Podłe to życie co Podstolinko? Wykochamy te nasze dzieci, wypielęgnujemy, wychowamy - i po co ? W przypadku synów - dla obcej baby! W przypadku córek - na odwrót!
Mój synuś ma 9 lat, wszedł w fazę, że kiedy zawożę go do szkoły, przed szkołą broń Panie Boże - nie możemy iść za rękę, a buziak - uchowaj Boże! Zniszczyłabym jego męski autorytet! A przy tym to mój jedyny synuś, ukochany, wyczekany, zanim się pojawił - nie wiedziałam, ze można kochać aż tak. Oddałabym za niego wszystkie życia, gdyby tylko chciał. Teraz wyjechał z ojcem na Mazury, a ja tak strasznie za nim tęsknię. Wiem co czujesz Podstolinko, wiem, masz prawo do tych uczuć i już. To krew z Twojej krwi, frunie w wielki świat, a Ty zostajesz ze swoją miłością i tęsknotą.
Zakładki