Wątek: Wierzę, że tym razem mi się uda dzięki Wam !

No i wzięłam się za twoją dietę .Chyba muszę coś schrupać,bo zaczynają mi kichy marsza grać.Kawę też wypiłam jedną,bo bez niej trochę mi ciężko.Nie wiem czy to skutek uboczny,ale pod wieczór rozbolała mnie głowa ,a tak poza tym może być.
pozdrawiam weekendowo

głowa boląca to ponoc znak,ze organizm się oczyszcza. i przestawiaJak przeszłam na dietkowe jedzenie też mnie bolała przez parę dni

Pozdrówka Beignet

BEIGNET moim zdaniem bardzo dużo schudłas moje gratulacje ja też podobnie jak Ty stwierdziLam że nie dopuszcze już do wagi którą miałam jeszcze w lutym ,dlatego tak często się waże żeby od razu reagować pozdrawiam

Pozdrawiam

Czesc dziewczyny, moja waga stoji, chyba od niedzieli ruszam z kopenhaską. Mam teraz sporo pracy, z góry przepraszam, że rzadziej bywam, ale NIE objadam się
Zyczę miłego odchudzania, odezwę się w weekend Julisia, Ruda, Didi, Elizabetka, Ewace, Podstolina. Misiala, Bewik, Krysial, Luizek Pozdrawiam, w weekend postaram się do Was wpaść, przepraszm, ale mam masę zajęć Dzięki za odwiedzinki, gdyby nie Wy, juz bym znów miała pod 90 kg, jak zwykle.

BEIGNET trzymaj sie

Beignet, ja kiedys stosowalam ta dietke, ale po tygodniu bardzo sie zle czulam , mialam trzesienie rak i przerwalam
Zycze powodzenia
A waga ladnie spada w dol
jak to ladnie wyglada....90 77

Beignet
trzymam za twoje wytrwanie.

witam
faktycznie do kopenhaskiej trzeba miec silny charakter -ale mnie ona pomogła
coprawda po tygodniu troche ją zmodyfikowałam ,czyt podjadałam -
ale i tak jak ruszył kilogram to zaczełam wierzyć ,ze sie uda .
Potem juz bywało rózniście --