Wątek: Jutro nadchodzi......

Dzisiejszy ranek juz nie jest taki piekny,dobrze ,że nie pada.U mnie w bloku wsawiaja termostaty na kaloryferach,wiec nie wiem kiedy będzie cieplo.
Dieta w tym tygodniu na 4+,wcvzoraj troche padłam na chałwie ,która przyjechała do nas z Litwy.Ale starałam sie nie szaleć i zmieściłam się z nią w 1350 kal.
Boli mnie gardło i czuje ,że zaczyna sie katar.To niewesołe,ale jakoś się lekuję domowymi sposobami.
lecę was poczytać

NIE DAJ SIE CHOROBIE WIECZOREM POLECAM WINUSZEK Z CZOSNKU NA SZYLJE I SOCZEK MALINOWY NA WYPOCENIE

No to Julisia , witaj w klubie Też mnie połamało , katar straszny i bolące gardło. Ja łykam tabcin , to świństwo stawia mnie na nogi

Ale że zimno to racja, musiałam zrobić ogień w piwnicy. Córka wyczytała gdzieś,m że od połowy października śnieg . Oby sie nie sprawdziło .

Wracaj do zdrowia jak najszybciej, pozdrawiam

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Julisiu, ja grypę mam już za sobą. Niestety, mleczko z miodzikiem i piwko z żółtkiem położyło mi na tydzień dietę, ale było skuteczne. Natomiast na katar mam przepis mojej teściowej. Bierzesz łyżkę i nalewasz na nią krople miętowe, takie na żołądek.(albo każde inne które mają miętę) Następnie tę ingrediencję podpalasz, czekasz chwilę, gasisz i teraz najważniejsze, wdychasz nosem ile się da. Powtarzasz tą czynność aż do całkowitego wypalenia się płynu na łyżce. Za trzecim podejściem, nie masz mózgu i ślozy Ci się leją samoistnie , mnie zawsze pomaga.A tak a propos teściowa była lekarzem nie znachorem Pozdrawiam jak zwykle wieczorową porą.

witaj julisia mam nadzieje ze sie nie rozchorujesz na dobre, chociaz jest jeden plus takiego stanu, brak apetytu
a u nas takie upaly i duchoty,
pozdrawiam

JULISIA I MNIE COŚ OD RANA DRAPIE W GARDLE ,ALE NA DOLE WSYSTKIE DZIECI SĄ Z BÓLEM GARDŁA WIĘC I MI SIĘ TO UDZIELIŁO.
NIE DAMY SIĘ CHOROBIE.
POZDRAWIAM I PRZESYŁAM CAŁUSKI.

Kochana Julisiu pozdrawiam i dużo zdrówka życze

A JEJ NIE MA

Oj, Julisię chyba choroba zmogła

Wracaj do zdrowia jak najszybciej [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Oj!!!!! chyba zmogło Cię na dobre, wracaj do zdrowia a potem do nas , bo smuteczki się lęgną bez Ciebie. Pozdrawiam wieczorową porą.