Pozdrawiam serdecznie Psotulkę, Misiala, Bewika Celę, Krysiala i Luizkę.
Nie było mnie przez kilka dni. Po co tracic czas przed kompem,. kiedy na dworze słoneczna pogoda. Poza tym musiałam się psychicznie nastawić na powrót do pracy po dłuuuuuuugim zwolnieniu, Dwa pierwsze dni juz za mną. Nie jest źle.
Jutro też- szkoda- nie lubię chodzić do pracy w sobotę.
Od wczoraj zaczęłam dietkę SB.
Ale dziś były imieniny Waldemara - był taki pyszny serniczek - więc prawie dwa dni diabli wzięli
Skoro dziś nie trzymałam dietki, to kupiłam sobie loda śmietankowego, -taki jak lubię- , zjadłam całą furę pistacji i świeże bułeczki na kolację.
Och - jak to pięknie się jadło.
A teraz myślę ,że przez takie łakomstw oops: - dwa dni diabli wzięli.
Jutro sobota, ale od poniedziałku spróbuję od nowa.
Ale też jeździłam na rowerze, zwiedzałam okolice. Było super, Oby tak dalej.
życzę wszystkim udanego weekendu
Zakładki