Strona 164 z 214 PierwszyPierwszy ... 64 114 154 162 163 164 165 166 174 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,631 do 1,640 z 2135

Wątek: LUIZEK na diecie

  1. #1631
    clementaine jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-09-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Luizku, ja już naprawdę się martwiłam, że sobie poszłaś. Autem się nie przejmuj, ja byłam w podobnej sytuacji. Też strasznie się potem bałam nim jeździć, ale musiałam zacząć, bo musiałam dojeżdżać bardzo daleko do pracy. Wyglądało to tak, że najwcześniej do tej pracy przyjeżdżałam, a potem nw ogóle nie chciałam z niej wyjść, wszyscy myśleli, że ja taka ambitna, że tam dom, rodzina, dziecko, a ja siedzę i pracuję. A ja po prostu bałam się wsiąść do samochodu. Mi minęło to po jakichś 3 miesiącach. Potem było z górki, i Ty dasz radę. Spokojnych Świąt.

  2. #1632
    bewik jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Bielawa
    Posty
    2

    Domyślnie

    Luizku, wsiadaj za kierownicę i nie myśl co było wcześniej , ja też się boję jezdzic, chociaz kiedys duzo jezdzilam teraz wiem , ze ma kto zawiezc

    Nie pale dziś równy miesiac (na wage boje sie wchodzic, ale wszystko w swoim czasie)
    Skacze zajączek po lesie i życzenia Tobie niesie przez pisanki przeskakuje Alleluja wykrzykuje po czym znika w długich susach cały mokry od dyngusa
    Przesyłam buziaczki

  3. #1633
    Awatar psotulka
    psotulka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-11-2004
    Mieszka w
    Babice gm. Oświęcim
    Posty
    531

  4. #1634
    ewace jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-09-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Luizku, życzę Ci zdrowych , radosnych świąt w gronie rodzinnym

    A po świętach zajrzyj tu znowu ( jak będziesz mogła )

    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  5. #1635
    siringa Guest

    Domyślnie

    LUiZKU
    życzę Ci pogodnych, zdrowych, sympatycznie spędzonych świąt





  6. #1636
    krysial jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Głogów
    Posty
    722

    Domyślnie

    witaj
    dawno ciebie nie było -i dziękuje serdecznie za życzenia.
    i myśle ,ze miałaś udane święta . Syna oczywiście trzeba dopilnowac
    -musisz go przepytać ,zeby był pewniejszy siebie . to najlepszy
    sposób na utrwalenie wiadomości . tez zawsze z dziećmi ślęczałam
    do póznych godzin nocnych ,ale to sie opłaciło -bo nie było problemów
    z zadnymi egzaminami .
    Rozumiem ,ze ci sie nie chce -ale od czasu do czasu rzuć pare słow na watek
    bo my ciekawskie
    serdecznie pozdrawiam

  7. #1637
    clementaine jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-09-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    I gdzie się zgubiłaś znowu Luizku?

  8. #1638
    luizek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    75

    Domyślnie

    nie zgubiłam sie tylko nie mam dostepu do kompa, jakoś muszę przetrwać ta maturę

    postanowiłamże kupie samochód z automatyczna skrzynia biegów ( zawsze miałam problem z biegami i przez biegi miałam stłuczke), wezme pare lekcji jazdy automatem i ruszam na jezdnie,

    u mnie niestety kicha, wróciłam do wagi początkowej i wszystko od nowa

    buziolki

  9. #1639
    luizek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    75

    Domyślnie

    przekopiowałam sobie wszystko co napisała Stringa u siebie dla innej dziewczyny bo chcę sie do tego zastosować, mam nadzieje że żadna z nich sie nie obrazi, chce to mieć pod reką a nie szukać po forum.

    nie odrzucać niczego, bo zakazywanie sobie jakichś potraw powoduje, że stają się dla nas bardzo pożądane. Spróbuj mojej metody, która okazała się skuteczna. Nie odebrałam sobie niczego, nawet czekolady czy golonki, ale były to malutkie porcyjki.
    5 posiłków o połowę mniejszych niż dotychczas, bez podjadania w międzyczasie. Dużo picia. W momentach napadowych długie mycie zebów mocną mietową pastą, zjadanie dużej ilości surowej cukini / 1 kg to tylko 180 kcal/, wychodzenie na spacer bez pieniędzy. Trzeba też unikać głodzenia się, czy niejedzenia np. śniadania. To doprowadza do takiej sytuacji, ze dopadamy do jedzenia i wtedy w biegu, na stojąco, byle jak jedną ręką kawał chleba, drugą ręką kawał kiełbasy z"z metra", trzecią ręka....

    Ustal sobie jakieś etapy, np. pierwszy do zobaczenia sióemki tej "piętro "/10 kg/ niżej. potem może wyjście z wagi trzycyfrowej itd. Dobrze też jest określić sobie terminy, kiedy się chce osiągnąć konkretne efekty

    Warto też napisać sobie dlaczego chce się schudnąć. Powinna to być porządna notatka z możliwością dopisywania kolejnych powodów.
    Druga notatka to taka, gdzie wymienisz /tak az do bólu czy łez/ wszystko to co straciłaś, albo tracisz, ewentualnie od czego uciekasz lub z czego się wycofujesz, rezygnujesz, bo ważysz tyle ile ważysz i wygladasz jak wygladasz. Takie zapiski służą do czytania zawsze rano, a potem nawet kilkakrotnego w ciągu dnia. U mnie zawsze powodowały "postawienie do pionu", Szczególnie ta druga grupa, bo napisałam tam o tym ile pięknych ubrań było nie dla mnie, jak udawałam złe samopoczucie, żeby nie pójść na jakąś imprezę, jak uciekałam przed nadarzającymi się miłymi chwilami niekoniecznie z własnym mężem, jak przez wiele lat nie byłam na balu sylwestrowym i jeszcze mnóstwo.
    Na początku przy czytaniu tego wściekałam się, płakałam, albo wyłam ze złości na siebie, na swoje sadło, na podły i niesprawiedliwy los, potem już nie było tak źle, ale to dopiero jak mignęła mi poważna szansa na to, ze tym razem nie polegnę, że nie bedzie to moja kolejna porażka.

    Wiem co mówię, wszystko przetestowałam na sobie i jak widać trzy wiadra tłuszczu poszły....
    _________________
    STRINGA - DZIEKI

  10. #1640
    bewik jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Bielawa
    Posty
    2

    Domyślnie

    Witaj Luizku
    Masz racje bardzo mądre zasady, tylko jak tu zjeść kostke czekolady , jak dla mnie , to albo wcale nie drażnić podniebienia, albo całą jak się rozdrażnię
    Milego tygodnia

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •