Wątek: Poległam, nie wytrwałam...Teraz znów zaczynam walkę

witaj didi

jestem pod wrażeniem twoich postępów i nawet jak ta igła była tylko placebo to i tak okazała się skuteczna

ja do tej pory byłam na pamiętnikach, ale postanowiłam przenieść się tu do xxl...tu gdzie z racji wagi być powinnam

gratuluję 8 z przodu

Pozdrowienia

didi, i jak twoja 6
pozdrawiam

Witaj Didi, a co tak dlugo w szkole jestes

Próbowałam dzisiaj robić brzuszki i niestety nie daję rady . Może dlatego, że mam dyskopatię. Ale za to 6W już 4 dzień - nie powiem, że jest łatwo ale daję radę . Z dietką różnie, ale waham się pomiędzy 1000 a 1100 kcal.
Podziwiam Glimmy w ciągu 3 tygodni 8 kg.
Niestety miałam zbyt często jo-jo i wolę wolno i bezpiecznie traktuję to jako nowy styl życia.

witaj didi jak to jest, ze nie mozesz cwiczyc brzuszkow, a 6W mozesz wydawalo mi sie ze to tez cwiczenia na brzuch, ale chyba sie myle
pozdrowka

Hej Didi- juz pisalam u Misialka o takich brzuszkach, ktore mozesz wykonywac , moze nawet to cwiczenie nie nazywa sie "brzuszki" ale efekt jest ten sam a kregoslup nie dostaje tak w kosc . Polecam!
Pozdrawiam!

podziwiam, 6 W to ciężkie ćwiczenia, mój syn robił i dały mu w kość, fakt efekt był ale on nie ma tłuszczu
podziwiam że dajesz radę na 1000 - 1200 kcal dla mnie to trochę za mało
pozdrawiam

Fatalnie się czuję, pewnie dlatego,że jestem przed @. To może byc też powodem zastoju wagi. Poza tym w domu zimno jakby to był listopad i nie chce sie wychodzić.
Mam jeszcze dużo do zrobienia na komputerze, ale ten nałóg czytania wątków nie pozwala skupić się na pracy. Chyba pójdę teraz spać a wstanę wcześnie rano. Pozdrawiam i życzę milej i spokojnej nocy

Pozdrawiam