PODSYLAM NIEDZIELNA
Siemanko kochane laseczki !!!!!!!!!!!!!!!!!
wczoraj sie przyłożyłam, napisałam dużoooooooooooooooooo i mi skasował, ale byłam sciekła
Przepraszam że rzadko sie odzywam ale syn wyjechał i musimy ( ja i mąż ) nadrobic pewne zaległości jak syna nie ma troszkę flirtujemy i umawiamy się na randki i wczoraj bylismy w kinie i na lodach
teraz znowu mnie nie bedzie bo jedziemy nad morze, wiem że pogoda fatalna ale ja musze nad morze, mimo ze jestem zodiakalnym Lwem ( a koty podobno wody nie lubią) ja kocham wodę za to nie przepadam za górami
Sibko - idzie mi ..........gorzej niż źle, jestem .... kg cięższa ale po powrocie z nad morza bedzie już mój basen otwarty i siłka chyba też.
Psotulko - tylko nie leniwiec, moze być pasibrzuch ale nie leniwiec, jeszcze sie ruszam i to nawet sprawnie
Krysialku - ja też potrzebuję grzybków i mam nadzieje że bedą, wg. ludowych prognoz jak źle w polu to dobrze w lesie - zobaczymy c zy sie sprawdzi, a swoją droga to u mnie też drogo jak diabli a ma być jeszcze drozej
Takija - gratuluje zaciecia i zgubionego tłuszczu
Illa - ja tez pozdrawiam i dzieki za pamięć
Bewiczku - znowu jestem, chociaz troszkę cięższa
Misialku - dzieki za pamięc
Wszystkim dziękuję za odwiedzinki i przesyłam gorące buziaczki
BARDZO SERDECZNIE POZDRAWIAM.
ŚLĘ DUŻO BUZIACZKÓW .DZIĘKUJĘ ZA ODWIEDZINKI NA MOIM WĄTKU.
ŻYCZĘ SUPER DIETKOWANIA .WYPOCZYWAM SUPER I CIĄGLE O WAS MYŚLĘ.
DO NASTĘPNEJ OKAZJI .PA SEDUSZKO.
Pozdrawiam cieplutko , zycze milego tygodnia
zapraszam na maly tescik
Trzym się dziewczyno, odpoczywaj, randkuj, dietuj i wracaj do nas dawać sprawozdanie
Ty jestem: z 116 chcę mieć 64 - zaczynamy
36 lat – 164 cm wzrostu
Start 03.07.2006 – 116 kg – BMI 43,13 – otyłość
Planowana meta 03.09.2007 – 64 kg
Ostatnie ważenie: 01.08.2006 – 110 kg
POWOLI, POWOLI NAWET SŁOŃ DOJDZIE NA METĘ
Witaj Luizku, juz sie mocno stesknilam za toba , myslalam ze wyjechalas, a ty poprostu wspominasz dawne czasy ,
Powodzenia w randkowaniu
, a ja slyszalam w radiu , ze w tym roku nie bedzie grzybow, bo w tym roku jest duzo miodu,a wg jakis tam tez ludowych prognoz jak sa miody to nie ma grzybowwg. ludowych prognoz jak źle w polu to dobrze w lesie - zobaczymy c zy sie sprawdzi,
Wole, zeby twoja przepowiednia sie sprawdzila, bo kocham chodzic jesienia po lesie i zbierac grzyby, wlasnie po to moj urlop trzymam
Przyjemnego odpoczynku nad morzem
DLA CIEBIE Z MOJEGO OGRODKA
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Zakładki