-
Krysialku, ja tez w domciu, tyle, ze po 23 pojde z szampanem i z rodzinka na rynek, tam jest zawsze fajna imprezka
A co do jedzenia, to tez jedno nie skonczone, a juz sobie zazyczyli krokiety z grzybami na jutro, wiec jutro trzeba bedzie zrobic

Gdy przeminą radośnie święta,
gdy w ostatnią noc tego roku zegar wybije dwunastą,
zapal mały zimny ogień,
stanę przy Tobie i w jego iskrach
powiem ci to, czego ci życzę.
Bardzo dużo prezentów,
mało w życiu zakrętów,
Dużo bąbelków w szampanie,
a na każdym kroku
szczęścia w Nowym Roku!
-
Niech Nowy Rok przyniesie Ci radość, miłość, pomyślność i spełnienie
wszystkich marzeń a gdy się one już spełnią, to dorzuć garść nowych
marzeń, bo tylko one nadają życiu sens!
Krysiu, życzę Ci wspaniałego Sylwestra !. A na Nowy Rok życzę Ci duuużo zdrowia, siły do pracy wiele ciekawych i wesołych spotkań, no i spełnienia najskrytszych marzeń i żebyś w 2007 osiągnęła upragnioną wagę !.
Szczęśliwego Nowego Roku !!!
-
Szampańskiej zabawy w sylwestrową noc a w nadchodzącym Nowym Roku samych pogodnych i szczęśliwych dni
życzy Dorota
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
DOSIEGO ROKU
-
Duzo usmiechu,sily i wytrwalosci w dazeniu do celu,sukcesow w pracy,tylko slonecznych dni,przyjazni ,milosci i aby dietkowanie jak najmniej "bolalo"tego Ci zycze na 2007 Rok
-
Kochane jesteście -dziękuje wam pięknie za zyczenia a i wy bawcie sie grzecznie -troszke szaleństwa i bombelek nie zaszkodzi
-
Mało w życiu zakrętów,
Dużo bąbelków w szampanie,
Kogoś kto zrobi śniadanie,
a na każdym kroku
szczęścia w Nowym Roku!
1.09.2013
-
KRYSIALKU WITAM CIE W 2007 ROKU
-
[color=darkred]Niech taneczny lekki krok będzie z Wami cały rok,niech prowadzi Was bez stresu od sukcesu do sukcesu szczęśliwego Nowego Roku 2007[/color]
-
No i znowu wtopa z moimi umiejętnościami
, ale za to radosna dla mnie informacja- przez święta i sylwestra udało mi się utrzymać wagę, mimo, że świąteczne potrawy dojadam do dziś, ale po troszeczku. Natomiast od jutra ruszam do kolejnego boju- dwa razy w tygodniu aerobik i raz godzinka basenu, no i jak sie tańce w karnawale trafią- a trafią się
, to też wykorzystam skutecznie. Mam tylko jeden problem- jak przy ogólnym spadku wagi powstrzymać spadek biustu a uaktywnić spadek tłuszczyku na nogach, zwłaszcza uda. Wiem że wiele pań ma z tym problem, więc myślę, że nie tylko ja przeczytam sprawdzone rady
. Serdecznie pozdrawiam
-
witajcie
Juz chyba sie pozygam tyle szampana wypiłam -dzisiaj do mnie chyba kolęda ze szampanami . Rany ja juz przed sylwestrem bąbelkowałam --
cały czas taki sam ruskij
-czy w sklepach juz nie ma innych
albo to cholerstwo słodsze i paskudniejsze sie zrobiło ,albo ja już taka wybredna albo uczulona na słodycze . No ale piłam trudno -stary rok pozegnać ,w nocy toast
wznieś i nowy dzisiaj cały czas witam .
Matkamafii ja mam akurat odwrotny problem -a uda
grube dalej
raczej nie spodziewam sie ,zebym w tych partiach coś zmieniła .
musiałabym chyba ćwiczyć albo pływać . Lez troche jestem -
bo w zasadzie nie ma mnie juz kto na rękach nosić.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki