Strona 77 z 93 PierwszyPierwszy ... 27 67 75 76 77 78 79 87 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 761 do 770 z 926

Wątek: ..........bliżej pięćdziesiątki

  1. #761
    Awatar podstolina
    podstolina jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-03-2007
    Mieszka w
    Poznan
    Posty
    833

    Domyślnie

    Rudasku pozdrawiam goraco i zycze dobrego i udanego dnia . Mam juz taka nadzieje ,ze rowerek nie sluzy juz za wieszaczek . Udanego dnia skarbenku -trzymaj sie .

  2. #762
    Awatar Ruda55
    Ruda55 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    1,621

    Domyślnie

    Witam cieplutko
    Udało mi się odzyskać komputer....może tym razem na dłużej. Psuje się ostatnio....albo fachowcy do bani, albo czas na zmianę.
    Krysialku ruch wskazany jak najbardziej wszechstronny , a wieloryby z natury są duże i pewnie za wolno pływają.....a niedojadanie to dobra metoda, tylko cholibka jakos trudno na stałe wprowadzić ją w zycie
    Julisiu fajnie że znowu jesteś....
    Misialku....marchewka jakos ostatnio nie smaczna, ale chrupię Odkryłam ,że buraki są słodziutkie i mogą być namiastką cukierka
    Luizku podtapianie niezłe jest czasami myślę,że rybki mi się wylęgną.
    Samorodku ciasto z kremem? a fe!
    \podstolinko rowerk ruszony.....ciężko mi idzie, a kolana zaczynają się buntować.
    Elizabetko dość patrzenia....w drogę

    Walczę z Żerunem i czasami nawet udaje mi sie wygrać. Mam iść dziś na bbasen...tylko nie wiem czy wbiję się w strój i odważę się wystawić na widok publiczny...


    1.09.2013

  3. #763
    BEIGNET jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj Ruda Dziękuję za odwiedzinki, głupio by mi było nie wracać, skoro tyle razy mnie odwiedzałaś. Idź na basen !!! Ja mam 5 kilo więcej a chodzę , jak tylko mam możliwość. Mam znowu 20 kilo do zrzucenia, a już miałam kilkanaście. Teraz znowu wystartowałam a w lodówce mam 'przeciąg', tj. nic smacznego i głównie warzywa i chude mięso. Inaczej wiadomo, żerun wygra. Do sklepu idę najedzona i szerokim łukiem omijam tuczące pokusy, inaczej wiadomo. Nie wiem, jak długo wytrwam, może razem będziemy zbijać wagę, mamy taką samą do stracenia

  4. #764
    Awatar poziomka
    poziomka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    28-04-2007
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    686

    Domyślnie

    Rudasku, pieknie, ze ruszyłaś "wieszk", a kolanka przestana boleć jak je rozruszasz ...nie musisz pedałowac szybko, byle długo i miarowo ..ja tam w Ciebie wierzę, jest nas coraz wiecej - wakacje sie skończyły Razem damy sobie radę Pozdrawiam cieplutko

    Kaloria - Mała, wredna istota, która siedzi w Twojej szafie i co noc
    zszywa Ci coraz ciaśniej ubrania...
    Moje początki A tu ja w całej okazałości

  5. #765
    krysial jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Głogów
    Posty
    722

    Domyślnie

    witaj
    Masz racje ,ze nie tylko niedojadanie tylko znalezienie sposobu na
    duuuuuuuuze ograniczenie i poskromienie łakomstwa.
    No i coby nie mówić "najbardziej zryta droga do koryta"
    jak to inne kobiety robią ,że nie mają apetytu?

  6. #766
    luizek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    75

    Domyślnie

    rybki to półbiedy gorzej jak zabki sie zalegną ale cos za coś , ale nie damy się

    buziolki
    17/11/2008
    ___________________
    DZIEŃDOBEREK- tu jestem
    Tu byłam

  7. #767
    Awatar podstolina
    podstolina jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-03-2007
    Mieszka w
    Poznan
    Posty
    833

    Domyślnie

    Gratuluje ,ze rowerek ruszony Ale te kolana to wspolczuje bo moje tez robia wysiadke . Ale zaciskam zeby i brne dalej . A teraz jeszcze dojda cwioczonka i moze chociaz troche je rozruszam .
    Życze wytrwalosci i dobrego dietkowania .Rowniez dobrej,spokojnej nocy .

  8. #768
    ramzes jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-09-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dzięki serdeczne za odwiedziny u mnie, a ja zgadzam się z tym co napisała BEIGNET.
    Najlepszy rodzaj ruchu dla nas to basen i aerobik wodny, bo wszystkie ćwiczenia robi się w odciążeniu. Jak dwa lata temu zaczynałam się odchudzać, chodziłam na aerobik raz w tygodniu. Fajnie było. Chyba,że masz jakieś przeciwwskazania lekarskie. Mnie już stawy nawalają i żadnych ćwiczeń obciążeniowych nie mogę robić, natomiast te w wodzie nie szkodziły. Sama woda na stawy nie szkodzi, musi być tylko odpowiednio ciepła.Pozdrawiam nocnie.

  9. #769
    Awatar Ruda55
    Ruda55 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    1,621

    Domyślnie

    Jak odzyskalam komputer to Internet ginie
    wbiłam się w strój, spojrzałam w lustro i...to był błąd. Lepiej by było dla mnie gdybym się nie widziała Ale jakby nie było sama zapracowałam sobie na swój wyglą. Zacisnęłam żęby i poszłam .....dziś boli mnie wszystko......zapomnialam już że na basenie może być tak przyjemnie
    staram się codziennie te 20 minut pokręcić na rowerku. Jak opanuję wieczornr jedzonko będzie całkiem fajnie.........mam też maleńki sukcesik zbiła znowu wage do 80 i mająć przed sobą pudło czekoladek, zjadłam tylko 2
    pozdrawiam wszystkich cieplutko


    1.09.2013

  10. #770
    elizabetka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-02-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ruda podziwiam za basen ja nigdy się nie odważe a czasami mam ochotę ,zobaczysz jaka będziesz laseczka za jakiś czas tylko pilnuj tego co zaczęłaś ,pozdrawiam gorąco

Strona 77 z 93 PierwszyPierwszy ... 27 67 75 76 77 78 79 87 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •