-
Ale sie porobiło z pogoda :wink: ...tyle wody..... 8)
Przynajmniej rośliny zadowolone....
A u mnie nic ciekawego sie nie dzieje, dietę staram się trzymać ale na wagę dalej nie wchodzę, bo teraz będzie dużo. Piszę dietę ale teraz to już staram się tworzyć menu na dalsze życie już bez "diety"- mało węglowodanów ,białko, zero cukru, trochę tłuszczy , 1 owoc na dzień i dużo warzyw liściastych ( inne też ale mało). Ten owoc to jem na kolacje z kefirem Bardzo mi to zasmakowało z kopenhaskiej i teraz jem tak codziennie :P
Muszę przyznać, że kopenhaska bardzo uregulowała mój organizm, zaczął teraz dość prawidłowo funkcjonować we wszystkich dziedzinach :P. Myślę, że brakowało mi też białka z nabiału. Kilka miesięcy temu miałam uczulenie i przestałam jeść mleczne smakołyki.
julisia nie mogę nabić kalorii bo nie jem węglowodanów a i tłuszczy też nie za dużo
bewiku,Gosiu, psotulka tam można się dowiedzieć bardzo dużo od kompetentnych ludzi.
Ale trzeba mieć dużo czasu na czytanie :D
podstolina dziękuje za wizyty - wieczorne i poranne z kawusią :D
Krysia Ja też nie liczę codziennie ale dość często, jak chcę zjeść coś nowego w diecie . Dużo kalorii nabija tłuste jedzenie , a le mnie zaczęło teraz smakować odchudzone i z tego są takie braki :D
Dorisku dziękuję za wizytę :D Po kopenhaskiej wyregulujesz sobie organizm , ja tego akurat doświadczam :D Potem łatwiej Ci będzie znieść "inne" odżywianie :D
Samorodek luizek poniżej 1000 to już ciężko przeżyć na dłuższą metę, dobrze się chudnie ale braki są odczuwalne :D
poziomka dziękuję za miłą wizytę :D Humor miałam paskudny , czasem sie tak ponakłada że człowiek głupieje :wink: i rodzina musi cierpieć 8)
Dziewczyny, mojego fatalnego tygodnia mam ciąg dalszy - wczoraj rozcięłam sobie paskudnie dłoń - pękła mi szklanka przy myciu. Nie jest to duże ale za to głębokie :evil: :evil: ...połowy rzeczy nie mogę na razie zrobić... :evil:
Życzę wszystkim duuużo słonka :D
http://img513.imageshack.us/img513/646/sole022nv8.gif
-
współczuję kontuzji :cry:
życzę słońca i pogody ducha
nareszcie jakieś plusy na diecie
chyba skurczył sie mój żołądek, bo po sałatce owocowej już nie ma miejsca na jogurt :shock: :shock: :shock: :shock:
Jeszcze czegoś takiego nie doświadczałam.
Do tej pory odmawiałam sobie :? , a i tak waga doszła do 128 :?
Dzisiaj podobnie tak jak w porze obiadowej z marchewką :shock: :shock: :shock: :shock:
nie czułam łaknienia, sytość i ani jednej łyzki więcej :shock: :shock: :shock:
Czy to jest zamierzony efekt diety kopenhaskiej?????????/
pozdrawiam ze skurczonym żołądkiem :shock: :shock: :shock:
Chyba z wiadra 10l zmniejszył się na 9 litrowe :wink:
-
współczuje, taka rozcięta łapka to przykra sprawa ale się zagoi,
mnie nie chodziło o to ze poniżej 1000 kcal jest trudno przezyć tylko o to ze dieta poniżej 1000 kcal jest niebezpieczna dla zdrowia
niech sie raczka goi szybko.
buziolki
-
Oj Ewa, współczuje , takie rozciecie jest paskudne, bo nie mozna nic zrobic , a przy najmniejszym urażeniu krwawi :roll:
Dobranoc :!:
-
witaj.
Masz racje ,ze tłuste najwięcej nabijaja kalorii .Właściwie to one są wszędzie
Jak licvze w kazdej potrawie to faktycznie ciężko zejsć poniżej 100 g .
Kazdy mówi ,ze tłusta dieta to polega na jedzeniu smalcu -a tu wała
zje sie jajka ,coś z mięsa i kawałek obiadu i trzeba sie szczypać ,zeby
wyszło gdzieś 75 g tłuszczu [na tej ilosci fajnie sie chudnie .
Oczywiście z dużym ograniczeniem węglowodanów .
Miłego dnia i smacznej diety.
-
Witam Ewa, jak tam rączka :?:
Pozdrawiam :!:
-
Witaj Ewuniu :D :D :D :D :D :D :D :D
Ojojoj,paskudnie tak reke rozciac :( :( :( :( jak dzisiaj?? lepiej troche???
Na SFD czytam troche na rozne tematy,ale rzeczywiscie trzeba miec sporo czasu na to 8) 8)
Wierze,ze uda Ci sie tak skomponowac Twoja dietke,ze bedzie optymalnie :D :D :D zreszta tego samego sobie zycze tez po zakonczeniu kopenhaskiej :wink: :wink: :lol: :lol:
Pozdrawiam cieplutko :wink: :wink: :D :D :D
-
Jak Twoja biedna rączka :?: ....napisz choc jednym paluszkiem :lol: :lol: :lol:
Pozdrawiam Ewuniu cieplutko i mam nadzieje, ze paskudne dni juz minęły i juz sie usmiechasz do wszystkich :lol: ...to ja tez poprosze o uśmiech :lol: ...Buziorki ogromne :lol: :lol: :lol:
-
słoneczne pozdrowienia w ten deszczowy czas :D :lol:
-
Cześć :D
Ale zimno ....oczywiście , jak na lipiec...
Oj jak ja bym chciała słońce. Taka pogoda mnie po prostu usypia, gdzie siądę tam śpię po chwili. A siedzę większość dnia , bo podpisałam umowę z fajnym sklepem i teraz muszę produkować moje szydełkowce :D :D :D
Na szczęście kontuzjowana łapa mi w tym nie przeszkadza.
A przy okazji, dziękuje za troskę, z ręką już dużo lepiej ale muszę się pilnować żeby tego nie odnowić . Teraz to głównie pracuje w domu moja córka :D
A ja dalej kombinuję ze skomponowaniem menu. Na stałe wprowadziłam jako pierwszy napój dnia wodę z cytryną. Wiem, że dziewczyny dodają jeszcze miód, ale ja nie lubię - może w zimie ....
Doris żołądek z pewnością się skurczył, ja doświadczałam tego samego. Teraz tez to jem ale nie daje rady zjeść na raz tyle jogurtu :D Wiesz, ja jadłam ji jem nadal zamiast surowej marchewki podgotowaną - moje gardło nie może przełknąć surowej :roll:
luizku źle się wyraziłam, zgadzam sie z Tobą - poniżej 1000 jest niebezpiecznie na dłuższy czas. Ale nie wiem ile jest optymalnie , 1200 ?
bewiku Ręka na szczęście już się " zrosła" ale krwawiła paskudnie . Teraz jeszcze boli jak dotykam , więc staram się nic nią nie robić.
Krysia Mało tłuszczy , mało węgli - to jest właśnie to . Na szczęście zaczęły mi smakować gotowane potrawy a te już można odchudzić.
Gosia na SFD czytam prawie codziennie po około 5 stron bo można by cały dzień ale czas za szybko ucieka :D Najciekawsze , mnie interesujące wiadomości zapisuję sobie :D
poziomko Pisać to mogę , łapka nie przeszkadza aż tak ale samopoczucie senne i brak czasu nie zawsze pozwala na siedzenie przy komputerku :D
Miłego dnia dziewczyny i dużo słonka :D
http://img213.imageshack.us/img213/9528/sole055wr3.gif