Wątek: Jutro nadchodzi......

Cześć dzieweczk i
znowu mi sie zniknęło,czas przecieka mi przez palce .Oczywiście znowu zaczęłam pilnować siebie,ale to dopiero drugi dzień.Najważniejsze ,że udało mi się wytrwać bez kawałka czekolady.Wiem z doświadczenia ,że jak przetrzymam 3-4 dni to potem mogę spokojnie zjeść jedną kostkę i ręka mi nie lata.No i oczywiście pilnuję magicznej cyferki 1200.Ale co tu będę kadzić może znowu p[olegnę a... może nie ?
Lecę nadrabiać zaległości na waszych wątkach.
Buziaczki za pamięć.

tym razem nie polegniesz, już Cię będę pilnować

BARDZO BYM CHCIALA MOJE CHLOPAKI CHYBA WOLA MAME NIZ MAME-BABCIE
POZDRAWIAM CIEPLUTKO

julisiu,fajnie ze jestes, tylko juz nie znikaj na tak dlugo
pozdrowionka

Julisiu pozdrawiam i trzymam kciuki za dietkę

hejka
witam w to smutno-wesołe święto.Piszę wesołe ,bo wbrew wszystkiemu moje córki lubią je,ale tu chyba chodzi o atmosferę tego dnia ,a nie o humor.
Wczoraj byłam wzorowa,doszło jeszcze latanie po grobach .Dziasiaj jak to przy swięcie zgrzeszyłam małym kawałkiem szarlotki i kostką czekolady,ale jutro do boju narodzie.

ja nagrzeszyłam też

WITAJ
LISTOPAD TO SMUTNY MIESIAC DLA MNIE UZMYSLAWIA MI ,ZE ZOSTALO NAS JUZ NIEWIELE. DZIECI ZAGRANICA A NAJBLIZSZA RODZINKA 50 KM OD NAS
E TAM WSPOMNIENIA
POZDRAWIAM CIEEPLUTKO

ja tez troszke nagrzeszylam
pozdrowka

MIŁOŚĆ I WOLNA WOLA

człowiek jest samotną wyspą
która dryfuje w oceanie miłości
z której może czerpać ile chce.
wystarczy się tylko pochylić i brać pełnymi garściami.
Pod warunkiem że ręce ma sprawne.