Wątek: Zycie PO 40-tce

Witam serdecznie i melduje sie na powrot u Was. Nie wcielo mnie ,kanibalek tez nie pożarl. Zatrzymaly mnie sprawy czysto rodzinne . Pakowalam mojego synusia ,bo jak wiecie juz go wywialo do Krakowa . Znalazl wreszcie lokal zamieszkania i telefonicznie zlecil mi pakowanie . cyt." bo On teraz nie moze przyjechac ,bo pracuje " . No stara styrana mateczka wziela sprawy w swoje rece i zaczelo sie pakowanie . Wczoraj w nocy przyjechal kolega syna i zabieral rzeczy . dzisiaj juz oczywiscie nie moglam dospac i zaczelam sprzatanko .Totez jestem juz po "ciezkiej "pracy teraz pije kawke i Was rowniez ochoczo do niej zapraszam .No i pisze od Was .Pozdrawiam serdecznie i zycze milego dnia

Witaj kochana Podstolinko

Widzę,że mialaś pracowity okres.Cieszę sie,ze syn znalazł wreszcie mieszkanko-tak bardzo Cie to martwiło Wiem co przeżywałaś pakując syna.Nie tak dawno pakowałam rzeczy Agnieszki i chociaż ona mieszka blisko,to i tak ciągle mi jej brakuje Jako matki wiemy od początku,ze nie chowamy dzieci dla siebie,ze kiedyś odejdą z domu....tylko dlaczego to jest tak cieżkie ....... Dbaj o siebie "staruszko"

To jaką masz tą grupę krwi ,pracusiu

IRCIA WSPÓŁCZUJĘ CI.
MIAŁAŚ CIĘŻKIE ZADANIE Z TYM PAKOWANIEM.
NO WYJEŻDŻASZ , ALE JAK WRÓCISZ TO NAPEWNO POGADAMY NA SKEYPIE.
POWODZENIA I SAMYCH PRZYJEMNOŚCI.
BUZIACZKI.

Witaj Podstolinko, wpadlam na chwilę bo nadal nie mam komputera i nie wiem kiedy zdarzy sie znowu taka okazja aby skorzystac z innego. Czytam,ze wyjeżdzasz wiec tesz pewnie Cie jakis czas nie będzie. Jak wrocisz to moze ja juz bede miala wreszcie komputer w domu i więcej pogadamy.
Życze duzo przyjemnosci , przesylam moc pozdrowień.

DOBRANOC SKARBKU :P

Oj Podstolinko, Twój synuś przeprowadził sie do mnie Będę nad nim wirtualnie w Krakowie czuwać Pozdrawiam nocną porą.

Podstolinko buziak dla Ciebie mknie po kabelkach
Cieszę się,że wszystko dobrze Ci się układa :P Krakow piękne miasto!Ale zapewne tesknić będziesz za Synusiem!BUZIACZKI

Miłego weekendu

witam wszystkich bardzo serdecznie w piatkowy poranek .Zajec na dzien dzisiejszy mam zaplanowanych sporo .Mam nadzieje ze sie wyrobie . Na zblizajacy sie weekend planuje wyjazd do Bytomia . Powrot w niedziele poznym wieczorkiem . To pewnie zajrze do Was dopiero w poniedzialkowy poranek .
balbinko -zycze milego weekendu i dobrego dietkowania .Dziekuje za odwiedzinki .
Madziu -przesylam rowniez buziole ogromniaste .Pomalu juz przyzwyczajam sie do spokoju i braku obecnosci mlodego ,ale tak ma byc .Wszystkich to w koncu czeka -taka rozlaka z dziecmi . To wszystko mamy zapisane w scenariuszu zycia. Pozdrawiam kochanie
ramzes-bardzo dziekuje za opieke wirtualna nad dziecieciem /30-letnim /niech nie mysli "smarkacz" ze jak wyrwal sie z macierzy to Mu wolno wszystko /hihihii/
dorfa-ciesze sie niezmiernie ze sie do mnie odezwalas . Jak juz naprawisz swoj kompus to sobie to odbijemy .Pozdrow odemnie ziecia i podziekuj w moim imieniu ze pozwolil ci dac znak zycia o sobie . Bardzo to ladnie z Jego strony .
hiiii-zdjecia obejrzalam one przepiekne ,ale mialyscie wspaniala przygode ze swiatem bajkowym . Nie bylo tak zle ,ale dopadla mnie dopiero teraz swiadomosc tego ,ze syn poprostu juz mi "wyemigrowal"z domu.
lunka-pozdrawiam serdecznie i myslami jestem z Toba . Malo czasu mam tym razem Zaluje bardzo
Ale naplodzilam nonono..........jeszcze raz goraco pozdrawiam i jak bede miala jeszcze troche czasu to pewnie jeszcze dzisisaj zajrze .