Wątek: LUIZEK na diecie

hura , i już jest sukces 1 kilogram sadła mniej

jednak tutaj mi się najlepiej odchudza.

przepraszam ze u Was nie piszę ale obiecuje poprawę

buziolki

Luizku Ziomalko milutka

Jak dobrze, ze jesteś znowu z nami . Gratuluję zgubionego kiloska i mam nadzieje, ze kolejne z nami zgubisz

Pisz co u Ciebie Buziole ogromniaste [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Luizku! Nareszcie do nas wróciłas
Trochę nieładnie, że poniechałaś forum ale darujemy
Może koktajlek? Powodzenia życzę, trzymaj się!

Wpadłam się pożegnać.W piątek znikam na 2 tyg.


:P :P


DO ZO - BA -CZE - NIA :P

Ciagnie mnie tu...jak wilka do lasu . I wiecie co -ja tutaj poprostu czuje ,ze jestem u siebie . Jakos mi tam obco i smutnawo . Najgorzej ,ze smiesznie kretymi drogami tutaj trafiam . A co bedzie jak nam to zlikwiduja Pozdrawiam wszystkich i zycze cierpliwosci w szukaniu naszego forum i poki co dietkowaniu . Cobysmy z nerwow nie zaczelay podjadac jakoby te turkucie . Buziolki sle i duzo usmiechu /bo bedzie nam potrzebny oj bedzie .