Wątek: LUIZEK na diecie

jak jezdzil to byl spokoj haha pokusy i bez gosci sa buzialki i spokojnej nocki

Miłego wieczoru

wcale sie nie dziwie -ja też lubie ruchome schody
Najwiecej wyjeżdzilam sie we warszawie - na dworcu centralnym
Moim dzieciom sie spodobało a ja udawałam ,ze musze ich pilnować -więc
woziliśmy tyłki w oczekiwaniu na pociąg -a syn coraz to nowe stoiska wynajdował
ze wszystkim co sie błyszczało [/b]

WITAJ TERAZ Z BEWIKIEM WYWIJACIE POZDRAWIAM CIEPLUTKO

Krysialku, alez mnie ubawilaś tymi schodami
Luizku, to czuje, że z wielkim zapalem przystąpisz po tym folgowaniu do dietki, a wiosna juz sie zbliża

Pozdrawiam serdecznie

Zachęcam do zapoznania się:

Regulamin Forum Dieta.pl

PISZE SZYBKO I TO SAMO DO WSZYSTKICH !UWAGA WIOSNA NADCHODZI!!! KOLOROWYCH SNOW

WITAM WALENTYNKOWO

Jednemu ufać człowiekowi,
to więcej niż posiadać świat.
Miłość bez szczypty zaufania,
to mniej niż domek z kart.