bardzo ładnie wyglądasz
całkiem zgrabna babka z ciebie.
Alibabka - bo prawdziwki to szlachetne i delikatne grzyby ,
a zostawiliście wtedy korzonki w ziemi? ja tak robie ,zeby urosły na następny rok.
Po za tym,mysle ,ze dopiero teraz jest wysyp prawdziwków i podgrzybków.
Psotula -tez mam brzuchol a zwłaszcza jak mam lenia do ćwiczeń
wciskam go w majty
Franelcia i wszystkie chudzinki serdecznie pozdrawiam
i ide jeszcze poczytac na watki
Pogoda grzybkom sprzyjająca :) Nigdy nie umialam ich zbierać, ale chodzić po lesie i owszem :)
Brzuch sterczący ponad miarę chyba najtrudniej zgubić :cry: Przynajmniej mi. Sterczy i wygląda że mu dobrze......pewnie trzeba by na niego mnóstwo regularnych ćwiczonek, a samozaparci i dyscypliny niet[img]http://www.kartki.******.pl/kartki/6/523.jpg[/img]
KRYSIALKU JA NA GRZYBKI NIE CHODZE BO MAM FOBIE STRASZNA NA PAJAKI .ALE BYL SYNUS I DZISIAJ MA MNIE WNUSIA PRZYWIEZC TROCHE GRZYBKOW NA OBIADEK..POZDRAWIAM .[img]http://www.kartki.******.pl/kartki/6/44.jpg[/img]
:D A wlasnie Krysialku -przypomnialam sobie jak to onego czasu mowilas mi ze w sierpniu wybierasz sie do Poznania . A mozna wiedziec kiedy to nastapi :?: :?: :?: :?: Bo sierpien to juz raczej za nami . :roll: :roll: Pozdrawiam Cie serdecznie i zycze dobrego dnia .http://www.e-kartki.net/kartki/big/108982328459.jpg
:) TO BYLY WSPANIALE SLONECZNE CIEPLE DNI :) SZKODA ,ZE ZAPOWIADAJA ZNOWU OCHLODZENIE I PLUCHE :(
:) POZDRAWIAM I ŻYCZĘ MIŁEGO PONIEDZIAŁKU I CAŁEGO TYGODNIA :)
http://www.fotoplatforma.pl/foto_gal...9_DSCN4213.jpg
Czesc :)
Korzonki zostawialismy,a jakze.No coz trudno,suszonych grzybkow mam jeszcze z ubieglego roku calkiem sporo.
A zreszta moze sie u nas wybiore na grzyby.Tu nikt nie zbiera.Jak mawia Stefen Mueller,zbieranie grzybow to narodowy sport Polakow.Chyba cos w tym jest.Niemcy na sama mysl,ze mieliby samodzielnie rozrozniac trujace od jadalnych dostaja lekkiego rozstroju zoladka :D :D :D
Krysialku - ty bys się nadawała z moim mężem na grzyby, on tez woli zbierać jak jeść, no moze gąski marynowane a najlepiej to barszcz biały na wodzie po gotowaniu gąsek, ponieważ oboje nie lubicie jeść grzybów to moglibyscie zbierać na zarobek :wink:
w okolicznych lasach tez mnóstwo grzybów, ja jadę pod koniec wrzesnia na kilka dni na grzyby - może jeszcze bedą
przesyłam buziolki
przesylam duzo slonca :D :D
:D Pozdrawiam Cie serdecznie i zycze milego i dobrego dnia . Teraz z pewnoscia jestes zajeta chodzeniem po lesie i zbieraniem grzybkow.Dobra gimnastyka . Powodzenia skarbie . http://www.e-kartki.net/kartki/big/108982328459.jpg
witajcie kochane dziewczyny .
opuściłam sie na forum z dietą folguje ,nie żebym sie objadała słodyczami ,
ale po prostu nawet nie mam czasu liczyć ,mierzyć wazyć .
zdałam sie na własną intuicje,która niestety zawodzi i oszukuje,a ja udaje
, niemote. Dzisiaj tez ui mnie pogrzybowo ,ale najwięcej to podgrzybków
-jeszcze nie wymacałam miejsca prawdziwkowego .
Rudziutka -ja też niezbyt umiem szukać ,za mną zbierają -ale
licza sie chęci i łazenie po lesie -zdrowo i to taka miła rozrywka
,czuje sie jak na polowaniu .
Franelciu -takie fobie maja wielkie damy , a dzisiaj w lesie duuużo pajęczyn
nawet przez to dziabnełam sie nożem w oko ,chciałam sie wyplątać i machałam rękami zapomniałam ,ze mam w ręce nóż. Na szczęście małe drasnięcie .
Podstolinka ,mówiłam i musze jechać ale zawsze coś mi przeszkodzi ,
pogoda ,grzyby ,najazd brata -albo pilna robótka .
lato mija a wszystkie moje obietnice i zobowiązania -diabli biorą.
Teraz znowu na wtorek musze szykować sie do matki..
Psotula -a mnie też szkoda lata i długich dni ,zawsze sobie obiecuje
,ze jak wygram w totka -to wyjade w ciepłe kraje wygrzewac kości . :roll:
Alibabka -a pewnie ,ze sie wybierz -bynajmniej nikt przed Toba nie wyzbiera
przeciez danko ze świezych grzybków jest niskokaloryczne a jakie dobre.
Luizek ja mam namarynoanych grzybków od zeszłego roku -jakoś nam nie idzie
zawsze zapominam podac jak są goście ,a już najwyższy czas sie tego pozbyc.
Misialku ,dzięki za zyczonka bo słoneczko dzisiaj było cały dzien .
pozdrowionka dla wszystkich chudzinek .
Witaj Krysialku :)
A u Ciebie znowu grzybowo, to już ta pora? Pogoda ostatnio dopisuje to miło się po lesie chodzi. Ale Ty uważaj , bo niebezpieczna dla siebie jesteś :)
Ja już wróciłam do odchudzania ( z bagażem sadła)
Pozdrawiam serdecznie grzybowa damo :D
http://img512.imageshack.us/img512/498/76gl4.gif
:D Witaj Krysialku -zmeczona ,ale za to ile satysfakcji ze zbieralas sama .I masz tego mnostwo .Ja niestety nie znam sie na grzybkach i do tego mam klopoty z orientacja-gubie sie w lesie . Kiedys moj mlodszy brat i maz zabrali mnie do lasu i autentycznie zginelam :roll: :roll: .Byli w strachu co dalej ,bo wiedzieli ze moje serce nie wytrzymuje takich emocji :oops: :oops: .Po bardzo dlugim czasie odnalazlam sie -przywiozl mnie jakis mlodzieniec motorkiem ,a ja nie moglam z niego zejsc z tych nerwow :oops: :oops: . Po zazyciu lekow ruszylismy do lasu i mialam sie trzymac meza ,albo brata ,a ja znowu poszlam wlasnymi sciezkami i nowu sie zgubilam ,ale juz tym razem panowie mieli mnie na muszce :roll: :roll: :roll: . Mowie Ci jak chlop chcialby sie mnie pozbyc to tylko do lasu pare razy okrecic i puscic w chaszcz -i nie ma Podstolinki . :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll:
Totez teraz nikt mnie nie chce zabrac do lasu :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: .Za duzo klopotu z takim babsztylem . :( :( :( :( :(
Pozdrawiam Cie serdecznie i zycze wiele dobrego na dzien dzisiejszy -odpocznij troche po tym lesie :D :D :D . A swoja droga jak na ironire ja bardzo lubie las i ten zapach . :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: Pozdrawiam .
http://emoty.klimacik.pl/mini/51.gif :D :D :D