Wątek: No to zaczynam po raz kolejny.

Ewus, a stare meble byly bardziej pakowne, czy tu tez pomiescisz rzeczy z tamtego kompletu
Niby nie ma duzo w szafach, ale jak sie uklada, lub zmienia meble to wtedy widac caly magazynek
Zycze szybkiego zlozenia

No i jak tam składanie ??

Zmiana mebli dobra jest na porządki,wszystko co się zapodziało znajdzie miejsce na śmietniku.Ale jak ładnie będziesz miała

Ewus mebelki pewnie juz poskladane,ale masz juz pewnie slicznie w domu.
Toż to cala przyjemnosc miec cos nowego w domu.Ja bardzo lubie zmainy ,jest z tym troche roboty,ale ile przyjemnosci i radosci.Życze milego pobytu w nowo-umeblowanym domku i wsztstkiego najlepszego.
110/85 -na zachodzie bez zmian-u mnie tez

EWUS NA JAKIM ETAPIE JESTES Z MEBELKAMI
NAPEWNO FOTKI UMIEŚCISZ.
NAPEWNO I WAGA DOCENI ŻE TYLE TERAZ PRACUJESZ.
BUZIACZKI.

Cześć dziewczyny
Meble częściowo poskładane ale do końca jeszcze co nieco zostało . A nawet spore co nieco .Ale pokój nabiera już innego wyglądu. Po skończeniu szafek czeka nas jeszcze składanie dużej szafy w sypialni i łóżek, to dopiero będzie robota . Ale podstolina ma rację - trochę radości jest jak się udaje dobrze złożyć .
julisia to prawda , ile rzeczy mam już do wyrzucenia .
bewiku te nowe szafy są nieco inne niz stare, są też niestety mniejsze, bardziej eleganckie i mniej pakowne - nowoczesne . ale ładne . Oczywiście że mam sporo rzeczy których chyba nigdzie nie upchnę. Nadchodzą chwile prawdy .
waszka przy samy skręcaniu to chyba mało ale to przenoszenie wszystkiego to dopiero gimnastyka
krysial mój ślubny jest za ambitny żeby to komuś zlecić . Wprawdzie dzisiaj po złożeniu kompletnym jednej z szafek okazało się, że jest skręcona całkowicie nie w tę stronę ale to nic . po tłustym przekleństwie rozkręcił i złożyliśmy na nowo . No cóż - samo życie
hiiiii jak zdązymy z wszystkim do soboty to w święta cyknę sobie fotki przy choince w i nowych meblach i z moim pieskiem
evita, misiala, psotulka, dziękuję Wam za doping , to bardzo miłe

Przy całym tym bajzlu to nawet nie skorzystałam dzisiaj z dietetyka i nie wiem ile czego zjadłam . Ale węgle na pewno w normie bo jadłam tylko jarzyny na obiad , więc będzie tego około 10 gramów. Waga na razie taka sama , nic się jeszcze nie zmieniło ale I faza trwa dwa tygodnie, więc o efektach dowiem się w tym tygodniu ... może

Pozdrawiam Was serdecznie

Witaj ewace!!
Ale masz fajnie z tymi nowymi mebelkami , uwielbiam skrecac meble Tylko tego przejsciowego bajzlu nie lubie Na Swieta bedziecie miec slicznie
Pozdrawiam serdecznie !!

Ewuniu nie przejmuj sie znam te spiewki przeklenstw jak nie wychodzi skrecanie mebli .W marcu skrecalismy sypialnie .Kochana znam ten bol.Za to teraz najbardziej podoba mi sie wlasnie sypialnia.Skrecanie zaczynalisy od szfki nocnej to juz pozniej mielismy dosc dobre pojecie o dalszej pracy.I rzeczywiscie szlo nam to coraz predzej .Z tym tylko,ze ja nie mam szafy tylko komody ,Troche klopotu bylo z szufladami,ale dosc predko maz sie z tym uporal.A jak za mocno przeklinal to zaczelam go straszyc ,ze wezwe fachocow-zaraz wzial sie w garsc.Tak samo nie znioslby ,zeby ktos obcy mial to robic.To sie tak jakos nazywa męska ambicja /hihihi/.No dobra niech Im bedzie .
Jak juz zlozycie wszystko to dopiero bedzie radosc ,ze to wasza ,a nie innych robota-tym bardziej cieszy
Pozdrawiam serdecznie i zycze milej i spokojnej robotki
110/85

Życzę pogodnych ,radosnych i pełnych rodzinnego ciepła Świąt Bożego Narodzenia
Ewa

EWCIA NAPEWNO DO ŚWIĄT ZDĄŻYCIE WSZYSTKO ZROBIĆ.
BĘDĘ CZEKAĆ NA ZDJĘCIA. KOCHANIE NIE MAM DOŁA ZAAKCEPTOWAŁAM ZAISTNIAŁĄ SYTUACJĘ, I JEST DOBRZE. NIE MA INNEJ MOZLIWOŚCI.
BUZIACZKI.