Wątek: ..........bliżej pięćdziesiątki

Pozdrawiam i życzę wszystkiego najlepszego

poranna to jet to choć ponoc dzionka od kawy nie powinno się zaczynać....
jutro mam rodzinny imieninowy obiadek, trzeba sie szykować , a koncepcji jakos brak. Usmiecha się do mnie to ciasto pomarańczowe....tylko,ze jak upiekę i jeszcze mi wyjdzie to żeruna nie opanuję zapewne.

Ruda
zrób to ciasto i ciesz się jak goście będą zajadać .Jak dobre, może podasz przepis ,coś nowego nie zaszkodzi.A ty zjedz pomarańczę do tego ciasta.

POZDRAWIAM SERDECZNIE

UDALO SIE

Ruda , ja też od kawy zaczynam :P inaczej się nie da.

Ciasto zostaw dla gości a nam podaj przepisik

Pilnuj się pozdrawiam

Pozdrawiam serdecznie i zycze udanego weekendu !!

Ruda -ja jak pieke to ciasto baaaaaardzo
odchudzam bo tez sobie niedowierzam .
Siringa -masz racje a w dodatku nigdy człowiek nie był tak upodlony jak teraz

Miłego weekendu

Jak Ruda ,ciasto wyszło??? ile zjadłaś zostawiłas na dziś ?pozdrawiam

ZYCZE WSPANIAŁEGO WEEKENDU